Piłka piłką, ale najbardziej to zepsuli się ludzie z naszego piłkarskiego podwórka. Wszystko można przeżyć, nawet marny poziom sportowy naszej ligi, reprezentacji i grajków. Ale głupoty i jej przedstawicieli, których nikt w prawie 40 milionowym kraju nie potrafi poustawiać już nie.
Jezu, Tomaszewski się we mnie obudził. Koniec świata.
Jeśli chodzi o sprawę kibiców Legii - chociaż za warszawiakami szczególnie nie przepadam, uważam jechanie po nich za zwyczajnie bezsensowne, a jako rozwinięcie zapraszam do lektury
świetnego tekstu na Supergigancie.
mat.ka napisał(a):Piłka piłką, ale najbardziej to zepsuli się ludzie z naszego piłkarskiego podwórka.
Kasa misiu, kasa...
Cóż, po co takiemu Lacie teraz działać w interesie ogółu, skoro i tak efekty tych działań zobaczyłby u schyłku życia (lub w ogóle nie zobaczył), a tak może zapewnić sobie jeszcze większy dobrobyt przed przejściem na emeryturę?
Ciężko mi przypomnieć tak słabą Wisłę, masakra co tam się dzieję w KRK teraz ;]
Za to niestety w Legii coraz lepiej. Kilka lat temu w Warszawie zainwestowali w akademię i teraz mają pierwsze owoce. Naprawdę kilku fajnych młodych piłkarzy pokazuje się już w tym klubie. Borysiuk, Rybus, Kucharczyk, Żyro i teraz ten Wolski, który robi na mnie wielkie wrażenie. To sprawia, że może i Legia nie robi jakichś wielkich transferów, ale dzięki tym młodym może zdobyć mistrzostwo.
Ciężko mi to przyznać, ale podoba mi się skład tej Legii.
Ogólnie liga się zmienia na plus. Pomijając bardzo ważną kwestię związaną z niesamowitym progresem jeśli chodzi o jakość obiektów, na których rozgrywane są mecze ekstraklasy, to chyba jeszcze ważniejszą zmianą na plus jest zmniejszenie dysproporcji między poszczególnymi klubami. Każdy może urwać punkty każdemu, liga to już nie tylko Legia, Lech czy Wisła ale i Ruch, Śląsk czy choćby Korona (no i niech będzie Polonia). Jeśli ktoś na prawdę wziąłby się ostro za robienie porządków w pzpnie i za wdrożenie zmian związanych z wyszkoleniem młodzieży to za jakieś (na oko) 10-15 lat moglibyśmy śmiało konkurować pod względem atrakcyjności z takimi z takimi ligami jak belgijska, szkocka, grecka czy turecka.
Niestety muszę się zgodzić. Wisła jest masakrycznie słaba i obawiam się, że Moskal źle zrobił, że przyjął pracę jako trener.
Ciężko to przyznać, ale Wisła to tylko indywidualności, zero drużyny i puchary chyba najlepiej to zweryfikowały. Jeżeli uda się zrobić drużynę z nich to może będzie lepiej.
Co do Legii to trzeba im oddać wielki szacun, za to co robią. W sumie tylko Śląsk gra lepiej niż oni.
Jaroldz napisał(a):Borysiuk, Rybus, Kucharczyk, Żyro i teraz ten Wolski, który robi na mnie wielkie wrażenie.
Wiem, że się czepiam, ale taki Borysiuk czy Rybus to nie do końca efekt szkolenia w Legi. Pamiętajmy, że przyszli oni do klubu już jako 16 czy tam 18 latkowie. Jednak tak jak wspomniałem, czepiam się. Nie zmienia to faktu, że Legia poszła dobrą drogą. Brawo, niech inni biorą przykład.
Był taki okres, gdy Legia niebezpiecznie dryfowała w kierunku obecnej Wisły, tj. sporo zagranicznego szrotu III kategorii (Cabral, Mezenga, Manchester United, Knezevic, Machnovsky itp.), który przekładał się na tragiczne wyniki. Teraz odzyskali właściwe proporcje, młodzi, polscy piłkarze wsparci doświadczonymi zawodnikami jak Żewłakow, czy Ljuboja i od razu są wyniki.
Adis napisał(a):Teraz odzyskali właściwe proporcje, młodzi, polscy piłkarze wsparci doświadczonymi zawodnikami jak Żewłakow, czy Ljuboja i od razu są wyniki.
Dodałbym tylko jeszcze, że nie wywalili Skorży. A to naprawdę dobry ruch moim zdaniem był. Przynajmniej na dzień dzisiejszy.
W tej lidze każdy może wygrać z każdym. Poziom niby trochę wyższy. Stadiony bardzo fajne. Mam nadzieję,że Legia dziś wygra. Fajnie się na nich patrzy do tego walczą w LE i to z sukcesami nie to co Wisła. Przydałoby się zlikwidować korupcję...
Co za ludzie zarządzają tymi polskimi zespołami... Klub przechodzi fazę grupową a oni zamiast się wzmacniać to się rozsprzedają. Współczuje Ci Mateusz, bo na Twoim bym się wkurwił niemiłosiernie.
Niech do Borysiuka, Rybusa i Komorowskiego dorzucą Kuciaka, Ljuboję i jeszcze kogoś. Tragedia... biedny Skorża.
Ot, typowy polski grajdołek. W ramach zaciskania pasa w większości polskich klubów stosują taką samą taktykę. Wyprzedaż najlepszych piłkarzy, a w ich miejsce sprowadzanie młodych niedoświadczonych, którzy nie mają się od kogo uczyć lub wypalone gwiazdeczki, które lądują w naszej lidze, bo można tu stosunkowo dużo zarobić, a za wiele się nie napracować( np. Ljuboja, Jaliens, czy teraz Novo).
Foster napisał(a):Co za ludzie zarządzają tymi polskimi zespołami... Klub przechodzi fazę grupową a oni zamiast się wzmacniać to się rozsprzedają. Współczuje Ci Mateusz, bo na Twoim bym się wkurwił niemiłosiernie.
To samo się dzieje w klubach z bogatszych lig. Różnica taka, że tam od razu mają zastępy wychowanków czy innych graczy pierwszego i drugiego sortu z Afryki (patrz Francja, Belgia). Są wyjątki, ale to bogate klubiska, a w Polandi takich nie posiadamy.
I tak jest coraz lepiej, bo zaczęliśmy sprowadzać piłkarzy i trenerów z nazwiskami.
