Redcafe.pl - Manchester United Forum

Hotwarty napisał(a):Sahin nie grałby regularnie, bo Mourinho i rotacje mają się tak do siebie, jak Liverpool i zwycięstwo w Premier League. Do tej pory pamiętam utyskiwania kibiców Realu na jesieni i przełomie roku, że Mou nawet z największymi plackami gra najmocniejszym składem.

Niech chłopak zostanie w BVB, wyjdzie mu to na dobre, otrzaska się w LM itd.. A do Realu niech przejdzie, gdy Alonso nie będzie już grał tak dobrze, jak teraz.

Za późno, już tam polazł. Niedługo zostanie zapewne zaprezentowany.

Cytat:Nuri Şahin potwierdził na dzisiejszej konferencji prasowej to, co od kilku dni było tajemnicą poliszynela. "Odchodzę do Realu Madryt", przekazał zgromadzonym dziennikarzom podekscytowany turecki pomocnik, który już na pewno od nowego sezonu będzie bronił barw Królewskich.

Głupi jest. Poszedł tam, gdzie mają bardzo dobrze obsadzoną linię pomocy. Niech później nie płacze jak Canales czy Pedro Leon.

Ciekawe, czy jeśli tobie zaproponowano by grę w Realu Madryt, byłbyś taki mądry.
Nie, może Real to zły przykład, w końcu jako największy fan Barcelony na forum, musisz go nienawidzić...

rimas napisał(a):Ciekawe, czy jeśli tobie zaproponowano by grę w Realu Madryt, byłbyś taki mądry.

Nie każdy jeszcze lata za pieniędzmi i Real nie powoduje, że sika w majdy. Ja bym na jego miejscu został przynajmniej rok.

Aha. Czyli ten, który przychodzi do największego zespołu w historii futbolu, gdzie będzie mógł grać obok super zawodników i pod kierownictwem znakomitego trenera, leci tylko na kasę ?

Nie zapominajmy jeszcze o jednym - jego idolem jest Ronaldo.

Aha czyli gracz który ma predyspozycje żeby być jednym z lepszych graczy na swojej pozycji idzie do klubu posiedzieć na ławce bo gra tam jego idol? Z nim będzie tak jak z Benzemą i Higuanem , ten pierwszy zagra wtedy gdy ten drugi dozna kontuzji albo zagra w jakimś pucharze króla, tak samo będzie z Sahinem. Bez gry zbytnio się nie rozwinie.

Gdyby chłopak żył z nastawieniem: "tam są lepsi ode mnie", pewnie nie osiągnąłby sukcesu nawet w Borussi.

panopticum napisał(a):Gdyby chłopak żył z nastawieniem: "tam są lepsi ode mnie", pewnie nie osiągnąłby sukcesu nawet w Borussi.

To akurat mądrze powiedziane zostało.
A moim zdaniem tak jak i pewnej części użytkowników tego forum Turek lepiej by zrobił zostając w BVB.
Trochę to całe odchodzenie zawodników po jakimś sukcesie uważam za dupne. ;p
Borussia wygrała w końcu Bundeslige, w przyszłym sezonie zagra w LM, a on odchodzi. Zostałby, np.: do okienka zimowego, zobaczyłby jak idzie zarówno jemu jak i BVB i dopiero by odszedł.
Mam nadzieję tylko, że w Realu będzie grywał często, bo szkoda, żeby zatrzymał się w rozwoju...

"Manchester United za 40 milionów funtów będzie mógł kupić gwiazdę Interu Mediolan Wesleya Sneijdera. Wszystko zależy jednak od właścicieli klubu, ponieważ sir Alex Ferguson czeka na zielone światło z ich strony.
"Teraz wszystko zależy od właścicieli. Sir Alex chce tego piłkarza - jednak musi czekać na zgodę kupna go ze strony włodarzy United" - powiedział rzecznik prasowy Czerwonych Diabłów dla Daily Mail "

No i fajnie.
Osobiście jestem za tym, aby kupić Wesleya. O ile jest prawdą powyższy news to Alex też. Mam nadzieję, że się właściciele zgodzą wydać te 40 mln i sprowadzimy Holendra do United.

I znów będzie gadanie, że Glazerowie nie dają kasy na transfery jeśli do tego transferu nie dojdzie (a imho nie dojdzie) bo przecież Daily Mail napisał, że SAF go chce

Ja w ogóle nie wierzę w transfer Wesa i to że Fergie da 40 mln za jednego gracza. Szanse pewnie wynoszą jakieś 0,01%, ale Ja się nie oszukuję.

Co do wzmocnień - bramkarz(wiadomo) i jednak poszukałbym rozgrywającego. Nie potrzeba jakiegoś megazajebongo za grube miliony(typu Wes), tylko kogoś solidnego, za nie duże pieniądze, kto może już w 1-szym sezonie pociągnąć ten wózek. Wcale bym się nie obraził za jakigoś młokosa, który dopiero będzie wchodził w dorosły futbol(podobnie jak w przypadku Javiera i Chrisa). Nikogo innego raczej nie potrzeba, wiele mówi się o Youngu, ale On mi spływa. Jeżeli przyjdzie - fajnie, ale jeżeli go nie zakontraktujemy - trudno, płakać nie będę.

Co do wyboru golkipera - kogo byśmy nie ściągnęli, to i tak będzie jakieś ryzyko. Chyba że byśmy wyciągnęli Ikera albo Neuera, w co raczej nie wierze. Każdy z kandydatów ma swoje minusy, więc zdaje się na Ferga, On zawsze ma racje.

Sorry, ale umieszczanie Neuera obok Cassillasa? Fucking disgrace. Trzeba się pogodzić z tym, że nikogo na poziomie Van Der Sara nie ściągniemy.

Chodzi mi o takiego 100% pewnika. Chociaż, porównanie trochę z dupy

Cytat:Trzeba się pogodzić z tym, że nikogo na poziomie Van Der Sara nie ściągniemy.

+1

Sorry ale gadka, że saf kogoś nie ściągnie bo kosztuje 40 mln jest co najmniej dziwne. W tej chwili w dobie transferów na poziomie 50-80 mln nie jest to wygórowana kwota. Zresztą 10 lat temu kupiliśmy Rio za 30 mln. W tamtych czasach była to kwota niemalże astronomiczna, a mimo to Ferdy gra teraz u nas. Naprawdę wierzę w transfer Wesleya, on + jakiś dobry bramkarz i opierdalamy wszystkich .

CyberMU napisał(a):A moim zdaniem tak jak i pewnej części użytkowników tego forum Turek lepiej by zrobił zostając w BVB.

Wiesz, to chodzi pewnie też o to, że nie lubimy jak gracze odchodzą z mniejszych klubów - gdzie się wypromowali - do większych. Zwłaszcza, jeśli drużynę tę darzy się sympatią, a tę do której przechodzi - nie. Z dobrem samego piłkarza ma to mniej wspólnego.

Oczywiście, ta zasada nie działa, kiedy ktoś chce przejść do nas.