Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: TOUR 2013 - przedsezonowe mecze United
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Krótko - w chwili obecnej powinno to wyglądać o niebo lepiej. Wydaje się, że na tę chwilę jedynie paru zawodników jest gotowych na sezon, no ale poczekajmy, powtarzam sobie to jak mantrę, że często te mecze przedsezonowe zamazują rzeczywisty obraz. Jednak ciężko człowiekowi być całkowicie spokojnym w trakcie takich zmian w klubie.

A, no i z każdym kolejnym meczem, póki co Smalling mnie utwierdza w przekonaniu, że strasznie się cofnął w rozwoju.
No i to by było na tyle. Przedsezonowe sprawdziany mamy za sobą.

Pozostawiają mieszane uczucia. Z jednej strony fantastyczna postawa Lingarda, Januzaja i Zahy, która daje nadzieję na przyszłość. Z drugiej przeświadczenie, że bez Vidy i Carricka, będziemy tracić gole hurtowo. W FMie nie szukałem rozgrywającego pomocnika, tylko mocnego zmiennika dla Carry i chyba Moyes też powinien - szybko.

Pozostaje mieć nadzieję, że "tourowe" mecze, rozgrywane w azjatyckim opale i duchocie, zaawansują dobrym przygotowaniem kondycyjnym na dłuuugi sezon.


Zastanawiałem się czy temat się przyda ale jednak tak. Na szczęście nie tylko ja jestem tu nałogowcem i oglądam sparingi. Big Grin Dzięki za dobre słowa i plusiki.
Przyznam, że pod koniec pierwszej połowy przestałem oglądać, bo dotarło do mnie, że ten sparing po raz kolejny nie będzie wymiernym punktem odniesienia. Scenariusz był zresztą łatwy do przewidzenia - w 2giej połowie wejście Carricka będzie absolutną konjecznością i dzięki niemu obraz gry ulegnie znacznej poprawie, bo bez niego United praktycznie nie istnieje. Inna sprawa, że obecna forma drużyny przypomina wczesne etapy przygotowań, niektórzy zawodnicy wyglądają na zajechanych fizycznie, ale może Moyes nakazał im dziś oszczędzać siły i stąd to wrażenie. W każdym razie kiepski debiut na Old Trafford... widać czasy gdy United niszczyło system grając drugim składem w półfinale lm dawno już minęły i teraz bez kluczowych zawodników wygląda to bardzo nie ciekawie. Moyes ma nad czym myśleć, tylko zaczyna mu brakować czasu na poukładanie tego bałaganu. Ciągle wierzę, że przeciwko Wigan będzie dużo lepiej.
W pierwszej połowie wyglądało to bardzo źle. Rozumiem, że niezbyt często graliśmy dotychczas pressingiem, ale zupełnie sobie nie radziliśmy próbując zaatakować wysoko rywali. Ci nas klepali ładnie wychodząc spod presji i tworzyli okazje za okazją. Ogólnie było po prostu źle. W drugiej częci dużo lepiej - było tyle szans, że można było nawet ten mecz wygrać. A widząc popisy Januzaja uśmiechałem się pod nosem. Fantastyczny chłopak.

Są obawy, bo nie wygląda to jeszcze jak trzeba, ale czas wszystko pokaże. Szkoda trochę Rio.
Ja tam uważam, że po meczu z Wigan mamy 6 dni na odpoczynek i to będzie wystarczający czas by trudy okresu przygotowawczego przestały doskwierać naszym chłopakom.
A tak przy okazji to wydaje mi się, że mecz o Tarczę będzie dość otwarty i będzie trochę ciekawie.
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie