Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: United w sezonie 2015/2016
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Jak w poprzednich latach, temat ten będzie miejscem rozmów o wszystkich sprawach dotyczących kolejnego sezonu w historii klubu. O transferach dyskutujemy tam, zaś tu snuć można wizje przyszłości United pod sterami Louisa van Gaala.


Na początek, eliminacje do Ligi Mistrzów
Cytat:Currently seeded clubs would be
Manchester United
Valencia
Leverkusen
Shakhar Donetsk
Ajax

Currently unseeded clubs would be
Sporting
Lazio
Anderlecht
Monaco
Young Boys
Sparta Prague
Fenerbahce
Panathinaikos
FC Krasnodar
Rapid Vienna
Cytat:*Think* #mufc qualifying opposition: Lazio, Sporting, Monaco, Fenerbahce, Panathinaikos, Brugge, Sparta Prague, R Vienna, CSKA, Young Boys
Co prawda nie ma tutaj zespołu z absolutnego topu, ale taki dwumecz z Monaco czy CSKA może być naprawdę ciężki. Lazio i Sporting to też nie są wymarzeni rywale.
Cytat:Sparta Prague
Ciekawe czy dałoby się jakoś kupić bilety na sektor gosci Big Grin
(01-06-2015 00:38)Under napisał(a): [ -> ]
Cytat:Sparta Prague
Ciekawe czy dałoby się jakoś kupić bilety na sektor gosci Big Grin

Wykupujesz OU i możesz aplikować Smile
Tak sobie dzisiaj przeglądałem terminarz. Zacząłem się zastanawiać ile będziemy mieli/powinniśmy mieć punktów po pierwszych 5 kolejkach i...nie wiem Smile A to dlatego, że nie wiem czego oczekiwać po tym sezonie. Co jest naszym celem? Idziemy po mistrza czy może wasze oczekiwania są mniejsze?
Ja bym chciał się wypowiedzieć pierwszego września czy kiedy tam kończy się okno transferowe. Potrzebujemy kilku wzmocnień a jak na razie więcej piłkarzy odchodzi z klubu niż do niego przychodzi. Od szerokości kadry będzie wiele zależeć. Ale z drugiej strony im więcej transferów tym zgranie może być problematyczne. Nie wiem też czy LvG nie wymyśli znowu jakiegoś genialnego ustawienia, które będzie chciał testować.

Bardzo chętnie zobaczyłbym kadrę bliską tej końcowej podczas tournee i spotkań z Barceloną czy PSG i ocenić jak będziemy się wtedy prezentować. Oczywiście wiadomo, że z formą, zgraniem itd. może być różnie, ale właśnie dlatego chciałbym zobaczyć czy kadra posiada potencjał powalczyć o wyższe cele niż TOP4.

Po mieszanych uczuciach z pierwszego van Gaalowego sezonu pisałem, że nowy sezon to nowe oczekiwania. Moim zdaniem powinny być nieco większe niż w tym debiutanckim sezonie, ale to zależy od wielu czynników.
Ja oczekuję realnej walki o mistrza. Żebyśmy się liczyli przynajmniej do tej 35 kolejki. No i jeżeli chodzi o LM no to 1/4 to minimum.
I naprawdę jestem za tym, żeby powalczyć w końcu o Puchar Anglii bo to jak długo nie możemy tam nic ugrać to zakrawa o kryminał...
Moim zdaniem celem jest tylko mistrzostwo. Brak tytułu będzie porażką, nie dramatem i nie klęską, ale porażką na pewno. W zeszłe okno przygłup z Holandii wydał ponad 150 baniek na piłkarzy, teraz się szykuje mniejsza, choć także duża kwota. Każdy wynik poza wygraniem FA Cup, zdobycia mistrza i wejścia do 1/2 LM uznam za zawód Wink .
Ja tak krótko o tym, co się dzieje w ostatnich dniach w United. Jakoś mi smutno, że RVP odchodzi. Sam orędowałem za tym, że trzeba się z nim pożegnać, aby zachować bilans w ataku w końcu, ale teraz mi smutno. Polubiłem gościa i o niebo bardziej oczywiście wolałbym, żeby pożegnał się z nami Roo, a nie Holender.

