Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: CL: CFR Cluj 1-2 Manchester United (2.10.2012)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
[Obrazek: 2rw6wko.png][Obrazek: m9rm0p.png] [Obrazek: 53nupx.png]

CFR Cluj - Manchester United
Champions League
2.10.2012; 20:45
Stadion Dr. Constantin Rădulescu, Cluj
2 kolejka fazy grupowej zapowiada się dla nas hmmm..... ciekawie, bo CFR Cluj wygrali z Bragą w 1 kolejce, my zresztą też, ale myślę, że dla nas mecz może być różny. Mamy duże szansę na wygraną i nie możemy tego zaprzepaścić. Liczę na w miarę wysoką wygraną.
Nie ma się co oszukiwać, że Fergie wyjdzie w tym meczu pierwszym składem po potyczkach z Poolem i Tottkami, a przed walką z Newcastle. Linda, Buttner (o ile do tego czasu nie wygryzie Evry), Giggs, Ando, Hernandez etc. Nawet takim składem, zakładając wolę walki i koncentrację, wygramy ten mecz, mimo, że Cluj pokazali się z bardzo dobrej strony w pierwszym meczu (chyba, że ta Braga taka słaba).
Ważne, że doping będzie solidny Big Grin
No Krzysztofie powiem Ci, że wybierając się na ten mecz i tak będziesz w bardziej komfortowej sytuacji niż ja na moim pierwszym meczu United na jakim byłem podczas wakacyjnego okresu przygotowawczego parę latek temu. Ja oniemiałem jak przeciwko Bayernowi wystawieni zostali tylko trzej zawodnicy pierwszego składu Roy Keane, Johnny O'Shea (obaj jako środkowi pomocnicy!) i Alan Smith w napadzie. Mecz meczem, ale czekają Cię takie smaczki jak przechadzka Fergusona wzdłuż linii bocznej. Ja widziałem go w lecie więc wyskoczył w krótkich spodenkach i nawet parę razy kopną piłkę Big Grin Poza tym siedziałem zaraz za bramką, za którą rozgrzewali się i rozciągali tacy herosi jak Giggs, Neville czy Ferdinand nie dalej jak 20metrów ode mnie. Mam nadzieję, że i Ciebie czekają podobne przyjemności Smile

DDG
Rafael - Evans - Wooton/Keane - Buttner
Fletcher
Valencia - Anderson - Cleverley - Welbeck
Chicharito/Rooney


Takie coś bym chętnie ujrzał we wtorek i myślę, że tym składem przy odpowiednim zaangażowaniu powinniśmy sobie poradzić, bez większych problemów. Anderson i Cleverley po ostatnim występie zasługują na kolejny mecz, a jeśli znów się spiszą to w weekend widzę przynajmniej jednego z nich w pierwszym składzie. Chciałbym także by szansę dostał któryś z młodych stoperów, a z kolei Evans musi się uczyć bycia liderem defensywy i wspierania młodych.
Wątpie żeby Valencia zdążył się wykurować na ten mecz.
A SAF mówił, że Antek będzie gotów do gry w Lidze Mistrzów. Kontuzjowany jest za to Evans, który urazu nabawił się w meczu z Tottenhamem i jest możliwość, że jutro nie zagra.
[Obrazek: 30368_10151100430242746_1310704735_n.jpg]

Nie wiedziałem, gdzie wrzucić te zdjęcie, ale pochodzi ono z treningu. Czyżby stary-nowy stoper?
Tomek91 napisał(a):Czyżby stary-nowy stoper?
A co tam, zhejtujcie mnie jak chcecie ale - oby nie Wink
Cytat:The players were joined by a familiar face for Monday's session, with former defender Mikael Silvestre returning to hone his fitness. He will not be rejoining United.

http://www.manutd.com/en/News-And-Featur...-cluj.aspx
Krix napisał(a):He will not be rejoining United.

Na razie nie, ja bym się nie zdziwił gdyby jednak zawitał do nas na dłuższy czas. Może nie grać, ale pewnie parę treningów odbędzie.
Póki nie będzie grał to niech sobie trenuje. Zawsze miły gest ze strony byłego klubu. Nie dam głowy, ale Beckham poza epizodem gry w Milanie także trenował nimi z zimą bodaj.
Pora na 2 kolejkę LM.
W pierwszym meczu zainkasowaliśmy 3 punkty i teraz udajemy się do Rumunii, by odnieść kolejne zwycięstwo. Nie ma się specjalnie nad czym rozwodzić- jedziemy tam po zwycięstwo i żaden inny wynik jest nie do przyjęcia. Musimy jak najszybciej zapewnić sobie awans do następnej rundy, żeby nie obgryzać paznokci w ostatniej kolejce.

Motywacja na jutrzejszy mecz powinna być podwójna- po pierwsze jesteśmy po przegranej z lidze i należy pokazać, że potrafimy przez 90 minut grać świetnie w piłkę, a po drugie doświadczenia z roku poprzedniego.
Co do kadry to wiemy już kto poleciał a kto został w domu:

Cytat:Kadra na mecz z CFR Cluj: De Gea, Lindegaard; Büttner, Evans, Evra, Ferdinand, M.Keane, Rafael, Wootton, Anderson, Cleverley, Fletcher, Lingard, Nani, Powell, Tunnicliffe; Hernandez, Kagawa, Rooney, RVP, Welbeck.

Ja widziałbym to tak:
DDG
Rafael-Ferdinand-Evans-Buttner
Nani-Cleverley-Fletcher-Anderson-Welbeck
Rooney
Wynik cieszy gra nie ale to było do przewidzenia że bedą chcieli wywieźć 3 pkt najmniejszym kosztem. Zupełny brak zaangażowania i brak pomysłu na jakąkolwiek ciekawą akcję, tysiące podań z których gówno wynikało. Brakuje tego dynamitu, błyskotliwości... zauważalny był brak skrzydeł, kreatywnego Kagawy i Scholse'a który jak mało kto potrafi uporządkować gre. Fletcher słabo, a o obronie już nie będe wspominał bo to kolejny cienki mecz w ich wykonaniu i kolejna stracona bramka na samym początku spotkania. De Gea kolejny raz uratował nam tyłek świetną paradą w samej końcówce meczu.
Ogólnie nie można mieć wiele pretensji do United. Wiadomo, że obrona dała ciała, a w ataku trochę zbyt wolno, schematycznie i czytelnie, ale chyba nikt nie spodziewał się w tym meczu fajerwerków. Gra i tak wyglądała trochę lepiej niż kompletne olewanie fazy grupowej LM w poprzednich sezonach. Wygrali, są na czele grupy i tylko to się liczy, nad przebiegiem meczu nie sensu się zbytnio pochylać. Czekam tylko z niecierpliwością na relację Krisa prosto ze stadionu Smile
Stron: 1 2
Przekierowanie