Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Hulk to typowy allrounder - napastnik, ale może równie dobrze grać na skrzydle, patrz: mecz Arsenalu z Porto na Emirates, chociażby. W Porto napastnikiem jest tylko Falcao, po jego bokach grają Hulk z Varelą Wink A ja uwazam, że mamy deficyt w skrzydłowych, mimo wszystko
Kulk byłby bardzo dobrym transferem. Mielibyśmy napastnika, który świetnie gra jako skrzydłowy i dodatku gracza świetnie uderzającego z dystansu. Chciałbym go u nas, ale zapewne nie zobaczę go w koszulce United, tak samo, jak Bale'a.
W sumie w większości meczy Hulk gra na skrzydle, a wydaje mi się że nowoczesny football idzie właśnie w kierunku takich napastnikoskrzydłowych, bo widzę takich coraz częściej. Chociaż jak już United kupuje skrzydłowego to dlaczego nie pozbyć się kolejnego mankamentu drużyny i ściągnąć kogoś kto dobrze wali wolne?? Nigdy w życiu nie widziałem żeby Nani walnął bezpośrednio z wolnego (a cały czas się tam pcha), a Giggs już dawno nie trafił tak prosto w siatę. I myślę tu np o Michaelu Bastosie, który w skuteczności waleniu wolnych może być przyrównywany do Sneijdera, a woli je prawie tak mocno jak Ronaldo. No i jest przede wszystkim kandydatem na lewe skrzydło, a to tam przydałby się ktoś (Valencia gra tylko z prawej, Nani lepiej dośrodkowuje z prawej i 90% goli w tym sezonie strzelił na tej pozycji, Park grać może wszędzie ale z lewej nie jest jakiś fenomenalny) skoro Giggs się starzeje.
Amadi napisał(a):Nigdy w życiu nie widziałem żeby Nani walnął bezpośrednio z wolnego (a cały czas się tam pcha)

Wigan na początku poprzedniego sezonu.
Moim zdaniem Manchester powinien bardziej pomyśleć o zakupie następcy dla Van der Sara, niż szukać kogoś do pola, ewentualnie jakieś wzmocnienia na ławę.
PEZDII 15. napisał(a):Moim zdaniem Manchester powinien bardziej pomyśleć o zakupie następcy dla Van der Sara, niż szukać kogoś do pola, ewentualnie jakieś wzmocnienia na ławę.
Odnośnie następcy dla Van der Sara to nie mam wątpliwości. Ale dlaczego ewentualne wzmocnienia na ławę? Teraz jak kogoś kupować to takiego kto będzie w stanie nawiązać walkę o pierwszy skład, będzie w stanie zrobić różnicę i coś wnieść do zespołu a nie kupować żeby grzał ławkę.
Ja bym proponował ściągnąć kogoś takiego jak Nani czy Giggs, wykonawce rzutów rożnych i dośrodkowań. Który miałby więcej asyst niż Berba bramek. Ktoś taki jak Gareth Bale, nie mówię że mamy go od razu ściągać. Po prostu warto było by pomyśleć nad kimś takim. Valencia nabawił się kontuzji, odpukać gdyby coś się stało Nani-emu czy Giggs-owi to musieli byśmy grać spontana cały czas.
Tak sobie przeglądam internet i widzę kilka plotek na temat przenosin Younga latem na Old Trafford. Jakoś nie jestem przekonany do tego piłkarza, nie lubię go. Chyba bardziej opłacalni są np Gareth Bale, Aaron Lennon czy np Hazard. Szczególnie, że zmieniłem zdanie i United chyba nie potrzebuje skrzydłowego na gwałt, tylko kogoś kto stopniowo wejdzie do drużyny gdy Giggs będzie stopniowo z niej wychodził. A Young jest skrzydłowym gotowym gotowym do gry (26 lat), a cała ta trójka ma mniej niż 23 lata to można ich jeszcze ukształtować w kilka sezonów (a prezentują już taki poziom jak Young).
I dodam, że Gareth Bale ma dużego + bo jest Walijczykiem Tongue. Zastąpienie walijskiego czarodzieja kolejnym walijskim czarodziejem było by fajne ;p
Amadi napisał(a):I dodam, że Gareth Bale ma dużego

