Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Wayne Rooney
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jaroldz napisał(a):Może transfer Holendera pozwoliłby inaczej spojrzeć na nasz klub Rooney'owi, na naszą politykę transferową i na przyszłość klubu :?:

Tyle, że transfer nie ma się podobać Jego Eminencji Rooneyowi tylko ma być skuteczny.

Co nie oznacza, że nie chciałbym owego transferu.
Takie coś znalazłem na angielskim forum kibiców Man City:

Cytat:Telegraph reporting the sheikh has asked fir tevez's opinion about Rooney signing, tevez has said he would enable us to win everything. The report ends saying this is decisive in the decision to now go for rooney
fidain napisał(a):Rooneya do City za 25 baniek + Adama Johnsona i Shaya Givena
Mega wymiana, ale chyba mało realna...

Paddy świetnie wypowiedział na cały ten temat i zgadzam się z nim w 100%. Utożsamiam się też z napisem kibiców, który wczoraj był prezentowany podczas meczu. Dla takich jak Rooney nie ma litości. Nie ważne czy zostanie w United czy nie (nie ma szans na to by został, no ale) po tych ostatnich wypowiedziach Rooney tak czy siak będzie dla mnie nikim.

Adieu Wayne!
Nowe oświadczenie na stronie informuje że nie ma żadnego progresu w rozmowach z Rooneyem po dzisiejszych spotkaniach. Nie wiem jaki niby progres miałby być, zostać nie może bo się dupą wyparł na cały United, odejść na razie nie bardzo może, więc o co biega? Renegocjacje kontraktu...?
Bez Givena proszę tę wymianę.

Jaroldz napisał(a):Czy nie martwią was nasze transfery z kilku ostatnich okienek transferowych
Z pewnością mieliśmy lepszy skład kiedy grali u nas Djemba-Djemba czy Richardson. Przez pierwsze trzy lata gry w United Rooney nie wygrał żadnego trofeum. Teraz, po czterech fantastycznych sezonach, stwierdza że skład jest za słaby. Większość tych za słabych dla niego zawodników była częścią zespołu, który trzy razy zdobył mistrzostwo kraju i dwa razy dotarł do finału Ligi Mistrzów.
premislav napisał(a):Nowe oświadczenie na stronie informuje że nie ma żadnego progresu w rozmowach z Rooneyem po dzisiejszych spotkaniach. Nie wiem jaki niby progres miałby być, zostać nie może bo się dupą wyparł na cały United, odejść na razie nie bardzo może, więc o co biega? Renegocjacje kontraktu...?

Dokładnie. Ponadto SAF prosi kibiców o cierpliwość i spokojne czekanie na to, co się wydarzy. Dzisiaj odbyli kilka rozmów z przedstawicielami Rooney'a ale na razie nie ma postępów. Będą rozmawiać w kolejnych dniach.
[flash=425,344]http://www.youtube.com//v/v_RdLGZ89uU&feature=player_embedded[/flash]

Holloway ładnie dorzucił do pieca.
Roy Keane rules. Cały komentarz jest dobry Smile
Ciekawe czy jeszcze jakiś kibic MU, chce zatrzymać tego ...

Teraz ściągniemy jakiegoś młodasa, nie ma co liczyć na wielkie nazwisko Wink
Również jest mi bardzo smutno z powodu Roo, i z lekkim niedowierzaniem i szokiem czytałem informację przedwczoraj podaną przez SAFa.

Cóż, tonącego okrętu się nie opuszcza. Przegraliśmy ligę zaledwie 1pkt, a mu jeszcze źle? Nie wiedziałem że to napiszę/powiem - ale nie czuję większego żalu pozbywając się go. Gorzej jak przejdzie do City, to dopiero będzie jazda. W sumie gdzieniegdzie nie odejdzie - dziękuje mu za wszystko. Jednak dla mnie powoli(podkreślam to słowo) staje się zerem. Rozstać się w takim momencie i to w takiej sytuacji - to boli.
Ale przejście do City miałoby swoje plusy.

Miłe przywitanie na OT Smile
Jak każdy to i ja wyrażę swoje zdanie. Rooney się ośmiesza swoimi argumentami, ale jeśli mu to odpowiada to proszę bardzo. Ja za nim tęsknić nie będę. Miał zadatki na prawdziwego diabła, ale żaden piłkarz nie jest ponad United. Pierwsza myśl po usłyszeniu wiadomości o chęci odejścia to oczywiście szok i niedowierzanie. Ale od razu pomyślałem sobie, że odchodzili tacy piłkarze jak Cantona, Beckham czy Ronaldo (każdy z nich miał dużo większy wpływ na naszą grę od Rooneya) i mimo to dawaliśmy radę.

I mam to w dupie czy Ferguson zacznie kupować gwiazdy czy nie. Ja tam mu ufam i niech sobie wprowadza swoje wszelkie pomysły. Możemy nawet mieć kilka sezonów bez sukcesów. Żadna rozkapryszona gwiazdeczka, która uważa, że wszystko kręci się wokół niej, nie jest tutaj potrzebna. Chcę widzieć w tej drużynie piłkarzy oddanych, którzy dają z siebie wszystko, nawet w chwilach kryzysowych. United było, jest i będzie i żaden Rooney nie ma na to wpływu. Nie podoba mu się? Do widzenia. Ja tam za nim nie będę płakał.
Patrząc na ten wczorajszy komunikat coś mi się wydaje, że nic nie jest przesądzone, a Rooney sam się w tym wszystkim pogubił. Mamy kilka wariantów:
1. Jest ścierwem.
2. Jest ścierwem i chce utargować więcej hajsu na kontrakcie.
3. Jest Mesjaszem Manchesteru i chce wymóc na Szkocie transfery siłą, bo widzi, że klub pod względem piłkarskim się stacza.
4. Jest jeszcze większym Mesjaszem - pójdzie do Realu za 60 milionów funtów, podpisze kontrakt na 2 lata po czym przejdzie do nas za darmo (wraz z Jose) - wszak nasz budżet potrzebuje gotówki.
5. Jest hiperproMesjaszem - pójdzie do ManCity i podłoży w przerwie meczu 3 kilo trotylu w szatni, po czym oddali się z satysfakcją pod pretekstem pójścia do ubikacji i naciśnie czerwony guziczek.

Kibicując Manchesterowi ostatnimi czasy można stać się zgoła niezłym pisarzem fantastyki (wszak to, co się dzieje, wymusza patrzenie na wszystko z wieeeelkim przymrużeniem oka).
Mubinio napisał(a):Patrząc na ten wczorajszy komunikat coś mi się wydaje, że nic nie jest przesądzone
Kontraktu nie chciał podpisać już 14 sierpnia i do środy nadal podtrzymywał swoje stanowisko, dlatego nie ma siły żeby u nas został, z resztą on już sobie zdaje z tego sprawę, że w momencie wydania swojego ogłoszenia w United jest już skończony.
http://www.thesun.co.uk/sol/homepage/ne ... -home.html

"Sign for City and you're dead."
The Sun
Przekierowanie