Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: FA Cup: Manchester United 0-1 Portsmouth (08.03.2008)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Panie i panowie, w 1/4 finału zagramy z Portsmouth ! Pozostałe losowania:
Barnsley vs Chelsea
Bristol Rovers vs West Bromwich
Sheffield United or Middlesbrough vs Cardiff City .
Miejmy nadzieje że będzie dobrze, choć losowanie mogło być korzystniejsze (dalej zespół z I ligii)
Mecze odbędą się prawdopodobnie 8 marca ( będą na pewno zmiany w terminarzu bo 9 marca MU gra w lidze ), zwycięzcy zainkasują po 300 000 funtów.
Mogliśmy wylosować lepiej, aczkolwiek, panowie i panie, ja nie jestem po tej wygranej z Arsenalem myśleć inaczej niż o wygranej z każdym kogo napotkamy na drodze do pucharu. Wink Wiadomo, że Portsmouth nie nalaży do ścisłej czołówki ligi, ponadto nie są w jakiejś wielkiej formie w tym sezonie. Będzie dobrze.
gdzieś była rozmowa o godzinie - mecz jest o 15:00 czasu angielskiego, więc u nas to będzie 16:00

//dzięki za info Smile ale nastepnym razem prosze o przesyłanie na PM, żeby nie robić burdelu w temacie
Pozdro
//muszeq
Jestem ciekaw meczu. W sumie ciężko przewidywać inny wynik niż zwycięstwo, bo w końcu gramy na Old Trafford. Żeby tylko SAF nie chciał oszczędzać zawodników i wystawił (prawie) najsilniejszą jedenastkę. Odpocząć będziemy sobie mogli w następnej rundzie, bo nie wierzę, żebyśmy wylosowali kolejnego rywala z Prmiership Wink A jeśli wylosujemy Boro, to raczej nie powinno być większych kłopotów. Ciekawe czy Ronaldo z rzutu wolnego trafi w meczu z Pompey? Big Grin
Kurde... szkoda, że ten mecz gramy 4 dni po spotkaniu z Lyonem. W sumie baardzo dobrze, że Saszka wrócił do gry to zawsze inny zawodnik może odpocząć i nasi będą choć ciutkę więcej sił, mam nadzieję, że ten mecz wygramy bo jednak w tym sezonie trzeba walczyć na tylu frontach na ile się da! Może się uda "niewykonalne" ;D
United w FA Cup nie ma szczęścia do losowań ale radzą sobie świetnie Wink Portsmouth jest bardzo wymagającym rywalem więc trzeba będzie znów sporo sił zostawić na boisku. Jak myślicie Kuszczak zagra w tym meczu ?
Imo lepiej wystawić bardziej pewnego van der Sara, bo jak powiedział radzio, trzeba walczyć na tylu frontach, na ilu się da. Mamy szansę, naprawdę, na zdobycie The Treble, więc trzeba o to walczyć Wink
Kuszczak niech lepiej cierpliwie czeka na swą szanse, bo imo jest słabszy od Holendra oraz obrońcy zdecydowanie wolą Edwina, w takim spotkaniu lepiej nie stawiać na mniej klasowego bramkarza.
To kiedy ta szansa ma nastąpić? W Premiership nie, w Champions League nie, więc gdzie skoro w FA Cup też nie? Również jestem zwolennikiem wystawiania Holendra, ale Kuszczak również powinien grać, bo w przypadku kontuzji Edwina nie może być bez formy. Moim zdaniem w takim meczu bez wahania można postawić na Tomka. Portsmouth to raczej średniak, wątpię by nasi obrońcy dopuścili do wielu okazji bramkowych, a jeśli już to Kuszczak nie jest jakąś ciotą, która puszcza najprostsze strzały.
Takie małe a propos... mecz jest o 13:45 czasu miejscowego Wink. Po wygranej z Lyonem, myślę, że w pomocy ujrzymy Andersona i Scholesa, albo Hargreavesa. A reszta być może bez zmian i mam nadzieję, że Ferguson wróci do klasycznego 4-4-2 z Tevezem i Rooneyem na szpicy. Rywal dobry, ale niewymagający.
Mecz będzie transmitowany na C+ . Panowie z C+ się postarali, bo transmitują wszystkie spotkania FA.
Ogromny plus że gramy u siebie, to powinno być wystarczającym powodem do odniesienia zwycięstwa.
W sobote Manchester United zagra z Portsmouth na własnym stadionie Big Grin Moim zdaniem to nie będzie ciężki mecz Wink MU powinno ten mecz wygrać bez problemów przy własnej publiczności .
Mój typ: 2:0 dla MU Big Grin
Glory glory Man Utd!
Może być cięzko ponieważ wcześniejszy mecz jaki graliśmy to wygraliśmy ale wielu piłakrzy przebywało na PNA. Mój typ to 2:1 dal United :]
Mecz w zasadzie prosty, ale... no właśnie jest jedno 'ale'. Moim zdaniem nie należy lekceważyć przeciwnika, nie można od początku uwierzyć w to, że "zwycięstwo mamy w kieszeni, bo oni są od nas słabsi", nie. Ja byłam ostatnio na takim meczu, który miał być spotkaniem lekkim, łatwym i przyjemnym. Owszem był, ale tylko do 15 minuty, do której utrzymywało się prowadzenie 5 bramkami (bo to piłka ręczna Wink ). Miało być ładnie, mieliśmy wygrać z dosyć słabą ekipą z Olsztyna, Zagłębie miało polec w Głogowie z Chrobrym, Wisła miała mieć lidera. Niestety - poległo i Zagłębie, i Wisła (29-30!). Mimo wszystko mam dobre przeczucia przed tym meczem i wierzę w zwycięstwo. Szczególnie przemawia za nami to, ze gramy przed własną publicznością, która na pewno nie da Diabłom przegrać.
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie