Saha w meczu z Arsenalem dał wyśmienitą zmianę.Znakomite odegranie do Evry który asystował przy golu Ronaldo.Oprócz tego kilka innych dobrych zagrań.Mam nadzieję,że Louis nie złapie kontuzji do końca sezonu i będzie grał jak najwięcej.
ziomo napisał(a):Saha w meczu z Arsenalem dał wyśmienitą zmianę
Ja bym go az tak nie wychwalal. Francuz poza podaniem do Evry i kilkoma innymi zagraniami, niczym szczegolnym sie wyroznil. Wazne jest to, ze zagral. Mam nadzieje, ze w limit kontuzji na ten sezon sie juz u niego skonczyl.
ziomo napisał(a):Saha w meczu z Arsenalem dał wyśmienitą zmianę.Znakomite odegranie do Evry który asystował przy golu Ronaldo.Oprócz tego kilka innych dobrych zagrań.Mam nadzieję,że Louis nie złapie kontuzji do końca sezonu i będzie grał jak najwięcej.
.
Bez przesady, jedno swietne podanie, nic wiecej..
Wojtek3 napisał(a):Bez przesady, jedno swietne podanie, nic wiecej..
Ty za to widze uparłes sie na Sahe? :wink:
Przypomnij sobie jak broniles Teveza,ze musi sie przystosowac itd,Saha wraca po kontuzji i odrazu strzela bramke,teraz wraca po kolejnej i otiera akcje ktora konczy sie golem! w meczu na szczycie! Ledwo zdrowy wchodzi na koncowki i zmienia losy meczów,jak dla mnie wielka pochwałka sie należy 8)
Ale ten mecz pokazal, ze zdrowy Luis jest bardzo przydatny dla zespolu, gdy w slabszej dyspozycji jest Tevez. Potrafi jednym dobrym zagraniem uratowac mecz, jak wczoraj, czy w meczu ze Sunderlandem gdzie strzelil zwycieska bramke.
Skull napisał(a):Przypomnij sobie jak broniles Teveza,ze musi sie przystosowac itd,Saha wraca po kontuzji i odrazu strzela bramke,teraz wraca po kolejnej i otiera akcje ktora konczy sie golem! w meczu na szczycie! Ledwo zdrowy wchodzi na koncowki i zmienia losy meczów,jak dla mnie wielka pochwałka sie należy
Saha wraca ? To sie okaze, na razie ma 2 gole i asyste a to za malo by byc podstawowym napastnikiem, owszem jak wchodzi to cos jest, jednak jest strasznie nieregularny m.in przez kontuzje a to dla mnie minus zdecydowanie wole Tevez'a ktory spisuje sie w tym sezonie o 2 nieba lepiej niz Saha
Wojtek3 napisał(a):na razie ma 2 gole i asyste a to za malo by byc podstawowym napastnikiem
Mysle że gdyby nie nękały go te kontuzje spokojnie mógłby rywalizowac z Tevezem o miejce w podstawie! Statystyki napewno tez mialby lepsze... niestety ma wielkiego pecha.
Skull napisał(a):Mysle że gdyby nie nękały go te kontuzje spokojnie mógłby rywalizowac z Tevezem o miejce w podstawie! Statystyki napewno tez mialby lepsze... niestety ma wielkiego pecha.
Co by bylo gdyby, ale nie jest. I dlatego mamy Tevez'a ktory prezentuje sie bardzo dobrze w tym sezonie.
Wojtek3 napisał(a):I dlatego mamy Tevez'a ktory prezentuje sie bardzo dobrze w tym sezonie.
No i kto tu sie upiera na swoim?
Bardzo dobrze to lekka przesada,ale niech Ci bedzie :wink:
Skull napisał(a):Wojtek3 napisał(a):I dlatego mamy Tevez'a ktory prezentuje sie bardzo dobrze w tym sezonie.
No i kto tu sie upiera na swoim?