I tu nawet nie chodzi o sympatię, ale wydaje mi się, że w chwili obecnej Robin dałby nam więcej jakości. Obym się mylił, ale wydaje mi się, że po tym całym rzucaniu Roo po całym boisku od paru lat, nie będzie on nam wstanie zapewnić odpowiedniej jakości z przodu. Gdyby to był Roo z sezonu, gdzie grał na szpicy i zajebał koło 30 bramek, to byłbym zadowolony, ale wątpię. Niestety nie mam pamięci do sezonów, ale pewnie każdy wie o co chodzi Wink

No i Darmian. Szczerze? Nie znam gościa, nie widziałem go chyba ani razu. Niemniej tu też jakimś optymistą nie jestem i boję się, że jeszcze wszyscy na OT będą tęsknić za Rafałem. Przede wszystkim boli mnie to, że odchodzi jeden z nielicznych grajków, który w tym zespole miał temperament godny Diabła. To jest też kurwa ważne. Zaraz zostaniemy z samymi cipami bez kurwików w oczach, które w dupie mają ten klub i jego wynik.
Ja tęsknię za Rafałem bardzo często, głównie dlatego ze jest kontuzjowany i go niw widzę. Mając aspiracje by znowu piłkarsko zostać najlepszym klubem w Europie, nie możemy bawić sie w dawanie kolejnych i kolejnych szans. A Włoch jest mniejszym wildcardem od Rafy, o kontuzjach jeszcze jakiś u niego nie słyszałem(w Angli ofc moze się to zmienic) a sam dowiódł wartości na poziomie międzynarodowym. Gdzie Rafa na poziomie międzynarodowym wyrzucił nas z LM głupim zachowaniem.

Trudno, Rafa pójdzie do ligi gdzie nie gra sie 100 meczy na sezon, gdzie piłkarze mają krótką przerwę w trakcie sezonu i będzie ogarniał. Tutaj wątpie, że sezon 15/16 różniłby się od tego poprzedniego.
Szkoda Rafaela, bo to jeden z ostatnich piłkarzy których wyciągnęliśmy za grosze jako dzieciaka i ukształtowaliśmy, symbolicznie zastąpi go taki-sobie piłkarz za 18mln euro. Nie żeby to tylko United tak robiło, ale jakoś tak... szkoda Rafaela.

Robin na pewno w Fenerbache nie dostanie tyle ile na Old Trafford. Szkoda, że nie podjęto próby renegocjacji kontraktu. Dostawałby mniej i był rezerwowym, ale wciąż bardzo wartościowym.
Według mediów Van Persie ma zarabiać w Stambule dokładnie takie same pieniądze jak u nas - tj. 200 tys funtów. I do tego dostał kontrakt na 3 lata. Całkiem nieźle jak na formę, która prezentował w ostatnim czasie.

Holendra - podobnie jak Rafy, ale o tym później - mi szkoda. W formie to absolutnie wyjątkowy napastnik, którego nie mieliśmy od złotych czasów RvN. Potrafiący regularnie strzelać brami z niczego, potrafiący wygrywać mecze w pojedynkę. Miał swój duży wkład w majstra, więc na pewno zostanie zapamiętany dobrze, ale jakoś mam uczucie, że mógł pokazać jeszcze więcej. Na pewno szkoda, że nie trafił do nas wcześniej. Obecnie pozbycie się rezerwowego, który wyciąga taką tygodniówkę to najlepszy wybór.

Smutnym, ale chyba jedynym dopuszczalnym wyborem jest pozbycie się Rafy. Lubię takich zawodników. Lubię takie charaktery, ale gołym okiem widoczne jest, że Loui wymaga czegoś innego od obrońców. Przede wszystkim solidności, przede wszystkim ogarnięcia taktycznego. Nie ma miejsca na szaleństwa. A do tego te nieszczęsne kontuzje...

