Redcafe.pl - Manchester United Forum

Zwłaszcza, gdy jest tak blisko...

No no Wisła zagrała średnio,ale liczy się dobry wynik. Miała naprawdę przebłyski bardzo dobrej gry,często musieli się bronić,ale obrona była ok. Ogólnie czuje że Wisła wreszcie dostanie się do LM i tam zapewne baty,ale za to jaka kasa.
Legia dziś oberwie podejrzewam i myślę że dalej nie przejdzie.
Śląsk jak zagra skutecznie to już dziś przejdzie dalej

Liczę, że Spartak niezły wpierdol spuści Legii. Śląska też wielką sympatią nie darzę, a ich wyczyny w poprzednich rundach jakoś nie napawają optymizmem.

Ja w sumie nie lubię polskich drużyn prócz Lecha,ale jak już są tak daleko to wiadomo że jestem za Polskimi drużynami

Co wy gadacie... do momentu strzelenia bramki Wisła siedziała na APOELu i to bardzo mocno. Co prawda jak już strzelili to się mocno cofnęli ale Maaskant od początku mówił, że najważniejsze to niestracenie bramki i Wisła nastawiła się na kontry.

Co do Legii to mimo wszystko kibicuję im no bo Śląsk i Wisła są dla mnie już w grupach. Niech będą 3 zespoły z Polski w pucharach to będzie dobry prognostyk przed Euro.

Do momentu strzelenia bramki ten mecz wyglądał tak, jakby to APOEL u siebie grał. Cieszę się bardzo, że Wiśle udało się w końcu strzelić, bo na Cyprze będzie bardzo ciężko. Ta jedna bramka to bardzo skromna zaliczka dla drużyny z Krakowa. Klimat, klimat i jeszcze raz klimat Cypru. Oby jednak się udało. Obawiam się jednak, że Wisła tam kondycyjnie wysiądzie i w II połowie to już piłkarze Wisły będą okropnie wypompowani.

Wisła awansuje już jest tak blisko. Śląsk słabo i porażka 1:3 w domu i koniec z pucharami. Legia ma realne szanse na awans w sumie.

Damianos5003 napisał(a):Wisła awansuje już jest tak blisko.

Nie chwaliłabym dnia przed zachodem. 1:0 u siebie to dobry wynik, ale staram się nie napawać optymizmem. Wolę doznać przyjemnego zaskoczenia, niż gorzkiego rozczarowania. Powtórzę się - Wisła będzie najprawdopodobniej oddychać rękawami na Cyprze.

Damianos5003 napisał(a):Śląsk słabo i porażka 1:3 w domu i koniec z pucharami.

Racja, tu raczej cudów nie ma się co spodziewać...

Damianos5003 napisał(a):Legia ma realne szanse na awans w sumie.

Realne, hmm, póki piłka w grze, to wszystko jest możliwe. Tutaj jednak też bym nie była taką optymistką. U Ruskich mają sztuczną murawę, a remis 3:3, lub wyższy, czy nawet wygrana tam... Jakoś nie bardzo mi się chce w to wierzyć, ale obym się myliła.

Roxanne trochę więcej wiary w Polskie kluby. Wisła mam nadzieje,że się dobrze przygotuje i mentalnie i kondycyjnie. Chciałbym żeby strzelili bramkę w 1 połowie a w 2 niech się bronią. Co do Legii mam cichą nadzieję że wygrają 1:0 i awansują.

Akcja Rado i Ljuboji na 2:1 klasa światowa.

Damianos5003 napisał(a):Roxanne trochę więcej wiary w Polskie kluby.

A czy ja gdzieś napisałam, że w nich nie wierzę? Po prostu wolę miło się zaskoczyć, niż gorzko rozczarować. Wolę po meczu powiedzieć "O, cholera! Jednak awansowali, super ekstra!" niż "No do czorta, ja w nich wierzę, a oni nic!". Przecież wiadome, że kibicuję polskim drużynom i życzę wszystkim jak najlepiej.

Damianos5003 napisał(a):Wisła mam nadzieje,że się dobrze przygotuje i mentalnie i kondycyjnie.

Do klimatu na Cyprze musieliby się przygotowywać kondycyjnie ze dwa tygodnie tam, na miejscu w Nikozji, a na to niestety nie ma czasu. Trzeba się nastawić na ciężki i wyczerpujący pojedynek. I liczyć też na szczęście - APOEL gra u siebie, nie odpuści. Tym bardziej, że są przyzwyczajeni do gry w warunkach panujących na Cyprze. Nie sądzę, że Wisła tam wygra. Stawiam na jakiś remis, może 0:0 lub 1:1.

Nie kracz... Myślałby kto, że niepoknani są. Wcale nie muszą kondycjnie być lepsi wystarczy, że będą to nadrabiać mądrością w grze.

Cytat:- Gdybym mógł, przełożyłbym spotkanie z Koroną. Federacja bardziej powinna dbać o drużyny grające w europejskich pucharach i tak ustawiać terminarz, by chociaż grały u siebie. To ułatwiłoby sprawę, bo nie trzeba byłoby tracić czasu i sił na podróże - podkreśla Maaskant.

Tak, najlepiej od razu dać im mistrzostwo bez konieczności grania w lidze. Przecież federacja powinna dbać o drużyny grające w europejskich pucharach :!:

W takim razie wnoszę, aby na przełomie lutego i marca Manchesterowi United także FA przełożyła mecze, bo wtedy jest duży natłok spotkań.

A myślałem, że ten Maaskant to w miarę rozgarnięty chłop.

Co do spotkań polskich zespołów, to Wisła wygrała, ale ma małą zaliczkę bramkową i w rewanżu będzie im bardzo, ale to bardzo ciężko to utrzymać i awansować.

Śląsk już odpadł. Tak można powiedzieć. Przegrali u siebie 1:3 i byli o klasę gorsi od Rapidu.

Co do Legii, to dobrze, że nie wygrała. 2:2 to dobry wynik dla Spartaka i liczę, że w Moskwie Rosjanie u siebie zagrają jeszcze lepiej i sen Legii o LE pryśnie jak bańka mydlana

P.S. Po raz kolejny czułem się zażenowany poziomem intelektualnym polskich kibiców. Na przykład na tej Legii śpiewali " Ruska kurwa aleao...". Co takiego Spartak im zrobił, że te lumpy ich wyzywały :?: Pewnie zdecydowana większość tych ludzi, którzy przyszli na mecz jeszcze przed losowaniem nawet nie znała 3 piłkarzy tego klubu, ani w ogóle za wiele o nim.

Czy polscy kibole zawsze muszą kogoś wyzywać od "kurw" :?: Rozumiem, że w Polsce się wyzywają między sobą, ale żeby na meczach pucharowych też wyzywać każdego :?:

Jaroldz napisał(a):Tak, najlepiej od razu dać im mistrzostwo bez konieczności grania w lidze. Przecież federacja powinna dbać o drużyny grające w europejskich pucharach :!:

W takim razie wnoszę, aby na przełomie lutego i marca Manchesterowi United także FA przełożyła mecze, bo wtedy jest duży natłok spotkań.

A myślałem, że ten Maaskant to w miarę rozgarnięty chłop.

Pieprzysz. Nie jestem kibicem Wisły (prawdę mówiąc, nie jestem fanem żadnego polskiego klubu i kibicuję tylko drużynom lokalnym - mojej Iskrze i Podbeskidziu z bliskiego mi sercem i na mapie Bielska), ale uważam, że Maaskant ma stuprocentową rację. Polska liga gra wystarczająco mało, by móc terminarz ustalać pod drużyny reprezentujące nas w Europie (bo tylko ich sukces jest szansą dla rozwoju polskiej piłki bez totalnego rozwalania PZPNu i budowania całego systemu na nowo). W Anglii, jakby nie patrzeć, mają najsilniejszą ligę na świecie z wieloma spotkaniami i kadry wszystkich zespołów są wystarczająco szerokie i silne, by walczyć na kilku frontach. Polska nie jest nawet w połowie drogi do tego. Lech musiał poświęcić sukcesy w lidze, by wyjść z grupy w LE. Nie leży w interesie polskiego futbolu, by najlepsze kluby, chcąc zaistnieć w Europie odpuszczały ligę i w rezultacie nie znajdowały się w europejskich pucharach. Jak mamy zwiększyć prestiż ligi i jej poziom inaczej niż w ten sposób?

Dla mnie sprawa jest prosta. Nie mam wystarczająco mocnej kadry i pieniędzy na klasowe wzmocnienia :?: Nie pchaj się do europejskich pucharów. Proste.

Mieli cały czerwiec, lipiec i teraz sierpień na zakup nowych piłkarzy. Cupiał ma wystarczająco dużo kasy, aby odpowiednio wzmocnić Wisłę.

Śmieszą mnie więc takie teksty, że teraz najlepiej byłoby przekładać Wiśle mecze w lidze. W ten sposób nigdy nie zbliżymy się do najlepszych.