Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: PL: Derby County 0-1 Manchester United (15.03.2008)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Co do tego meczu to mam nadzieje że VDS wróci na bramkę bo Foster po kontuzji nie wiadomo jak wypadnie. Szkoda Kuszczaka miał by okazję pobronić no ale niestety 3 mecze pauzy. Mam nadzieje że gracze z ofensywy spiszą się lepiej niż w meczu z Portsmouth. Pozostaje nam czekać, ale wpadki w lidzę już nie przeboleje.
To nie powinien być trudny mecz!Poza tym pod żadnym pozorem nie wolno nam stracić punktów w tym meczu, wygrana to jedyna opcja, nie powinniśmy nawet stracić bramki.Derby nic nie gra i raczej napewno po tym sezonie żegna się z Premier League. There's Only One United!!! 8-)
Jak nic, trzeba wygrać ten mecz! Po tej wpadce w FA Cup chłopaki muszą zrobić wszystko aby zdobyć przynajmniej 2 trofea. Złość po przegranej z Pompey powinna być motorem napędowym do tego aby roznieść każdego przeciwnika a derby to nie jest jakiś wielki zespół. Liczę że SAF już ich odpowiednio umotywuje.
No w tym meczu będzie czekac na MU pierwsze miejsce w lidze i to przed zabójczym 23 marca Smile. To nie może się skończyć inaczej niż wysoką wygraną.
Manchester Evening News pisze, że będzie to wielki debiut Bena Fostera. Mam nadzieję, że wytrzyma presję.
No właśnie, Ben ma teraz ogromną szansę pokazania na co go stać i ciekawe cz takową szansę wykorzysta. Jeśli Alex'owi spodoba się jego gra to kto wie cz Tomek nie będzie musiał szukać nowego klubu ?
Wróćmy do meczu, po ostatnim pogromie Chelsea 6-1 Derby "Barany" będą chciały chociaż zremisować z United przy własnej publiczności ale cz to możliwe... No właśnie, gonimy Arsenal, mamy tylko 1 pkt straty i takiej szansy nie można zmarnować, więc 3 pkt koniecznie muszą zostać zdobyte.
Stefan1555 napisał(a):Barany" będą chciały chociaż zremisować z United przy własnej publiczności ale cz to możliwe... No właśnie, gonimy Arsenal, mamy tylko 1 pkt straty i takiej szansy nie można zmarnować, więc 3 pkt koniecznie muszą zostać zdobyte.

I co z tego ? Jak strzelą chociaż jedną bramkę to będą pewnie uradowani Wink
Moim zdaniem porażka/remis z Derby jest raczej mało prawdopodobna, zespół takiej klasy nie powinien przeszkodzić United w zdobyciu trzech punktów ...
Uff, znowu Ronaldo uratował nam dupska. Foster dobry występ.
Scholes tradycyjnie dno, on nawet nie walczy w odbiorze piłki. Anderson też mizernie. A idą trudne mecze. Jak zobaczę Scholesa i nie zobaczę Owena na wyjściowy skład vs Liverpool, to nie wiem czy dam radę nerwowo przetrwać mecz. Środek pomocy dziś nie istniał aż do zmian, to że Scholes nie gra to juz norma ale jak dzis słaby wystep zaliczył Anderson to środek pola przestał istnieć.
Mogło być i 8 i 5 do 0 ale skończyło się szczęśliwie 1-0. Ważne trzy punkty. Mecz pod dominację United a chwilowe wypady Baranków były dobrze tłumione przez Fostera i obronę.
Rolando zasługiwał na gola. Po raz kolejny złe ustawienie zespołu, oni poprostu nie mogą grać z Ronaldo na przodzie bo wtedy to on nic nie pokazuje ;/ Scholes słabiutko, dobrze że wszedł Carrick chociaż w/g mnie ta zmiana powinna być już w przerwie.
Takimi meczami wygrywa się bądź przegrywa tytuły, jakbym widział United sprzed 2 lat :?

Nie wińmy zawodników, tylko Szkota, wg. mnie Fergie się gubi, na kogo postawić, kogo zdjąć...ehh
Widzi że Scholes niema ustabilizowanej formy, widzi że Giggs po kontuzji padaka..eh
A dla mnie były denne, brak siły i formy. Jak on jest najlepszy to ja się boje pomyśleć, kto jest najgorszy Smile Żeby MU zaczął grać trzeba czekać 70 minut na zejście Scholes'a i kogoś jeszcze i wejście Carricka. Tylko, że w meczu z Liv, Che i Ars to w 70 minucie może być posprzątane.

No nic 3 pkt są, pod koniec sezonu będa liczyć się tak samo jak inne, oby teraz ARS się potknął.
Trzeba sięgnąć po kogoś odpowiedniego na męczeńską końcówkę sezonu. Wszystko teraz zależy od Fergusona. Bo jeśli będziemy grać tak jak w ostatnich dwóch meczach, to możemy tylko patrzeć jak Arsenal odbiera nam Premiership. Co do samego meczu musimy wzmocnić się jakoś w ofensywie. I nie chodzi tu o transfer. Po prostu wkraczamy w ostatni etap obecnego sezonu. Przetrwamy? Z tak doświadczonym trenerem...
Najgrosze jest, że seryjnie marnujemy 100% okazje ... w ostatnich dwóch meczach tych bramek mogliśmy ustrzelić 10 a udało się to tylko jednokrotnie. Arsenal nie w formie, traci punkty a na tym etapie rozgrywek to niemożliwe aby zdobyć z taką grą mistrzostwo, Chelsea nas dogadania ... mecz zaległy i 3 punkty przewagi trzeba zdobyć.

:twisted:
Wyjątkowo opóźnione przez urlop, ale jak zawsze subiektywne oceny za
spotkanie:

7,5- Foster- widać, że stremowany debiutem, dwie wyśmienite interwencje uratowały skórę ekipie Fergusona.
5,5- O'shea- przeciętnie. Raz jego stroną poszła groźna akcja. W ofensywie żadnego pożytku.
6,75- Brown- prócz jednej sytuacji gdzie mógł się sporo oszukać. Dobry występ.
6,5- Vidic- czasem chaotycznie. Raczej bezbłędny, ale lepiej się spisuje w parze z Ferdinandem.
5,5- Evra- dużo niedokładności, nie był to jego mecz.
6,5- Park- kilka niezłych kombinacyjnych zagrań, które mogły się
podobać. Szkoda, że koledzy tego nie wykorzystali.
5,25- Scholes- bezbarwny występ. Brakowało jego prostopadłych dograń.
5,5- Anderson- niewiele lepiej od anglika.
6,75- Giggs- głodny gry, bardzo aktywny lecz zabrakło zimnej krwi w
kilku sytuacjach. Pozytywnie.
7,75- Ronaldo- stwarzał najwieksze zagrożenie bramki rywala, co udokumentował zwycięską bramką.
6,75- Rooney- miał przebłyski dobrej gry. Zaliczył niezwykle ważną asystę.
6- Carrick- niewiele wniósł do gry.
6- Saha- po raz kolejny wchodzi z ławki i niewiele pokazuje.
..- Fletcher- włozył cegiełkę w zwycięstwo swoją walką w końcówce.
Temat blokuję i przenoszę do Archiwum. Zapraszam do dyskusji o kolejnych meczach.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie