Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
El Polako napisał(a):Cleverley, Welbeck to gdzie byli w tym sezonie?(chyba ze oni byli na wypożyczeniu nie wiem bo nie interesuje się takimi graczami)i raczej nie dadzą takiej samej jakości co Nani, Valencia czy chodź by Hulk a Park jako iż ma żelazną kondycję dałbym na środek aby rozbijał ataki rywali i odcinać od podań gwiazdy rywal

Gdzie byli w tym sezonie? Cleverley, grając w Wigan w 20 meczach (przy czym wiele spotkań stracił przez kontuzje) zdobył 4 gole, Welbeck jako zawodnik Sunderlandu w 26 spotkaniach (podobnie jak Cleverley, kilka meczów stracił przez kontuzje) i zdobył 6 bramek. Poza tym, obaj regularnie grają w młodzieżowych reprezentacjach Anglii, więc możliwości gry na poziomie Naniego w przyszłości zapewne mają (co też można wywnioskować po tym, jak prezentowali się nawet jeszcze u nas). A jak to sprawdzimy, jeśli sprowadzimy za nich starszego o parę lat skrzydłowego na teraz?
Jakby nie byli słabsi od niego to raczej nie grali by na wypożyczeniu w Wigan i Sunderland, dlatego.
Tak jest 5 w 1 ale czy na każdej pozycji daje równowartościową zmianę? no jakoś mi się zdaje że nie bardzo.

Welbeck już kojarzę bo widziałem parę meczy Sunderlandu i zagrał dość fajnie.Sprawdzimy ich w CC i pucharze
Każdy zawodnik ma pozycję, na której gra najlepiej. O'Shea też ma taką (choć w jego przypadku zawsze mam problemy z określeniem, jaka to), podobnie jak Hulk (jego widziałem w akcji zaledwie kilka razy, więc pełnej wiedzy na jego temat nie mam, ale raczej lepiej czuje się w ataku), Ronaldo, Messi, czy każdy inny piłkarz na świecie.

Poza tym, na skrzydle nie trzeba nam wzmocnień. Cleverley i Welbeck mają tą cudowną właściwość, że mogą jeszcze się wiele uczyć, podczas gdy Hulk jest już raczej ukształtowanym piłkarzem (dodatkowo, mamy na skrzydłach trzech piłkarzy IMHO od niego lepszych). Trochę głupio byłoby mieć na każdą pozycję kilku równorzędnych piłkarzy - wyobrażasz sobie, ie kosztowałoby utrzymanie nawet tych dwóch piłkarzy klasy światowej na każdej pozycji? Lepiej mieć talenty, które galaktycznych tygodniówek nie pobierają, poza tym mogą dorównać, a nawet przewyższyć zagraniczny zaciąg. Co by było, gdyby zamiast np. Scholesa Ferguson zostawił w klubie Ince'a, albo sprowadził na miejsce Giggsa jakiegoś znanego w świecie skrzydłowego?

Welbeck w pucharach to się ogrywał dwa lata temu, Cleverley ten okres pominął błyszcząc na wypożyczeniu w Championship.
El Polako napisał(a):Jakby nie byli słabsi od niego to raczej nie grali by na wypożyczeniu w Wigan i Sunderland, dlatego.
Dla młodych zawodników lepszą opcja jest regularna gry w słabszym zespole, niż granie ogonów w United.
Nie będę już prawił o tym jak to w tradycji United jest stawianie na swoich chłopaków, to nie czas i miejsce. Gdyby jednak trenerzy podchodzili podobnie do kwestii wzmacniania zespołu co el polako to rzadko kiedy stawialiby na wychowanków, woleliby kupić bardziej znane nazwisko. Na całe szczęście jest inaczej - manager zdaje sobie sprawę, że wprowadzanie młodego utalentowanego zawodnika jest świetną inwestycją, która może się spłacać przez lata. I dlatego taki Wilshere, który sezon wcześniej grał w Boltonie dostał jednak szanse w Arsenalu i teraz cały świat im zazdrości.

Inna sprawa, że nie rozumiem jak fan United może nie kojarzyć takich grajków jak Welbeck czy Cleverley. Jeszcze jakoś mógłbym pojąć nie znajomość nazwisk typu Morrison, czy Tunnicliffe, ale reprezentantów kraju (Welbeck już zadeiutował nawet w seniorach, nie mówiąć już o tym, że ten chłopak już w wieku 16/17 lat jeździł z seniorami np. na wyjazdy CL - był w Moskwie) i uznanych już zawodników PL?
Co nie znaczy że nie można nikogo kupować bo mamy swoje talenty? Czasem trzeba kogoś kupić ja rzuciłem taką a nie inną propozycję bo od tego jest właśnie to forum i ten wątek.
Normalnie, co może mam znać całą kadrę nastolatków bo jestem kibicem Manchester United a oni są ich wychowankami? A powołania innych państw typu Anglia, Brazylii, Niemcy czy Mongolia po prostu mnie nie interesują bo niby po co mi to? No chyba że chodzi o powołania na jakieś turnieje typu Euro to co innego ale na mecze towarzyskie to nie bardzo.
Oj, ale nikt nie mówi, że musisz ich znać, ale to trochę wstyd, będąc sympatykiem Manchesteru United. Wink
Oj, El Polako, strzeliłeś sobie w stopę. Już od samego czytania tego wątku (że już nie wspomnę o reszcie forum) szłoby się sporo dowiedzieć o Welbecku czy Cleverleyu. Wink
Dokładnie. Jak można być kibicem United i nie wiedzieć kto to jest Cleverley czy Welbeck i gdzie oni grają :?: Tak jak wspomniał michal85, można nie kojarzyć Morrisona czy nawet świetnie zapowiadającego się Pogby, ale wspomnianą dwójkę na początku każdy kibic tego klubu powinien znać. Taki Welbeck przecież już grał u nas w pierwszym składzie.
Nawet bramek kilka zdobył. Wink
Welbecka to już chyba każdy zna :shock: Cleverleya zresztą teraz już też... To tak jakbyś Amosa nie znał czy Machedy..
Cytat:wspomnianą dwójkę na początku każdy kibic tego klubu powinien znać

Pierdolisz pan. Chłopak nie skojarzył dwóch piłkarzy grających na wypożyczeniu, a wy już robicie mu wykład moralny w pięciu powtarzając w kółko to samo. Zostawcie już ten temat w spokoju.

Co do tematu, z bramkarzami trochę nam się sprawa zakałapućkała. Neuer wykluczył transfer do United, De Gea woli hiszpańskie plaże od angielskiej pogody, więc ze spekulacji transferowych zostają nam jedynie Stekelenburg i Rui Patricio. Tego drugiego znam w bardzo niewielkim stopniu i nie wiem, czy jest sens sięgać po kolejny numer 2, zaś co do Stekelenburga mam mieszane uczucia.

Być może Fergie wyciągnie asa z rękawa i po cichu na to liczę.
A Adler? Gość jest na prawdę świetny, w dodatku ma w kontrakcie klauzulę, że muszą go do nas puścić (czy coś w tym stylu).
Może Kuszczak zostanie? 8-)
Już prędzej Edvin Tongue
Przekierowanie