Lewy nie zagrał nawet minuty w ostatnich 2 tyg, Kuba jest po kontuzji - nie powinni grać.
Jakbym to ode mnie zależało to:
Gibon
Rzeźniczak- Głowacki- Kokoszka- Gancarczyk
Jelen- Iwański- Lewy - Ludwik
Grosik - Janczyk
Ajwen i Lewy oczywiście jako defensywni. Grosik ustawiony za Dawidem.
Wygramy 2:0.
Tyle, że Lewy najprawdopodobniej będzie kapitanem repry. Co do Kuby to wydaje mi się, że jednak będzie chciał i mógł zagrać, a jeśli nie to w ustawieniu Maty Jelen do ataku w miejsce Janczyka, a na prawe skrzydło Peszko.
Lewy nawet jak nie gra w klubie, musi zagrać dziś. Roger zginąłby w środku pola ze swoją techniką.
OK. Jeśli Kuba zagra, to u boku Jelenia w napadzie musi wystąpić Grosik. Jeśli nie wybiegnie na murawę, to jego powołanie mija się z celem wobec meczu młodzieżówki z Oranje.
Skład na dzisiejszy mecz z Czechami jest następujący:
Cytat:Wojciech Kowalewski - Jakub Rzeźniczak, Arkadiusz Głowacki, Piotr Polczak, Seweryn Gancarczyk - Jakub Błaszczykowski, Mariusz Lewandowski, Maciej Iwański, Ludovic Obraniak - Kamil Grosicki, Ireneusz Jeleń.
Ktoś spodziewał się takiego składu?
Tak jak zapowiadał Majewski w napadzie mamy 2 napastników- osobiście myślałem, że znajdzie się w podstawowej 11 miejsce dla Janczyka...
Poza tym obsada bramki jest również zaskoczeniem. Większość spodziewała się jednak Dudka.
Wydaje mi się, że wynik końcowy będzie 3:0.
Żałość człowieka ogarnia oglądając poczynania podopiecznych Majewskiego.
Majewski miał za mało czasu żeby ich przygotować 8-)
Myślę, że każdy normalny nie spodziewał się, że Polska reprezentacja nagle zacznie grać wyśmienicie i wygramy z Czechami 3-0.
Rozumiem, że potrzeba czasu aby zbudować skład, ale już po tym meczu śmiało można powiedzieć kto się do rep. nie nadaje. Polczak i Iwański, to jakaś pomyłka. Ten pierwszy w obronie był ośmieszany, a drugi... słabiutki jak zawsze. Jak mamy mieć takiego rozgrywającego to już lepiej grać 4-5-1 bo nasi napastnicy i tak nie będą mieli piłek. Szczerze mówiąc to już wole Perejro. Iwański niech sobie tam gra w tej swojej Legii, a od rep. daleko...
Czesi wygrali z nami na stojąco. Nasi w pierwszej połowie mimo, że mieli sporo miejsca i czasu na rozgrywanie akcji nie potrafili sobie poradzić. Wiem, że skład jest w trakcie budowy, ale wczoraj nie brak zgrania był najbardziej widoczny, lecz słabe umiejętności zawodników...
W II połowie gospodarze parę razy przyspieszyli i było pozamiatane.
Kuba od początku sezonu jest bez formy, do tego stracił miejsce w pierwszym składzie BVB. Jeleń po kontuzji jeszcze nie doszedł do pełni formy, Grosicki i Obraniak się starali. Głowacki w miarę dobrze, Kowalewski trochę niepewnie, ale również ok.
Nieporozumieniem dla mnie był fakt, że Janczyk lider klasyfikacji strzelców w lidze Belgijskiej dopiero w 80 min wszedł na boisko...
Mecz był tak nudny, że w podczas II połowy chwilami oglądałem Jak oni śpiewają...
Niestety spałem u babci wczoraj i byłem pozbawiony dostępu do neta...
Więcej ciekawych sytuacji, niż to miało miejsce w trakcie żenujących 90' spotkania, dzieje się już po meczu.
Zadowolony z gry reprezentacji i patrzący z optymizmem w przyszłość Mariusz Lewandowski, kapitan naszej kadry oświadczył, że
czeka na słoweńską "motywację".
Cytat:Czekamy więc na motywację ze strony Słoweńców - mówi Mariusz Lewandowski. - Jeśli chcą, byśmy zagrali z jeszcze większym charakterem, niż zamierzamy, niech dzwonią do naszej federacji i złożą jakąś ofertę.
Portal weszlo.com przychodzi mu z pomocą i oferuje gotowy
cennik Mariusza Lewandowskiego.
Wiceprezes zarządu PZPN - Antoni Piechniczek twierdzi natomiast, że
Czesi walili głową w mur, choć nasi obrońcy grali ze sobą pierwszy raz, uważa także, że to był dobry występ, ponieważ każdy rzut rożny w I-wszej połowie był rozegrany inaczej, a tak w ogóle to na pocieszenie odpadliśmy w doborowym towarzystwie - bo z Czechami. Naprawdę polecam przeczytać ten wywiad, jest to po prostu kwintesencja polskiej myśli szkoleniowej.
Rzecznik PZPN-u Janusz Atlas postanowił złagodzić sytuację jaka powstała po skandalicznej wypowiedzi kapitana reprezentacji - Mariusza Lewandowskiego i wypowiedział się w swoim iście
kwiecistym stylu, który tak doskonale pasuje do PZPN-u z prezesem Grzegorzem L. na czele:
"mógłby pojechać i nie wracać".
Cóż to był za mecz Szczególnie pierwsza połowa wyglądała jak spotkanie towarzyskie- żadna z drużyn nie grała tak jakby zależało jej na zwycięstwie. W drugiej części spotkania Czesi zagrali nieco lepiej i wystarczyło aby nas pokonać. Jednakże nie ma co ukrywać, że patrząc na ten mecz można się tylko cieszyć, że nie zobaczymy tak słabych drużyn na tak ważnej imprezie.
Nie dość, że zobaczyliśmy to co zobaczyliśmy na murawie, to jeszcze dochodzą do tego arcyciekawe pomeczowe wypowiedzi kilku osób, które dodatkowo postarały się urozmaicić polemikę na temat gry reprezentacji i PZPNu. Oto Polska myśl szkoleniowa właśnie.
Czego można było oczekiwać po tym meczu, jak taki Rosicky w porównaniu do naszych piłkarzy to uprawia zupełnie inną dyscyplinę sportu.
Czas budować reprezentację pod kątem Euro i nie jestem przekonany, że ma być ona budowana na Polczakach czy Iwańskich.
W środę przy ogłuszającym dopingu kompletu publiczności rozniesiemy w pył przestraszonych i o nic nie grających Słowaków, a Stefek Majewski stanie się nowym Górskim dla Polskiego Futbolu 8-)
Słowaki muszą wygrać, aby awansować, bo Słowenia gra z San Marino i traci 2 pkty. Grzesia mogli by przed meczem jajkami czy tam pomidorami obrzucić. Zawsze jakaś atrakcja. Myślę, że Dudek puści przynajmniej 1 babola
No i zanosi się na to, że jutro stadion będzie świecić pustkami, bojkot ma szansę, co przy tym co się dzieje w polskiej piłce dziwne nie jest.
Cytat:Mecz ze Słowakami będzie ciężki, nam nie jest łatwo grać co cztery dni, a po porażce - to już w ogóle. Spójrzmy prawdzie w oczy, budujemy nową drużynę. Przed Słowacją jest "smaczek", oni muszą zdobyć punkt, żeby wyprzedzili Słoweńców. Czekamy więc na motywację ze strony Słoweńców. Jeśli chcą byśmy zagrali z jeszcze większym charakterem niż zamierzamy, niech dzwonią do naszej federacji i złożą jakąś ofertę. Może to będzie dodatkowy bodziec dla młodych piłkarzy?
Słowa M.Lewandowskiego, bardzo bezpośrednio domaga się łapówki, przynajmniej ja to tak odbieram.
Znów szykuje się rewolucja w kadrze, więc po raz kolejny nie ma co liczyć na przynajmniej przyzwoitą grę, o wyniku już nie wspomnę...
Dudek
Rzeźniczak - Bieniuk - Głowacki - Gancarczyk
Jeleń - Lewandowski - Roger - Wilk
Obraniak - Brożek
tak to ma wyglądać, choć ja osobiście widziałbym to tak:
Kowalewski
Rzeźniczak - Bieniuk - Głowacki - Gancarczyk
Kuba/Grosicki - Lewandowski - Roger - Obraniak
Jeleń - Janczyk
Coś zmienić trzeba ale nie połowie składu... Słabeusze out, tzn. Polczak i Iwański, a w ich miejsce Roger i Bieniuk (no cóż lepszy nie ma....). Jako, że nie najlepszą formę prezentuje Błaszczykowski, Grosika przysunąłbym na prawe skrzydło, a jego miejsce w ataku Janczyk.
Piotr Nowak trenerem reprezentacji? Co Wy na to?
Grosickiego nie ma już z kadrą, dzisiaj rozegrał 90' w przegranym spotkaniu młodzieżowej reprezentacji w eliminacjach do ME U-21. Skład przynajmniej wg. dziennikarzy będzie taki, jak podał Foster, bardzo delikatnie mówiąc - nie widzę tego.
Ciekawi mnie na ile rzeczywiście akcja "Pusty stadion" wypali, pewnie kilka tys. Polaków mimo wszystko przyjdzie.
Foster26 napisał(a):Piotr Nowak trenerem reprezentacji? Co Wy na to?
Gra gitara. Co prawda facet przyjeżdża z innego świata i będzie musiał wszystkich kandydatów do reprezentacji poznać na nowo, ale to może być jego atut. Buduje reprezentację od zera pod kątem Euro 2012.