Snooker & bilard

[branka]

Moż epokaże się wreszci ejakiś drugi Chińczyk? Sporo ma ich dzikie karty, juz czas by któryś z nich poszedł w ślady Dinga.
Ebdon to też mój ulubiony zawodnik, ale do Ronniego się ostatnio zraziłam, choć jak jest w formie to oglądac go jest samą przyjemnością.
Ciekawe co zaprezentują Higgins i Hendry...

[man utd fan]

Ebdon jesst w dość przeciętnej formie.Hendry też nie jest w wielkiej formie ale Higgins może pokazać się z dobrej strony :wink: a Rooni musi wygrać wierzę w niego :twisted: :twisted: !!!Z chińczykami to nie wiem :wink:

[branka]

Ja ni eprzepadam za Chińczykami, ale jestem ch strasznie ciekawa, niby tam snooker tak sie rozwija i taki popularny..
Ebdon może być nawet ostatni na liście rankingowej i tak go wielbię Ale fakt po UK forma lekko spadkowa...ale może to kwesta ponownego przełamania się. Ja tam w niego wierzę.
A Higgns ostatnio dziwne rzeczy wyprawia, więc niech wreszcie się weżmie do roboty i coś wygra.

[Zashi]

Ronnie O'Sullivan wbił brejka maksymalnego podczas rozgrywanego właśnie turnieju Klikenny Irish Masters. Jest to dopiero drugi taki brejk w historii profesjonalnych turniejów snookerowych rozgrywanych w Irlandii.

Anglik dokonał tego w wygranym 5-4 meczu ćwierćfinałowym przeciwko Joe Swailowi. Jest to już siódmy brejk maksymalny w karierze "rakiety".

Organizatorzy turnieju obiecali każdemu zawodnikowi, który wbije "maksa", nagrodę w postaci samochodu. Gdy jednak O'Sullivan dokonał tego wyczynu okazało się, że organizatorzy nie są w stanie zapłacić za ubezpieczenie nowego auta i Anglik nie dostanie obiecanej nagrody.

O`sullivane napisał(a):"Atakowałem brejka maksymalnego tylko dlatego, że liczyłem na nagrodę w postaci samochodu, a teraz okazuje się, że nie dostanę obiecanego auta. Jestem zniesmaczony." - powiedział po meczu rozgoryczony Anglik.

"Gdy miałem na liczniku 72 punkty, wbiłem trudnego dubla, co sprawiło, że poczułem się bardzo pewnie."

"Atmosfera wśród kibiców była bardzo dobra. Wszyscy oszaleli, gdy wbiłem maksa. To bardzo miłe, móc w ten sposób pomóc w rozreklamowaniu nowego turnieju."

W półfinale zawodów Anglik zmierzy się z Johnem Higginsem, który w ćwierćfinale pokonał Graeme'a Dotta 5-4.

W drugim półfinale zagrają Barry Hawkins i Fergal O'Brien. Hawkins we wcześniejszym meczu rozprawił się ze Stephenem Hendrym 5-2, a O'Brien w irlandzkim ćwierćfinale pokonał Kena Doherty'ego aż 5-0.

[Zashi]

Niedlugo przystepujemy do akcji MŚ w Snookera. Moim faworytem (jak zreszta zawsze i w wiekszosciprzypadkow takze bukmacherow) jest Ronnie O`sullivane. Jesli ma formie i nie zrobi żadnego wybryku to moze odbierac kase i liczyc pkt z wygranej. Jesli nie jest w formie to bedzie ciezka walka. Mysle ze Ding Juhiu (jakos tak ) zajdzie wysoko...

[man utd fan]

Ja też jestem za Roonim niech wreszcie wygra i zacznie gonić Hendrego w wygranych Mistrzostwach Świata ale będzie bardzo ciężko,bo w dobrej formie jest Dott ale go go Rooni :wink: :twisted: :twisted: :twisted:.

