Redcafe.pl - Manchester United Forum

OMFG :shock: Fakt, Da Silva nie z naszej szkółki Co nie znaczy, że nie powinniśmy dawać im się ogrywać

maju napisał(a):Fakt, Da Silva nie z naszej szkółki Co nie znaczy, że nie powinniśmy dawać im się ogrywać

Ogrywać to się ogrywają. W lidze.

A nie w 1/8 LM z jedną z najlepszych drużyn świata, która ma w składzie m.in. jednego z zdecydowanie najlepszych napastników.

Wydaje mi się, że spora częśc kibiów zdecydowanie za bardzo lekceważy Inter.

Kurcze, myśląc o meczu z Interem, nie obawiałam się go jakoś strasznie wiedząc jaką mamy obronę i wiedząc, że Roo jest w formie. Ale teraz jak myślę, kto w tej obronie zagra zaczynam sie cholernie bać meczu. I ewentualnego gadania, że Manchester jest słaby - cóż jak zagramy zaowdnikami z rezerw(z konieczności) to scenariusz może być różny...
Może ten Evans sie wykuruje... I O'shea - myślę, że powinien zagrac na prawej zamiast Rafaela, bo młody po świetnym początku sezonu gubi się w obronie(co przewidziałam, z młodymi zawsze jest tak, że się pokazą, potem są słabsi i za rok, dwa, zaczynają na prawdę grać dobrze). O'Shea jaki by nie był, ostatnio na prawej zaprezentował się dobrze, ma duże doswiadczenie i jest raczej solidny, choć nie błyszczy.
Co mnie jeszcze martwi to ROnaldo - owszem stara się, miewa piękne akcje, także gole, jak ten ostatni, ale zdecydowanie za często jego wolne wpadają w mur i nawet nie przechodzą w pole karne, poza tym w każdym jednym meczu ma dużo idiotycznych strat. Musi naprawdę się skoncentrować z Interem, tam taka głupia strata jak w ostatnich meczach może nas kosztowac gola.
Martwi mnie też Berba, 2 ostatnie spotkania był niewidoczny. Ale moze się obudzi w wielkim stylu jutro, nie wiem...Bo sam Rooney choc będzie walczyć za trzech nie da rady.
Ale Fergie zmobilizowac ich potrafi. Oni sami zreszta wiedzą jaka jest waga spotkania. Licze, że zagramy równie dobrze jak Inter, a u siebie im dokopiemy.
Aha, mam nadzieję, że nie zobaczymy w tym spotkaniu Naniego...

Kadra:

Goalkeepers: Van der Sar, Foster, Kuszczak.
Defenders: Ferdinand, Evra, O'Shea, Evans, Fabio, Eckersley.
Midfielders: Giggs, Park, Carrick, Nani, Scholes, Possebon, Gibson, Fletcher, Ronaldo.
Forwards: Rooney, Berbatov, Tevez, Welbeck.

Jak widać, Evans i O'Shea są w kadrze, czyli jest szansa, że dadzą radę zagrać. Chociaż jeden niech się wyleczy. Nie poleciał za to do Mediolanu Rafael, chyba jakiś uraz. 6 obrońców w kadrze, w tym 2 kontuzjowanych i 2 kompletnie niedoświadczonych. Urodzaj po chuju.

Przy najgorszym scenariuszu: Fletcher-Ferdinand-Evra-Fabio? Czy Fletcher-Ferdinand-Evra-Giggs?

Ja pierdole, ale to zestawienie defensywy wygląda.

No Giggs na lewej może zagrać, poradzi sobie, choć wolę go w środku pola. Nie chodzi przecież o to by sobie radzić, ale by zagrac dobrze optymalnym składem... Ryan powinien jak dla mnie zagrać w srodku np z Carrickiem, bo doświadczenie w takim meczu robi swoje, ewentualnie coraz lepiej grający Scholes( z Balckburn może nie błyszczał, ale w tamtym meczu mało kto grał dobrze). Fletch ewentualnie na prawej obronie rzeczywiście, a na stoperze musi sie jeden wyleczyć - czy to Evans czy O'Shea, bo nie może przecież być aż tak koszmarnie...

Najlepsze możliwe:

O'Shea-Ferdinand-Evans-Evra

Najgorsze możliwe:

Rafael-Ferdinand-Evra-Fabio

Mam nadzieję, że chociaż jeden z dwójki Evans & O'Shea da radę zagrać. I szczerze mówiąc jestem niemalże przekonany, że któryś z nich wystąpi. Ciężko się zapowiada. Nieobecność Vidica mocno mnie martwi. Aby nie stracić więcej niż jedną bramkę to będzie dobrze.

Rafała nie ma w kadrze// matys

branka napisał(a):Martwi mnie też Berba, 2 ostatnie spotkania był niewidoczny.

