Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Koszulki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Skąd Ci się wzięło te 60 funtów ? :| Z przesyłką nie zapłącisz więcej niż ok 45 Tongue

Osobiśćie dysponuje nast. koszulkami :
- niebieska z Vodafone (8 Rooney)
- czerwona z zeszłego sezonu z długimi rękawkami (11 Giggs)
- czarna z tego sezonu
Ja mam longsleeve,ale bez numeru i nazwiska(moim zdaniem to wieśniackie).
Highlander napisał(a):moim zdaniem to wieśniackie

Że jak...?
Preferuję po prostu koszulki bez nazwisk (bo numer w sumie nie ma znaczenia). Identyfikuję sie z klubem, koszulki Beckhama to ja nosiłem jak miałem 12 lat. To moje zdanie, jak ktoś ma taką koszulkę to jest mi to obojętne.
popieram co do tych nazwisk ; ) prawie wszystkie koszulki mam bez nazwisk, nie licząc jednej z '96, numer 11 - Ryan Giggs, pierwsza koszulka którą dostałam Smile
Oprócz niej mam AIG z zeszłego sezonu czerwoną, ostatnią Vodafone czerwoną, czerwona Sharp z roku '90 i jedna której pochodzenia nie znam ponieważ dostałam ją w prezencie, Sharp, na dole napis Theatre of dreams no i kołnierzyk nie typowy bo rozpinany na dwa guziki Smile
Ja aktualnie posiadam dwie koszulki:
- niebieska bez nr i nazwiska jeszcze Vodafone
- czerwona też bez niczego model z zeszłego sezonu

Poza tym posiadam wiele t-shirtów Manchester United. Ostatnio w NIKE kupiłem 30 zł taniej bo wada mała była czyli za 40zł taką białą z herbem na środku. xD
No dobra, ja też wolę bez nazwisk, ale czemu akurat wieśniackie? Big Grin
http://allegro.pl/item305611757_koszulka...ikat_.html
Z jakiego sezonu jest ta koszulka? Nie wydaje wam sie ze cena troche przesadzona?
buri napisał(a):http://allegro.pl/item305611757_koszulka...ikat_.html
Z jakiego sezonu jest ta koszulka? Nie wydaje wam sie ze cena troche przesadzona?

Hmm na obrazkach widać, że na koszulce pisze Wembley 1968. Jednak reklama Sharp jest dopiero od 1982 roku. Skoro więc na koszulce jest rok 1968, a reklama Sharpa była od 1982 to jedyny sensowny rok to 1988 bądź 1998. Pominąwszy to, że koszulka United z 1968 byłaby warta kilka tysięcy złotych, jeśli nie euro...
to z 95 chyba jest. Wyjazdówka
pawlo napisał(a):to z 95 chyba jest. Wyjazdówka

No niby pasuje to tej z 1995:
[Obrazek: 1995880.jpg]
Ale po co jest tam to Wembley 1968 :>?
Tak dla upamiętnienia pucharu :] Całą koszulka jest hołdem dla byłych piłkarzy. W tle masz nazwiska na całej koszulce.
Aha cena oczywiście przesadzona. Te koszulki chodzą czasami po kilkanaście złotych. Za taką cenę nie poszła nawet finałowa z CWC z 91 roku, jeszcze adasia.
pawlo napisał(a):Tak dla upamiętnienia pucharu :] Całą koszulka jest hołdem dla byłych piłkarzy. W tle masz nazwiska na całej koszulce.

No spoko, ale mi bardziej pasowałoby, aby tak uhonorować w rocznicę okrągłą Big Grin

pawlo napisał(a):Aha cena oczywiście przesadzona. Te koszulki chodzą czasami po kilkanaście złotych. Za taką cenę nie poszła nawet finałowa z CWC z 91 roku, jeszcze adasia.
Heh, chciałbym utrafić na taką :twisted:
Wracając do kwestii koszulek, jakie posiadamy my, kibice...

Ja mam tylko jeden t-shirt Manchesteru, sezon bodajże 2003/2004 (sponsor Vodafone). Zresztą, awatar to nic innego jak zdjęcie właśnie tej koszulki Big Grin Kuzyn był w Anglii i postanowił kupić mi prezent na urodziny, zapodał moje imię [na własne życzenie - mam dość rzadko spotykane imię, dlatego wystarczyło je umieścić na plecach, zamiast nazwiska Tongue], a że miałem wtedy właśnie 18-tkę, to dał taki numer [nie obraziłem się, w końcu Scholesy go nosi Wink]. Trochę przyduża jest, ale cholernie jestem z niej dumny.

Natomiast co do numerów i nazwisk - ja z kolei nie przepadam za "gołymi" t-shirtami. Jakiś numer i unikalny napis (własne nazwisko czy ksywa) to jest to! Bardzo chciałbym mieć czarną wyjazdówkę, ale z jakimś nietypowym zawodnikiem. Nie Roo, nie Ronaldo, nie Ferdinand. Mógłby być np. O'Shea tak dla beki albo Evra, zajebiście byłoby też mieć Fletchera albo Andersona. Smile
Przekierowanie