[Zashi]

Ale O`sullivane jest boski! (bez podtextów ) W swoim meczu z Ding Juhei (pis.) rozbil go 10:2. W Mastersie Ding płakał po tym jak Rakieta go rozniosla - teraz juz normalnie wychodził, ale na smutnego wygladał....

[Grzeho]

Dzis z turniejem pozegnal sie 7-kortny Mistrz Swiata, Steven Hendry. Ten doswiadczony zawodnik odpadl juz w drugiej rundzie :shock: Widac, ze nie jest juz w tej formie co kiedys. Wedlug mnie to lekka nispodzianka...

[Zashi]

Niespodzianka, nie niespodzianka - trzeba zaznaczyc, ze w tym sezonie Hendry wyjatkowo nie jest soba. Gra słabo, jak na niego oczywiscie. Czyzby czasy Hendry`ego juz minely? Mysle ze nie do konca. Pokaze pewnie cos w kilku turniejach, ale ogolnie zaczyna sie wypalac.

Aktualnie trwa era Ronnie`go O`sullivan`a, a na scene snookereowa wchodza nowi zawodnicy: znani, ale grajacy lepiej ( jak Chinczyk Ding czy Australijczyk Robertson) oraz ci mniej znani, ale coraz czesciej pokazujacy sie w turniejach mastersa ( jak Jamie Coope czy Selby [ pis. ] )

[Kuba_^^]

Rzeczywiście Steven Hendry z roku na rok coraz gorzej występuje, ale jak widać, kocha ten sprot i nie chce szybko rezygnować, ciągle wierzy w swoje umiejętności. To co ostatnio zaś wyczynia Ronnie O'Sullivan jest nie do wyobrażenia, świetna forma, czasami miał wahania dyzpozycji, ale jak na razie świetnie się spisuje i nie zawodzi swoich fanów.

Ja do tych zawodników, oststnio dobrze się spisujących dodałbym Ali Cartera, bo naprawdę imponuje mi on

[man utd fan]

Wczoraj Roonie wygrał z Neilem Robertsonem 13-10 choć prowadził 8-3 ale jak zaczął w trzech ostatnich partiach grać to wbijał wszystko co się dało i się nie dało .Za takie momenty po prostu go bardzo podziwiam.Go go Roonie jesteś najlepszy na świecie.Roonie w ćwierć-finale zmierzy się z Joe Higginsem(pis.).

[Zashi]

Jea jea Ronnie przeszedł Komentator doszedl do wniosku ze O`sullivane chce stworzyc troche dramaturgii, bo doprowadził do stanu 8-8, a było 8-3. Twierdził, ze Anglik spokojnie mogl wczesniej wygrac.

man utd fan napisał(a):oonie w ćwierć-finale zmierzy się z Joe Higginsem(pis.).

'Rakieta' zagra z John`em Higginsem. Oc taki maly blad. :wink:

[man utd fan]

Wczoraj odbyła się 2 sesja meczu Shaun Murphy v Mattew Stevens w jednej partii Shaun nie mógł wyjść ze snookera 6 razy dopiero za 7 razem mu się udało.Ale było i dwóch lepszych nie mogli wyjść ze snookera 12 razy tymi szczęśliwcami byli Mark King i John Higgins po prostu mistrzowie świata w nie wychodzeniu ze snookerów :mrgreen: .

[Zashi]

Jestem w szoku: Higgins 11-5 O`sullivane, a gramy do 13 wygranych...Mam nadzieje ze wirtuoz snookera jeszcze sie podniesie i wygra 13-11. Ciezko bedzie...Głowny faworyt w tarapatach...

Taki z ciebie fan, a nawet nazwiska swojego ulubieńca napisać nie potrafisz... // V.

A wiesz co to są literówki...? - Zashi

[man utd fan]

Higgins wygrał z Roonim 13 - 9 no ale cóż Higgins jest bardzo dobrze przygotowany do zawodów więc nie ma się co dziwić.Teraz stawiam na Marka Selbyego niech odniesie swój wielki sukces.Go go Mark go go.