Redcafe.pl - Manchester United Forum
LE: Zoria Ługańsk 0-2 Manchester United 08.12.2016) - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Manchester United (/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Liga Mistrzów (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Wątek: LE: Zoria Ługańsk 0-2 Manchester United 08.12.2016) (/showthread.php?tid=1912)



LE: Zoria Ługańsk 0-2 Manchester United 08.12.2016) - Ruuuuuuuuuud - 05-12-2016 18:22

[Obrazek: FC_Zorya_Luhansk_2010_-_.gif?itok=jO3kjqkc][Obrazek: m9rm0p.png][Obrazek: 53nupx.png]

Zoria Ługańsk vs Manchester United
Liga Europy
08.12.2016, 19:00
Stadion Czornomoreć, Odessa



RE: LE: Zoria Ługańsk 0-2 Manchester United 08.12.2016) - Ruuuuuuuuuud - 09-12-2016 22:28

Redziu się dopomina, to niech ma :/

Mecz dramat. Szczególnie pierwsza połowa. Zoria broniła się całym zespołem, nie potrafiła wymienić kilku podań, wybijali piłkę na oślep...a mimo to stworzyli sobie groźniejszą sytuacje od nas. Totalne zero z naszej strony w ofensywie. Typowa Lujowska gra. 4 zawodników ustawionych w linii z defensywą rywala, do tego Pogba, który miał mase niecielnych podań i oczywiście ze 2, 3 razy uraczył nas żenującymi strzałami z dystansu. Duży wpływ na słabą gre w całym spotkaniu miała też imo słabiutka postawa bocznych obrońców. Blind kompletne zero, Young częsciej przy piłce, ale jedyne co robił to przyjęcie i oddanie piłki do tyłu.

W drugiej połowie wyglądało to trochę lepiej, ale głównie za sprawą szybko strzelonej bramki. Tak naprawdę oprócz sytuacji bramkowych to nie mieliśmy w przeciągu całego spotkania żadnej klarowanej sytuacji. O ile w poprzednich meczach był zajebisty styl, ale nie było bramek, tak wczoraj zagraliśmy dno, a mimo wszystko udało się 3 punkty zdobyć. Duża w tym zasługa samej Zorii, która grała jak drużyna o klase gorsza od Legii.

Fellaini to jakiś żart.

Wyróżnić można jedynie Mikiego, który coś tam z przodu próbował. Bailly zagrał bardzo dobry mecz i mi osobiście podobał się też Ibra. Widać, że mu zależy, dawał z siebie dużo. Najwieksze rozczarowanie oczywiście Pogba, tragiczny występ uratowany w końcówce asystą.