19-11-2006, 18:16
Ta zmarnowana okazja Crisa... Oj, naprawdę zrobiło mi się smutno, jak ją zobaczyłem. Meczu nie oglądałem, bo serwis coś nawala, mecz NBA leciał zamiast United... :? Cieszy zwycięstwo, bardzo ładne bramki Rooney'a, a Evra zrehabilitował się słabiutką postawą w obronie przy utracie bramki kapitalną asystą, naprawdę, dawno nie widziałem takiego podania, otwierającego drogę do bramki. Najważniejsze trzy punkty, ale jedno mnie zaciekawiło: nie było żadnego napastnika na ławce rezerwowej w ekipie Diabłów, co sobie Fergie myśli? Smith chyba jest na tyle zdrowy, by jako jedyny joker być na ławce, a nie siedzieć na trybunach...