05-12-2012, 22:35
Dramat. w lecie będzie trzeba rozbić bank, bo inaczej o Europie możemy zapomnieć na kilka lat... Przydałby się już jakiś znaczący transfer w styczniu, ale na to chyba nie ma co liczyć.
Giggs to jest dramat, nie wyobrażam sobie by on nie zakończył kariery po tym sezonie. Scholes wciąż asystuje, szkoda tylko że przy bramkach rywali. Anderson i Cleverley szklani. Zostaje nam Carrick, walczący z choroba Fletcher i przestraszony jak dziecko Powell. Potrzeba nam dwóch ludzi do środka.
Na skrzydłach też trzeba wzmocnień. Jak już pisałem kilkukrotnie, jeśli odejdzie Nani, potrzeba nam dwóch skrzydłowych.
Dobrze, że napastników mamy, bo to już by była istna tragedia, gdybyśmy jeszcze tam mieli braki.
Giggs to jest dramat, nie wyobrażam sobie by on nie zakończył kariery po tym sezonie. Scholes wciąż asystuje, szkoda tylko że przy bramkach rywali. Anderson i Cleverley szklani. Zostaje nam Carrick, walczący z choroba Fletcher i przestraszony jak dziecko Powell. Potrzeba nam dwóch ludzi do środka.
Na skrzydłach też trzeba wzmocnień. Jak już pisałem kilkukrotnie, jeśli odejdzie Nani, potrzeba nam dwóch skrzydłowych.
Dobrze, że napastników mamy, bo to już by była istna tragedia, gdybyśmy jeszcze tam mieli braki.