O, to jak ktoś odswieżył ten temat to ja mam takie pytanko. Co sądzicie o tym jak facet ubiera się w różową koszulkę? Normalne to czy obciach?
Uwaga, mówię za siebie, żeby nie było. Jak w koszulkę to obciach, jak w koszulę to normalne. Inna sprawa, że zależy jaka to koszulka i jak ktoś w niej wygląda.
paolo napisał(a):http://www.sklep.fokuspace.com/T_shirt_ ... y-110.html
Czeszą te rapery z chłopaczków ładnie. 75 zł? za? Podobnie jest z Koką Pezeta T-shirt 100wa! Nie spominając o ciuchach Prosto czy Sto%.
Muszek róż? :? Dla mnie mało męskie, dlatego coraz częściej jak wejde do sklepu z ciuchami to pytam się gdzie jest dział dla facetów.
Może później cyknę fotę to wam pokażę, bo w sumie mi się podoba, ale mam wątpliwości co do tego różu.
IMO bardzo różnie z tym jest. Jedni wyglądają w tym tragicznie i na usta ciśnie się tylko jedno słowo na "p", zaś inni naprawdę fajnie
Ja jeszcze nie próbowałem.
Myślę, że to jest tak, że jak ktoś z natury wygląda jak pedał to róż tylko umocni w ludziach to przekonanie.
daniel napisał(a):Czeszą te rapery z chłopaczków ładnie. 75 zł? za? Podobnie jest z Koką Pezeta T-shirt 100wa! Nie spominając o ciuchach Prosto czy Sto%.
Czekałem na nią od Bożego Narodzenia, dałbym nawet 120 zł. PFK <3
Róż świadczy o pewności siebie. Jak ktoś jej nie ma, to nigdy go nie założy. Co oczywiście nie oznacza, że jak ktoś nie chodzi na różowo to nie jest pewny siebie, a ni też, że mamy wszyscy kupić różowe koszule.
A ja w pewnym momencie uznałem, że mam już wszystkie możliwe kolory koszulek, więc trzeba poszukać odpowiedniego różu. 3 miesiące i się znalazł. Bladoróżowy t-shirt, ale taki, który bardziej pasuje do surfera idącego na plażę niż jakiegoś homo w obcisłych rurkach i trampkach. Żaden wyzywający kolor.
I wbrew pozorom koszulka wygląda bardzo elegancko, szczególnie jak założę ją do spodni od garnituru.