Z Fulham strzelił bramkę i miał jeszcze ze 2 świetne i kilka niezłych okazji. Z Blackburn miał 1 czy 2 niezłe, ale jak napisałaś w ostatnim meczu prawie nikt nie zagrał dobrze

Wg. mnie prędzej Eckersley zagra w środku niż Evra Wydaje mi się, że francuz może nie sprawdzić się w roli stopera, poza tym jest nam bardzo potrzebny na skrzydle. Pożyjemy zobaczymy ale nerwówka ogromna

Interowi odpadł Walter Samuel, środkowy obrońca. Marne to pocieszenie, ale zawsze coś.

M.T. napisał(a):Wg. mnie prędzej Eckersley zagra w środku niż Evra Wydaje mi się, że francuz może nie sprawdzić się w roli stopera

Prędzej Evra niż Ecersley. Przecież to samobójstwo. Równie dobrze możemy sami sobie zacząć wbijać gole od pierwszego gwizdka.

Mój brat twierdzi, ze to medialne show i ze Evans z O'Shea zagrają. A najwet jak nie, to chłopaki się sprężą i zagrają dobrze. Tez uważam, że oni potrafią się niesamowicie sprężyć w trudnej sytuacji - ale mimo wszystko wolałabym zdrową obronę Zobaczymy jutro co będzie.
Dziwne z tym Rafaelem, są jakieś newsy co mu jest??

manutd.com napisał(a):The 22-man Reds squad departed Manchester airport on Monday morning headed for Milan in fine form domestically. However, concerns over the fitness of Jonny Evans (ankle) and John O'Shea (heel) add to the problems caused by the absence of Nemanja Vidic, Gary Neville, Wes Brown and Rafael.

No i gitara, Samuel out, niech jeszcze kto dzisiaj Adriano wyciągnie na dupeczki i drinka, mielibyśmy go z głowy w tym dwumeczu.

pan_opticum napisał(a):Prędzej Evra niż Ecersley. Przecież to samobójstwo. Równie dobrze możemy sami sobie zacząć wbijać gole od pierwszego gwizdka.

ciekawe co myślałeś sobie jak zobaczyłeś pierwszy raz Evansa

branka napisał(a):Mój brat twierdzi, ze to medialne show i ze Evans z O'Shea zagrają.

Przeszło mi to przez myśl pare razy i muszę powiedzieć że nie gniewał bym się

Evans nie ogrywał się w meczach z Interem na San Siro. I nie każdy młody jest Evansem.

Ja sie troche obawiam tego meczu, bo jak wiemy gramy na wyjeździe z dość mocną drużyną. Do tego obrona jest jaka jest i modlę sie, żeby chociaż jeden z nich sie wykurował i zagrał jutro. Oczywiście najlepiej żeby obaj zagrali. O'Shea - Rio - Evans - Evra byłoby najlepszym wyjściem. Vidic, Vidic, Vidic, kurcze co za pech, że nie może zagrać. Bardzo by sie jutro przydał.
Ale jak dobrze pójdzie to widziałbym taki skład:
VDS
O'Shea - Rio - Evans - Evra lub Fletcher - Rio - Evra - Fabio(gdyby Ołszej i Evans nie mogli zagrać)
Park - Carrick - Giggs(Scholes) - Ronaldo
Rooney - Berbatov

Licze na podobny, a nawet lepszy, mecz w wykonaniu Roo jak w ostatnim meczu. Chodzi mi tu o rozgrywanie, strzelanie, walkę. Myslę, że pokarze na co go stać

Nie no bez przesady z tym medialnym show. Zarówno Evans jak i O'Shea (?) schodzili utykając podczas meczów, więc o kłamstewkach nie ma mowy. Mimo wszystko myślę, że jeden z nich da rade zagrać, nawet z lekkim urazem Fergie nie będzie ryzykował wystawiając Evrę na środku czy jeszcze inne eksperymenty.

Boję się Ibrahimovica strasznie ;| I niewiele mniej Maicona. Modlę się o jakieś 1-1. Byłoby super.

muszeq napisał(a):Nie no bez przesady z tym medialnym show. Zarówno Evans jak i O'Shea (?) schodzili utykając podczas meczów, więc o kłamstewkach nie ma mowy.

Ale tu nie chodzi o to, że Ferguson sobie wymyślił te kontuzje. Możliwe, że obaj już zdążyli się wykurować, bądź jest pewne, że na jutro będą do dyspozycji, ale po co SAF ma odrywać wszystkie karty. Typowe mind games, potrzymanie rywala w niewiedzy. Z Samuelem może być podobnie, jutro może cudownie ozdrowieć(chyba, że go nie ma w kadrze).