Odkładając na bok sentymenty - jak na razie te okienko przebiega bardzo dobrze.
Cytat:Według mediów Van Persie ma zarabiać w Stambule dokładnie takie same pieniądze jak u nas - tj. 200 tys funtów. I do tego dostał kontrakt na 3 lata. Całkiem nieźle jak na formę, która prezentował w ostatnim czasie.
No to niestety, sprzedaż go to jedyne wyjście... A szkoda, bo gdyby zgodził się na sporo mniejszą tygodniówkę to bardzo chciałbym, żeby został.
A taki się kurwa sentymentalny ostatnio zrobiłem i tak naprawdę to kończę myśl z poprzedniego posta. Nie podoba mi się, gdzie zmierza United. Kupowanie grajków za grube miliony. Okienko w okienko bicie rekordów wyrzuconego hajsu. Jak to się ma do wydatków SAFa? Tak, tak, rynek się zmienił. Ale nie aż tak, bądźmy poważni Wink

Smutno, że w większości kupujemy grajków, których przekonujemy w chwili obecnej hajsem, a nie marką, tradycją tego klubu etc. Gdzie są tacy, którzy rezygnowali z lepszych zarobków, bonusów itd, żeby móc być częścią tego klubu, żeby móc pracować pod okiem wybitnego szkoleniowca? Cieszę, że zostają chociaż pojedyncze zakupy zgodne z tym tak wyświechtanym hasłem "DNA United". Ogromne nadzieje mam z Depayem, ale to na inną dyskusję. Ja pokochałem United za to, że kupowało za grosze, kreowało gwiazdy, wychowanków, zawsze najważniejszy był klub, za kosmiczny charakter, naprawdę diabelski, za te niesamowite comebacki. Czy jeszcze kiedyś będą mi towarzyszyły takie emocje oglądając United?

Jednak z drugiej strony rozumiem, że wprowadzanie wychowanków, stawianie na młodych jeszcze nie do końca ukształtowanych to przywilej. Przywilej świetnie ułożonego zespołu, gdzie dopracowuje się szczegóły. W chwili obecnej United jest w totalnej przebudowie i jestem w stanie zrozumieć również to, że nie każdy ma na imię Ferguson i potrafi budować zespół w tak cudowny sposób. Bez setek milionów.

Kiedyś się śmiałem z takich zespołów, jak Chelsea, City, PSG. Dziś nie ma z czego. Prawie niczym się od nich nie różnimy, dzieli już nas od nich niewiele. I jedyna nadzieja z jaką dziś pozostaję, to że Luji postawi fundamenty pod wielki zespół i jeszcze kiedyś będzie mieć taki komfort, żeby wrócić do korzeni. Żeby robić to, co przyciągnęło mnie do tego klubu. Inna sprawa, czy istnieje człowiek, który potrafi robić takie rzeczy i czy w ogóle w dzisiejszych realiach da się to zrobić. Możliwe, że pozostaną nam tylko wspomnienia o tych korzeniach United i będziemy kochać ten klub po prostu za jego historię. Niemniej nie zdzierżyłbym, gdyby kiedyś w United nie zostało nic z tych podstaw i stalibyśmy klubem, który co rok kupuje 3-5 gwiazdek. Wyrzucalibyśmy grajków po jednym sezonie, pozwalali im rządzić tym klubem.

No, musiałem to wyrzucić z siebie, choć nie wiem czy kogoś to obchodzi, ale pewnie wielu z Was ma podobne odczucia Wink Milion myśli chodzi jeszcze po głowie, ale ciężko to wszystko ot tak zebrać w jednym poście.
Myślę, że trochę przesadzasz. Mnie się też nie podoba zbytnie szastanie kasą, ale akurat to okienko jest przeprowadzane niezwykle mądrze w moim odczuciu. Nie ma przepłaconych transferów, nie ma 60ciu milionów euro na stole za jednego zawodnika. Przychodzą młodzi, którzy jeszcze mają coś do udowodnienia oraz taki, który już wszystko wygrał.

Chwilkę zatrzymam się przy Bastianie. Jestem niezwykle podekscytowany, że do nas przyszedł zawodnik tego kalibru. Już nawet pomijając fakt, że to fantastyczny piłkarz i ścisły top zawodników na swojej pozycji, to typ zwycięzcy, lider. A tego nam brakowało - po odejściu kilku doświadczonych grajków nie mieliśmy kogoś takiego.

Nie powiedziałbym również, że Bastiana przekonała tylko i wyłącznie kasa. On od lat mówił o tym, jak podoba mu się Premier League i przy okazji zawsze wymieniał nas. Jego brat jest wielkim fanem United i ponoć często namawiał samego Bastiana na transfer Wink

Wciąż liczę, że nie będziemy bali się dawać szansy młodym i rozumiem Red o czym mówisz.
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie