Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Boks
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Piszemy tutaj zarówno o boksie amatorskim, jak i zawodowym.

Dziś nad ranem Tomasz Adamek stracił tytuł mistrza świata federacji WBC (?). Przegrał dość wyraźnie na punkty z Chadem Dawsonem. Oglądałem tę walkę i przyznaję, że porażka zasłużona. Amerykanin był dużo szybszy, zadawał więcej ciosów i zablokowanie wielu z nich Adamka na nic się zdało. Polak walczył trochę ospale, zbyt asekuracyjnie; jedynie pod koniec zaatakował, ale było już za późno. Pozostaje nam tylko liczyć, na to, że Tomek kiedyś jeszcze zostanie mistrzem. Na pewno go na to stać.
Pejter napisał(a):Pozostaje nam tylko liczyć, na to, że Tomek kiedyś jeszcze zostanie mistrzem. Na pewno go na to stać.
Stać go, o ile wróci do Polski pod skrzydła Andrzeja Gmitruka. Teraz to nie jest Adamek, tylko jakaś fleja, co pokazał na ringu w walce z Dawsonem. Mimo słabego boksowania Tomek miał szansę na zwycięstwo - miał już Chada na deskach, ale jakiś zbyt związany był, bał się zaryzykować. Szkoda, ale może to będzie dobra nauczka dla Tomka. Stać go na mistrzostwo, co do tego nie ma wątpliwości, tylko to całe uesej zawróciło mu w głowie...
Gołota podobna chce wrucic na ring bo nie moze zyc bez boksu. Stary dziad ma kase i jescze sie pcha, dostanie łomot to mu sie odechce boksu :lol:

tez powtórki troche obejrzałem. Jak zwykle sędziowie ile razy oglądam to sie mylą
Sprawę Gołoty może pozostawmy bez komentarza...

Natomiast dziś w nocy Mayweather wygrał z De La Hoyą na punkty. Oglądałem powtórkę, wiedziałem już o zwycięstwie czarnoskórego boksera, ale według mnie było to zwycięstwo niezasłużone. nawet ojciec zwycięzcy tak się wypowiadał. Ja się za bardzo nie znam na boksie, ale ten pan już chyba tak, prawda?
Popieram Pejtera powinien wygrć De La Hoya bo zadawał więcej ciosów ale go oszukali.Widziałem w telegazecie na TVP1,że De La Hoya przegrał i dostanie 25 milionów a Mayweather dostanie 10 milionów wię chociaż jakaś sprawiedliwość :twisted: .
Panowie to nie jest pływanie, gdzie trzeba szybko łapkami machać, to jest boks, tu się trafia. Oscar wyprowadzał mnóstwo ciosów, ale dużo z nich gdy już było celnych to było na korpus. Ja oglądałem powtórkę z HBO amerykańskiego, oszczędziło mi to komentarzy pseudo znawców Kostyry i Kuleja. Dla mnie, choć fana De La Hoyi, Floyd wygrał zasłużenie.

BTW wybiera się ktoś do Spodka na galę, w której to niby ma walczyć Gołota, oraz ma dojść do rewanżu Włodarczyk - Cunningham ?
Cytat:BTW wybiera się ktoś do Spodka na galę, w której to niby ma walczyć Gołota, oraz ma dojść do rewanżu Włodarczyk - Cunningham ?
Diablo walczył w poprzednią sobotę, Andrew "nadzieja białych" do ringu wróci w przyszłym tygodniu, gala w Spodku będzie ponadto obejmować walkę Adamka. Co do Włodarczyka - po jego i Adamka tytule wydawało się, że polski boks znowu dobrze się rozwija, zapowiadało się, że może być jeszcze lepiej. Tymczasem Adamek w kompromitującym stylu przegrał z Dawsonem, a Włodarczyk przy maksymalnie drętwej atmosferze w Spodku dostał oklep od Cunnighama.
Ogladalem wczoraj gale boksu zawodowego w katowickim Spodku. Na ring wrocił Andrzej Gołotowa i pokonał w drugiej rundzie przez TKO Amerykanina Jeremiego Batesa. Był widocznie lepszy od swojego przeciwnika.

Jednak głowną walka wieczoru był pojedynek Tomasza 'Górala' Adamka z Luisem Pinedą. Sedzia przerwał walke w 7 rundzie, bo gdyby dalej Adamek kontynuował serie to by zgniutł...
Góral wygrał pas organizacji IBO, ktory nie jest zbyt prestizowy. Jednak zapowiadane sa walki o WBC i WBA...
Zashi napisał(a):Był widocznie lepszy od swojego przeciwnika.

Ja bym to inaczej ujął: widocznie wybrali mu dużo słabszego przeciwnika, żeby się znowu od razu nie skompromitował.

Zashi napisał(a):Góral wygrał pas organizacji IBO

No i warto tutaj dodać, że startował w wyższej kategorii niż w swojej dotychczasowej karierze.
Tomasz 'Góral' Adamek za 3 miesiace stanie do walki o pas IBF (organizacja bardziej ceniona niz IBO, ale raczej nie ma sie co rownac z WBO, WBA czy WBC) ze Stevem Cunninghamem. Tak, tak, tym ktory wygrał z Krzysztofem 'Diablo' Włodarczykiem. Adamek zapowiada, ze pomsci rodaka.

Czyli bedą 2 pasy. Jeszcze 3 - kilka walk w ktorych obroni pasy i jako mistrz koniec kariery. :lol: Big Grin
Przecież tego przeciwnika Gołoty to z ulicy, albo z baru w USA wytargali, dostał pewnie parę $$$, sam mógłbym tam wyjść, bo w wadze jestem podobnej i może też bym z 3 minuty wytrzymał, bo łeb mam mocną :lol:
Gollaz, wystarczyło by wziąć kogoś ze Śląska... znam masę takich, którzy daliby radę wytrzymać z Lenoxem Levisem dłużej niż Gołota za jedną flaszkę Smile
A tobie by chyba nawet nie pozwolili z Gołotą walczyć, bo jeszcze byś mu natrzaskał i by miał obciach Tongue

Ponadto przy gołocie nie tylko trzeba mieć twardą głowe, ale i "dzwona" Tongue
Andrzej Gołota pokonał przez techniczny nokaut w szóstej rundzie Irlandczyka Kevina McBride'a podczas gali w Nowym Jorku. To 40. zwycięstwo w karierze polskiego boksera. Stawką pojedynku był mało znaczący pas IBF Ameryki Północnej w wadze ciężkiej. Być może po tej wygranej Gołotą otrzyma kolejną, piątą już szansę zdobycia tytułu zawodowego mistrza świata. Dotychczasowe próby były nieudane :wink:
Gołota miał duże szczęście. Już w pierwszej rundzie chwiał się, jakby sam wypił kilka "siarkofrutów"... Przezwyciężył jednak kryzys i w kolejnych rundach był lepszy, co zaowocowało nokautem. Wg mnie, ten McBride, to bardzo słaby bokser. Jego jedynym atutem jest potężne uderzenie, które jednak rzadko mu wychodzi, co mogliśmy zauważyć w dzisiejszej walce.
A walkę Andrzeja ktoś oglądał ?
Gołota po tej walce zyskał mój szacunek.Z tak strasznie wyglądającym okiem dotrwał do końca i dalej atakował Molo.Andrew pokazał prawdziwą wolę walki.Pewnie teraz będzie długo lizał rany.Ciekawe kto będzie jego następnym rywalem
Stron: 1 2
Przekierowanie