Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[Silvan]

Fajnie dyskutuje się o personaliach, ale wszyscy tutaj zdają się zakładać, a przynajmniej wyrażać nadzieję, że przejdziemy na grę jednym napastnikiem, a na 10tce zainstalujemy Matę do rotacji z Kagawą. Też bym tego chciał, ale teraz, kiedy van Persie uratował dupę Moyesowi hat-trickiem z Olympiakosem jeszcze mniej wierzę w odejście Holendra. Moyes musiałby mieć jaja ze stali, żeby podziękować zawodnikowi, który go ocalił, tudzież posadzić na ławce swojego pupilka, któremu załatwił kontrakt za 300 tyś tygodniowo. Na razie go o to nie posądzam, ale gdyby coś takiego się stało David niesamowicie urósłby w moich oczach i może zacząłbym w końcu w niego wierzyć.

Na razie jednak Szkot w dalszym ciągu sam nie wie jak powinien ukierunkować tą drużynę. W eksperymentalnym ustawieniu, kiedy musi lub chce namieszać w składzie przed/po ważnych pojedynkach drużyna rozgrywa kapitalne spotkania, a w wydawałoby się optymalnym zestawieniu gra piach i przegrywa.

Jeżeli Moyes będzie chciał nadal grać Rooneyem i RvP, a tak najprawdopodobniej będzie, to aktywność na rynku transferowym będzie (a przynajmniej chyba powinna być) inaczej ukierunkowana, niż w przypadku przejścia na grę z jednym napastnikiem. Pozostawienie Rooneya na kierownicy, który pozoruje współpracę z RvP i konsekwentne stawianie na dwóch DMów sprawi, że ta drużyna nadal będzie prezentowała raczej topory styl i skrzydła wciąż będą w ogromnej mierze decydować o efektywności ofensywnej. W takiej sytuacji (opcja Rooney + RvP) Moyes wydaje się, że będzie szukał bardziej kreatywnego środkowego pomocnika, żeby z tego obszaru boiska ruszył do przodu i rozruszał trochę ofensywę.