Bardzo dobrze to lekka przesada,ale niech Ci bedzie :wink:
Klasyfikacja strzelcow :
1.C.Ronaldo 7
2.W.Rooney 6
3.C.Tevez 4
Gra w UNITED od niedawna, 4 gole i 3 asysty dotychczasz + walka we wszystkich meczach oprocz z Arsenalem ( :lol: ). Dla mnie to o wiele lepiej niz Saha i bardzo dobrze
Wojtek3 napisał(a):Gra w UNITED od niedawna, 4 gole i 3 asysty dotychczasz
Jezeli te statystyki robią go Bogiem w Twoich oczach to ja dziekuje :wink: Mozna by powiedziec że Saha nie wystapil w żadnym spotkaniu a jakos ustrzelił te dwa gole :wink:
Zastanawiam sie czemu tak bronisz Teveza? Tak bardzo go lubisz? a moze chcesz tylko zaprzeczyc mojej wersji?
Jesli mialbym kierowac sie tylko zdobytymi bramkami to zaraz rzucilbym tu przyklad Anelki,ktory gra w slabiutkim Boltonie a ma ich az 6 :shock:
Wojtek3 napisał(a):+ walka we wszystkich meczach oprocz z Arsenalem
Skoro twierdzisz ze we wszystkich to co chcesz od Rooneya po wczorajszym meczu? Zagrał o trzy nieba lepiej niz Carlos :wink:
Skull napisał(a):Jezeli te statystyki robią go Bogiem w Twoich oczach to ja dziekuje Mozna by powiedziec że Saha nie wystapil w żadnym spotkaniu a jakos ustrzelił te dwa gole
Zastanawiam sie czemu tak bronisz Teveza? Tak bardzo go lubisz? a moze chcesz tylko zaprzeczyc mojej wersji?
Powiedziales, ze jak widzisz Tevez'a w skladzie to czujesz niepewnosc, pokazalem Ci, ze nie musisz, a te statystyki nie robia z niego Boga, tylko pokazuja, ze w UNITED prezentuje sie wysmienicie i wyroznia sie na tle innych.
Skull napisał(a):Skoro twierdzisz ze we wszystkich to co chcesz od Rooneya po wczorajszym meczu? Zagrał o trzy nieba lepiej niz Carlos
To byla ironia, wg mnie slowo walka we wczorajszym meczu nie istniala, bo caly zespol zagral kiche.
Wojtek3 napisał(a):Powiedziales, ze jak widzisz Tevez'a w skladzie to czujesz niepewnosc
Powiedz szczerze! Gdybys wiedzial przed tak waznym meczem że np Rooney nie zagra,czy bylbys tak samo pewny dobrego rezultatu jak z Roo w składzie? i teraz zadaj sobie to samo pytanie odnosnie Teveza.
Takie osoby jak Rooney,Ronaldo,Edwin czy np para naszych srodkowych obroncow sa nie tylko partnerami do gry,ale takze czyms w rodzaju motywacji,reszte napewno podnosi na duchu ich obecnosc wskładzie.
Skull napisał(a):Powiedz szczerze! Gdybys wiedzial przed tak waznym meczem że np Rooney nie zagra,czy bylbys tak samo pewny dobrego rezultatu jak z Roo w składzie? i teraz zadaj sobie to samo pytanie odnosnie Teveza.
Takie osoby jak Rooney,Ronaldo,Edwin czy np para naszych srodkowych obroncow sa nie tylko partnerami do gry,ale takze czyms w rodzaju motywacji,reszte napewno podnosi na duchu ich obecnosc wskładzie.
Dlatego kazdy zawodnik ma czas na przystosowanie sie do skladu i warunkow panujacych w klubie, w 2003 z Ronaldo w skladzie nie byl bym pewny, jednak Tevez juz swoja marke jakas tam ma i jeszcze bym tak nie przezywal, jakby np u jego boku zagral Saha, oczywiscie wolalbym Rooney'a.
Wojtek3 napisał(a):Dlatego kazdy zawodnik ma czas na przystosowanie sie do skladu i warunkow panujacych w klubie
Wiem to Wojtek,ale zrozum wreszcie że ja oceniam tylko za dany mecz,a nie za cały sezon. Tevez był calkowicie nie widoczny,Saha wszedl na koncowke i pokazal sie z lepszej strony,mimo ze to nie byl jakis porywający wystep,jak sam zauwazyles :wink: Tylko to mialem do powiedzenia.
p.s - nikogo nie skreslam,nikomu nie odbieram umiejetnosci ,nikogo również nie krzywdze - ja tylko daje ocene za poszczegolny mecz.
Wojtek3 napisał(a):Tevez juz swoja marke jakas tam ma
No ma ma,ale Saha również ma swoją.