[Obrazek: cXw85.jpg]
Amadi napisał(a):Zastąpienie walijskiego czarodzieja kolejnym walijskim czarodziejem było by fajne

No pewnie, ja jestem za. Ale wg mnie musiałyby zajść dwie przesłanki, żeby ten transfer doszedł do skutku:
1. Tottenham zajmuje 5. miejsce, nie dostaje się do LM - a Bale nie chce grać tylko w LE,
2. Mamy dużo kapuchy na transfer - nie oszukujmy się, ale negocjacje trzeba zaczynać OD 30 milionów funtów.

Ogółem naprawdę nie byłoby żal hajsu na tego zawodnika - wtedy mamy lewe skrzydło najlepsze, czy jedno z lepszych, na świecie przez jakieś ponad 10 lat.

Young też b. dobry zawodnik, ale te 26 lat nie pasują mi za bardzo do polityki transferowej klubu.
Jesli chodzi o skrzydlo, to wedlug mnie najbardziej rozsadnym wyjsciem byloby kupno Edena Hazarda. Ma 20 lat, prezentuje nie gorszy poziom od Younga czy Bale'a, Lillie chce podobno za niego 20 mln funtow (nie duzo jak za takiego pilkarza, Tottenham chcialby za niego pewnie ok.40 mln), Hazard moze grac na obu skrzydlach a takze na srodku pomocy czyli 2w1. Taki Bale moze grac na dwoch pozycjach lewa obrona i lewe skrzydlo (ostatnio gra tylko na skrzydle) wiec jakis bardzo uniwersany nie jest, podobnie jest z Youngiem. Mysle, ze gdyby Belg przyszedl do nas w lecie, to w ciagu 3 sezonow stalby sie najleoszym pilkarzem swiata.
Mubinio napisał(a):Young też b. dobry zawodnik, ale te 26 lat nie pasują mi za bardzo do polityki transferowej klubu.

Chodzi o to że jest czarny czy że niby za stary?
mateuszr20471 napisał(a):Hazard moze grac na obu skrzydlach a takze na srodku pomocy czyli 2w1. Taki Bale moze grac na dwoch pozycjach lewa obrona i lewe skrzydlo (ostatnio gra tylko na skrzydle) wiec jakis bardzo uniwersany nie jest, podobnie jest z Youngiem.
Przeca Ashley może grać na obu skrzydłach, a do tego ostatnio gra jako ofensywny pomocnik i radzi sobie naprawdę dobrze.

Jeśli zaś chodzi o cenę, to najtańszy z nich wszystkich będzie Young, który ma już tylko rok kontraktu z Villa.

Po zakupie Anglika będziemy mieli mega skrzydła. Nani i Young w formie i świat u naszych stóp 8-) Do tego jeszcze Antek i Park. Jednak w takim wypadku z Cleverleya będzie trzeba robić środkowego pomocnika albo go sprzedać, co mi się nie bardzo uśmiecha.
Chudy napisał(a):Chodzi o to że jest czarny czy że niby za stary?

Dla mnie nie jest za stary, ale obawiam się, że dla sztabu i kierownictwa klubu może być "za stary" w tym sensie, że my kupujemy młodszych i robimy z nich gwiazdy. Do tej koncepcji o wiele bardziej pasuje Bale.
Mubinio napisał(a):Do tej koncepcji o wiele bardziej pasuje Bale.

To już szybciej Hazard lub Sanchez, którzy kosztowaliby pewnie połowę tego co Walijczyk. Pewnie wszystko rozbiję się o to jak szybko i do jakiej dyspozycji wróci Antoś. Z Youngiem jestem na tak, zwłaszcza że jak ktoś już to wcześniej podkreślał potrafi zagrać również na środku pomocy. Ferg kupi pewnie zaklepie kogoś już w marcu-kwietniu żebyśmy przez wakacje jarali się już tylko okresem przygotowawczym Wink
Przekierowanie