Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Park Ji-Sung
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Cytat:Agent Park Ji-Sunga potwierdził dziś, że jego klient porozumiał się z Manchesterem United w sprawie podpisania nowego, trzyletniego kontraktu!

Pomocnik reprezentacji Korei Południowej już od dłuższego czasu prowadził rozmowy z Czerwonymi Diabłami w sprawie podpisania nowej umowy, jednak dopiero teraz obu stronom udało się dojść do porozumienia.

Na mocy nowego kontraktu Park będzie występował w Teatrze Marzeń przynajmniej do czerwca 2012 roku.
Korea Południowa pokonała w towarzyskim meczu Japonię 2:0. Pierwszą bramkę zdobył właśnie Park po bardzo ładnej akcji. Piłkarz Man Utd minął kilku rywali, a następnie popisał się niezłym strzałem, przy słupku z za pola karnego. Wynik ustalił chyba również Park- Ji Sung z rzutu karnego. Piszę chyba, bo wydawało mi się, że to ktoś inny strzelał. A może to był jakiś inny Park? Tego nie wiem, ale najważniejsze, że zawodnik United jest w dobrej formie i mam nadzieję, że nie straci jej do początku sezonu. Wink
Eeee tam fryz, jaka bramka Smile
Nie no bramka dość ładna Smile
Pora odkurzyć temat. Koreańczyk oświadczył, że po styczniowym turnieju o Puchar Azji kończy karierę w reprezentacji. Na pewno dla kadry będzie to duże osłabienie, bo był kapitanem i gwiazdą drużyny. Jednak jest to dobra informacja dla fanów United, gdyż Park będzie mógł teraz skupić się wyłącznie na klubie, a przy tej okazji będzie miał więcej odpoczynku i zmniejsza ryzyko na złapanie kontuzji. Chociaż trzeba przyznać, że 30 lat to stosunkowo mało jak na koniec przygody z reprezentacją.
Ja nie wiem, co to się dzieje. Tylko zawodnicy United mają takie odpały? Bo przyznam się szczerze, że nie śledzę, jak to wygląda w innych klubach. Kończyć karierę reprezentacyjną w wieku 30 lat? Dla mnie nie do pojęcia. I chuj, że będzie miał więcej czasu na United, bo jak na moje nie za dobrze o nim, jak i o Berbatowie świadczy, że w tak stosunkowo młodym wieku nie są w stanie pogodzić klubu z reprą.
Dla mnie gra w reprezentacji byłaby zaszczytem. Dopóki bym miał taką możliwość, dawałbym z siebie wszystko reprezentując mój kraj.
Rozumiem Ryana i Paula - w pewnym wieku dwóch frontów połączyć się nie da, ale, jak wyżej wspomniał RedLucas, Park i Dymitar mają u mnie minusy za takie decyzje.
Scholes też zakończył karierę reprezentacyjną w wieku 30 lat.
Narzekanie zgryźliwych tetryków. Do Korei najpierw trzeba się dostać z Manchesteru, później latać po jakiś bardziej egzotycznych krajach, zagrać mecz, potem powrót pewno z przesiadkami do UK. A po przylocie pół dnia odpoczynku, jeden trening i mecz, tutaj na szczęście w mało wymagającej lidze z amatorami. To już nawet leżenie na plaży bardziej wykańcza człowieka.

Poza tym jeśli Korea awansuje na Mundial, a sam piłkarz nadal będzie w formie to na ten jeden turniej pewno wróci do reprezentacji. W końcu jest tam największą gwiazdą.
OK, masz trochę racji. Jednak to też jest takie mało fajne nastawienie - niech ta banda ogórków, z którą grywam w reprezentacji, wpierw wywalczy awans, a ja wówczas łaskawie zgodzę się na występ na Mundialu. Nie obiegam się w eliminacjach, ale na mistrzostwach się polansuję.
Nie sądzę, aby Park miał takie nastawienie i tym bardziej nie wydaje mi się, żeby ktoś w jego kraju tak to odebrał. A już tym bardziej nie jako lans i robienie za gwiazdeczkę. Tak skromnego narodu jak oni to ze świecą szukać.
Źle mnie zrozumiałeś (z mojej winy, bo nie doprecyzowałem). Odnosiłem się ogółu piłkarzy, którzy odpuszczają eliminacje, by grać na mistrzostwach, a nie konkretnie Parka.
Mnie się to bardzo podoba.
Korea Południowa i Ji-Sung Park zakończyli udział w Pucharze Azji. Ostatecznie zajęli 3 miejsce pokonują w decydującym meczu Uzbekistan 2-3. Park w meczu o 3 miejsce nie zagrał, gdyż narzeka na jakiś drobny uraz. Półfinałowy mecz z Japonią był dla naszego Diabła 100, a zarazem ostatnim meczem w reprezentacji, bowiem tak jak Ji zapowiedział, tak zrobił. Po tym turnieju zakończył swoją reprezentacyjną karierę.
Całe szczęście, że to już koniec i Ji wraca do United. Giggs w każdym spotkaniu nie rady grać, a Rooney na skrzydle wypada słabo. Tydzień przerwy po powrocie na zregenerowanie sił i jazda.
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie