Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
A sAFa to w ogóle powinni zwolnić. Przecież nie kupił Messiego :/.
panopticum napisał(a):Dlaczego nie możemy mieć obu?Smile

Chociażby dlatego, że Fergie zapowiadał trzech zawodników. Na pewno przyjdzie bramkarz, w razie odejścia Browna dużo mówi się o tym młodym Francuzie na obronę i do tego pomocnik- wypada więc, że niestety możemy mieć tylko jednego z nich Wink

Poza tym nie wiem czy rzeczywiście potrzebujemy aż dwóch pomocników. Wiem, że Young może grać na środku jak i na skrzydle jednak wydaje mi się, że mimo wszystko jeden gracz idealnie uzupełnił by naszą linię pomocy. Mamy Carricka, Fletchera, Ando, Scholesa (jeśli przedłuży umowę) do tego w środku może spokojnie grać Giggs + liczę na powrót Cleverley'a. Gdyby pojawili się obaj to zrobiłoby się strasznie tłoczno jednak wybór między Modricem i Youngiem to ciężka sprawa ale tu już trzeba liczyć na Fergusona.
Pytam raz jeszcze, co ma jeden do drugiego? Young to SKRZYDŁOWY, a Modrić to ŚRODKOWY POMOCNIK.

A tak przy okazji, to jeszcze nie nauczyłeś się, że SAF w sprawie transferów często mówi jedno, a robi drugie?
Pisząc o klasie Younga nie chodziło mi o to, że grają na tej samej pozycji czy coś w tym stylu, jedynie, że Modrić jest dla mnie po prostu lepszym graczem.

A konkretniej co ma jeden do drugiego to tak jak już pisałem myślę, że albo jeden albo drugi. Jeśli kupujemy Younga to znaczy, że Giggs schodzi na dobre do środka, a nasze skrzydła to- Young, Nani, Valencia i Park. Jeśli bierzemy Modrića to jednak Giggs będzie musiał dalej udzielać się też jako skrzydłowy. Chyba, że rzeczywiście sir Alex znów zaskoczy i sprowadzimy i skrzydłowego i środkowego pomocnika. Tyle, że wtedy obstawiam, że ktoś będzie musiał nas opuścić.
Sirius napisał(a):Pisząc o klasie Younga nie chodziło mi o to, że grają na tej samej pozycji czy coś w tym stylu, jedynie, że Modrić jest dla mnie po prostu lepszym graczem.
Ciekaw jestem na jakiej podstawie twierdzisz, że jest lepszym graczem, skoro grają na innych pozycjach i mają inne zadania do wykonania.

Sirius napisał(a):Tyle, że wtedy obstawiam, że ktoś będzie musiał nas opuścić.
Koniec kariery Scholesa, to wystarczający powód by kupić jednego i drugiego.
Sorry za trochę może przejaskrawiony przykład ale np. to że Rooney i Gibson grają na innych pozycjach też nie przeszkadza mi stwierdzić, że pierwszy jest lepszym piłkarzem.

Pisząc tamtego posta przyjąłem (co zaznaczyłem), że Paul jednak jeszcze nie zakończy kariery. Gdyby tak to rzeczywiście mogli pojawić by się obaj gracze jednak nawet wtedy szkoda byłoby Cleverleya, dla którego oznaczałoby to mniej szans na grę jeśli zostałby na sezon w United.
Nie ma to jak porównać zawodnika, który dopiero się przebija z zawodnikiem ze światowego topu...

Szkoda Toma mi będzie tak czy siak. W troszku złym czasie chłopak jest w United. Akurat na jego pozycji mamy kim grać i może być ciężko mu się przebić, choć wierzę w niego. No chyba, że SAF by go wystawiał częściej w środku, no ale i tam spory tłok.
Z tego co mówił Tom, sir Alex zapewniał go, że ma wobec niego poważne plany i będzie dostawał szanse na dowiedzenie swojej wartości.
To tylko przykład. Jeśli chcesz porównaj więc Rooney'a chociażby do Parka. Obaj są dobrzy ale jednak Wayne to klasa wyżej niż Koreańczyk. Tak samo dla mnie wypada porównanie Modrić - Young.

panopticum- właśnie na to liczę. Ale chodzi mi o to, że jeśli kupimy świetnych graczy, którzy mają wielu fanów wśród nas to Tom siłą rzeczy dostanie mniej szans na grę.
Sezon jest długi, a meczów mnóstwo. Dostanie ich odpowiednią ilość. Im lepszy będzie, tym więcej ich dostanie. Nikt nie ma miejsca za zasługi. Patrz: Chicharito. Jakoś nie trzeba było mu stwarzać cieplarnianych warunków.
Lukas napisał(a):
pusty napisał(a):bo carrick kompletnie sie nie sprawdza,

brak słów do takich komentarzy.
chociaż patrząc na nick to można się czegoś takiego spodziewać
Chyba nie oglądałeś meczów United z udziałem Carricka w tym sezonie.

no niestety miałem nieprzyjemność oglądać jego grę i naprawdę nie jest on przede wszystkim kreatywny a w destrukcji też średnio się sprawdza, piłkarze srodka pola tacy jak chocby anderson wykazywali wieksza inicjatywe do gry do przodu niz carrick jezeli to mialby byc nastepca scholsa to nie wyobrazam sobie tego
pusty napisał(a):w destrukcji też średnio się sprawdza

nie przeginaj :roll:
pusty napisał(a):no niestety miałem nieprzyjemność oglądać jego grę i naprawdę nie jest on przede wszystkim kreatywny a w destrukcji też średnio się sprawdza, piłkarze srodka pola tacy jak chocby anderson wykazywali wieksza inicjatywe do gry do przodu niz carrick jezeli to mialby byc nastepca scholsa to nie wyobrazam sobie tego

Mam pytanie: jesteś pusty?
Kwas napisał(a):Tu już nie chodzi tylko o to, czy oglądał, czy nie. Brak podstawowej wiedzy na temat roli poszczególnych piłkarzy na boisku.

wiec uwazasz ze jakie jest zadanie srodkowego pomocnika a w tym przypadku carricka, bo ja uwazam ze kreowany jest na rozgrywającego ale nie sprawdza sie w tej roli lepiej idzie mu zatrzymywanie akcji przeciwnika, ale przeciez nie mozna grac tylko skrzydlami, potrzebny jest gracz z pomyslem jak rozegrac pilke a carrick tego nie potrafi
Oj potrafi. Kiedy mieliśmy tę serię zwycięstw 1:0 praktycznie wszystko co najlepsze w ofensywie, to były piłki Carricka posyłane do Ronaldo. Ale wtedy był ustawiany wyżej. Z miejsc gdzie zazwyczaj przebywa Carrick, to nawet Scholes cudów nie zdziała. Carrick jest kluczowym zawodnikiem jeśli chodzi o obronę i utrzymanie się przy piłce. Poczytaj trochę, ten temat został ostro przewałkowany, głównie przez michała, który nauczył (prawie) wszystkich szacunku do Anglika.
Przekierowanie