Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Ben Foster
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
matys napisał(a):Bramka to nie miejsce na eksperymenty, wystawienie takiego żółtodzioba to byłby strzał w stopę.

zgadzam się ale czemu np nie dawać właśnie szans Amosowi czy Heaton'owi w United w meczach z beniaminkami czy w CC tylko wysyłać ich na wypożyczenia z których rzadko kto wraca z korzyścią dla United :/
bobsley napisał(a):czemu np nie dawać właśnie szans Amosowi czy Heaton'owi w United w meczach z beniaminkami czy w CC
Widocznie nie są na tyle wystarczająco dobrzy, żeby grać w pierwszym zespole.
Ankieta z devilpage
Kto powinien być pierwszym bramkarzem United?
Edwin van der Sar [252]
Tomasz Kuszczak [116]
Ben Foster [0] <----------------------
» Wszystkich głosów: 368
matys napisał(a):Widocznie nie są na tyle wystarczająco dobrzy, żeby grać w pierwszym zespole.

tak samo jak wystarczający dobry nie był chociażby Campbell którego sprzedano zamiast zostawić a darować sobie Owena ... chyba że Owen jest bardziej przyszłościowy niż Fraizer Wink ale to nie w tym temacie a chodzi mi o to że po prostu nie wykorzystujemy młodzieży bo tylko szkolimy i zasilamy nimi rywali :/
W United mógł grać i Owen i Campbell, bo jak na razie nie mogę zrozumieć w czym lepszy od Anglika jest Diuof.

Co do Bena, to wczorajszy występ powinien być jego ostatnim w United. Ma 26 lat i błędy takie jak wczoraj nie powinny mu się przytrafiać. Rozumiem, gdyby to się zdarzyło raz w sezonie. Teraz nawet nie można wytłumaczyć jego postawy tym, że nie ma rytmu meczowego. To co ma powiedzieć Kuszczak, który gra raz, góra dwa razy na miesiąc i jakoś tych błędów nie popełnia. Najlepiej dla Bena, byłoby odejście z United do innego klubu z EPL.

Pod nieobecność Edwina, Ben dostał swoją ponad miesięczną szansę, której nie wykorzystał, dlatego już w zimowym okienku transferowym, moglibyśmy zacząć się rozglądać za jakimś bramkarzem, a najlepiej dwoma.
bobsley napisał(a):tak samo jak wystarczający dobry nie był chociażby Campbell którego sprzedano zamiast zostawić a darować sobie Owena ... chyba że Owen jest bardziej przyszłościowy niż Fraizer Wink ale to nie w tym temacie a chodzi mi o to że po prostu nie wykorzystujemy młodzieży bo tylko szkolimy i zasilamy nimi rywali :/
Sprzedano Campbella, bo mieliśmy kupić Benzeme, nie wyszło z Francuzem, to Ferguson zapolował na Owena, który jest piłkarzem o niebo lepszym od Campbella. Campbella, który cały czas grzeje ławę w Sunderlandzie i raczej grzać będzie jeszcze długo.

Co do tego, że nie korzystamy z młodzieży, to pokaż mi zawodnika z rezerw, którego sprzedaż była błędem(nie mówię tu o Rossim, który sam chciał odejść, ale o graczach, którzy odeszli, bo uznano ich za zbyt słabych).
Matysie, żeby być uczciwym to trzeba dodać, że Owen by też grzał ławę mając takich rywali jak Bent i Jones.

Jak dla mnie Frazier to nie jest wybitnie utalentowany piłkarz, ale takim też nie jest ot chociażby Fletcher. Przy odrobinie szczęście myślę, że z Campbella może być w przyszłości zawodnik klasy Benta.

Zgadzam się natomiast z tym, że jeśli sprzedajemy młodzież to raczej wynika to z faktu, że albo są za słabi, albo za mało cierpliwi.
Właśnie na Goal.pl przeczytałem taki oto news Wink

W sumie nie powinno to nikogo cieszyć, że złapał delikatną kontuzję i to wcale nie ze względu na to, że to piłkarz Manchester'u, ale dlatego, że złapał ją w meczu z Sunderland'em. Co innego gdyby doznał tego urazu wcześniej [czyt. przed tym meczem] bo Tomek dostałby pewnie szansę gry w meczu przeciwko 'Czarnym kotom' Wink A tak.. w następnym meczu United też pewnie będziemy z zapartym tchem obserwowali interwencje anglika :?
Ostatnio na towarzyski ze Słowenią i mecz el. z Chorwatami też doznał lekkiej kontuzji, jak ta historia lubi się powtarzać

Zresztą zdrowy czy chory, Capello nie zdurniał jeszcze 8-)
brk napisał(a):Oczywiście najlepiej jest gdy gra Saar, ale on tez już nie może grac mecz w mecz
A co, nabiega się za bardzo? Jak najbardziej może. Zeszły sezon miał drugi pod względem liczby występów na Old Trafford, chociaż niby miał być "oszczędzany" czy inne pierdoły.
mufc.pl napisał(a):Sir Alex Ferguson jest wściekły na Bena Fostera - czytamy w dzienniku "The Guardian". W sobotę miało dojść do kłótni między menedżerem i bramkarzem Manchesteru United z powodu błędu, jaki golkiper popełnił w zremisowanym 2:2 spotkaniu z Sunderlandem.

W niedzielę Fabio Capello podał skład reprezentacji Anglii na mecz z Ukrainą w ramach kwalifikacji do mistrzostw świata 2010. W kadrze zabrakło miejsca dla Bena Fostera, który w ligowym meczu z Sunderlandem grał niepewnie i wpuścił dwa gole.

Okazuje się, że jeszcze przed ogłoszeniem składu reprezentacji, sir Alex Ferguson pokłócił się z Fosterem, zarzucając mu, że to właśnie z jego winy Kenwyne Jones strzelił drugą bramkę w sobotnim meczu. Był to już kolejny błąd 26-letniego Anglika w ostatnich spotkaniach Manchesteru United.

Oficjalnym powodem, dla którego Foster został pominięty przez Capello przy ustalaniu składu, była kontuzja klatki piersiowej. Jednak mało kto wierzy, że nie chodziło o słabą formę i małą pewność siebie bramkarza sprowadzonego w 2005 roku za milion funtów ze Stoke City.

Nerwy puściły, ileż można :lol: Gdyby tak odszedł zimą (tak tą zimą) rozpaczał nie będę
Rzekoma kłótnia z Carrickiem, to samo z Andersonem, a teraz z Fosterem. Kto jeszcze uwierzy w te bzdury ?
W tym przypadku nie muszą być to żadne bzdury
No dostał suszarkę, nic dziwnego w sumie. A, że Foster jest uważnie obserwowany przez media to została ona zbagatelizowana. Gdyby o każdej suszarce pisano w mediach to pewnie w gazetach pojawiła się tygodniowa rubryka na ten temat.

Ferguson konsekwentnie stawiał na Fostera licząc, że doda mu tym samym pewności siebie. Sądzę, jednak, że wyszło odwrotnie. Te kilka błędów na pewno mu nie pomogło i poznaliśmy chyba odpowiedź na pytanie, czy Foster ma szansę na bycie bramkarzem numer 1 w United.
Dobrze, że już Edwin wraca do grania. Mam serdecznie dość Anglika w bramce, pomyślcie co by było gdyby w doliczonym czasie bramek nie strzelili Owen i Ferdinand(Anton) - odpowiednio w derbach i w meczu z Czarnymi Kotami. Dopiero byśmy na niego ryja darli. Jest zwyczajnie za słaby na grę w takim klubie i tyle. Trzeba już zimą rozejrzeć się za dobrym bramkarzem, bo Tomka również nie widzę jako następce Edwina.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Przekierowanie