Redcafe.pl - Manchester United Forum

Wy tutaj prawicie o Ibrze, a ja się pytam o co chodzi z Drogbą ?

W każdym razie już dawno przestałem przywiązywać wagę do takich zestawień.

Minh napisał(a):@bati10
Nie oszukujmy się, Rooney zeszły sezon miał średni. W LM na tle czołowych obrońców, jak to wspomniałeś, strzelił 1 bramkę z FC Porto. Fazy grupowej nie liczę, bo grał Aalborg, Villareal i Celtic tak więc poziom Evertonu albo niżej.

Ibra w lidze zdobył 25 bramek w 35 spotkaniach, Rooney 12 w 30. Różnica BARDZO duża nawet jak na poziomy lig.

Klubowe Mistrzostwa Świata. Żartujesz prawda? Jak mamy liczyć mecze z ogórkami to może i towarzyskie wrzucić do zestawienia? Poza tym Szwed nie grał na tym turnieju więc ciężko porównać.

Tak więc chuj, że Ibrahimovic strzelił w pizdę bramek w lidze, że zdobył króla strzelców, a Rooney to nawet w 10 pewnie nie był. Bo przecież Anglik jest w United i jest świętą krową, a jak gra źle to przecież walczy!

Tylko że oprócz pierwszej czwórki ligi włoskiej reszta według mnie to tak zwane przez Ciebie "ogórki" nie grające lepiej od Celticu , Villareal'u . Zresztą na tle PL , Ligi Hiszpanskiej i Ligi Francuskiej ( co ostatnio pokazało Bordeaux) cała Serie A jest cienka jak "siki pająka" co doskonale pokazują występy wlochów w Pucharze UEFA i LM . Popatrz tez na to ze cala gra Interu opierała sie na Zlatanie to tak jakbys brał sie za porownywanie Crisa z nim . Do tego nie patrzysz na wplyw na gre tylko na "suche" statystyki .


Nie wiem po co wspominasz o tym ze Roo walczy skoro nikt wczesniej o tym nie pisze ?

Drogba ... hmm nie wiem , ale co tam Drogba powiedz mi za co Kaka ? Toż to bardziej Casillas zasłuzył

No Kaka w tamtym sezonie grał i strzelał całkiem sporo bramek. A Drogba ciągle miał kłopoty z kontuzjami, a jak grał to wychodziło to co najwyżej średnio,

No nie wiem dla mnie dużo lepiej od niego grał chociażby Lampard

O to to można się już spierać w nieskończoność, bo inny powie, że jeszcze lepszy był Dani Alves, a inny np. że Pat Evra. Mówię jedynie, że kandydatura Drogby to wielkie nieporozumienie, bo on nawet w samej PL nie był w czołowej 5-tce napastników w zeszłym sezonie.

Mogliby walnąć nawet Pawła Brożka, i tak liczą się najwyżej dwa nazwiska. Reszta jest dla przyzwoitości.
Dla niektórych zabrakło pewnie Iniesty. A dla jeszcze innych całej wyjściowej 11-tki Barcelony.

"Złota Piłka" bez niespodzianki - przyznana Messiemu.

1. Lionel Messi (Argentyna, FC Barcelona) 473 pkt
2. Cristiano Ronaldo (Portugalia, Manchester United/Real Madryt) 233
3. Xavi (Hiszpania, FC Barcelona) 170
4. Andres Iniesta (Hiszpania, FC Barcelona) 149
5. Samuel Eto'o (Kamerun, FC Barcelona/Inter Mediolan) 75
6. Kaka (Brazylia, AC Milan/Real Madryt) 58
7. Zlatan Ibrahimovic (Szwecja, Inter Mediolan/FC Barcelona) 50
8. Wayne Rooney (Anglia, Manchester United) 35
9. Didier Drogba (Wybrzeże Kości Słoniowej, Chelsea Londyn) 33
10. Steven Gerrard (Anglia, Liverpool FC) 32

Zasłużył na taką przewagę, bo jest mały i słodki. Czasem opluje rywala, strzeli gola ręką, w tym sezonie daje dupy, ale jest taki fajny że powinien ją dostać.

Cytat:Zawodnicy Manchesteru City Vladimir Weiss i Craig Bellamy będą musieli w najbliższym czasie odpocząć. Obaj zachorowali na grypę, a badania wykazały, że zarazili się wirusem świńskiej grypy H1N1.

Sztab medyczny klubu informuje, że do Weissa i Bellamy'ego wkrótce mogą dołączyć kolejni zawodnicy.

Wirus dotarł już do Francji, wykryto go też u piłkarzy Blackburn, teraz przyszła pora na Manchester, oby to nie przeszło na graczy United, bo lista nieobecnych jest już i tak długa.

Cytat:Dzisiaj potwierdziły się prognozy lekarzy - sezon 2009/10 jest już dla Pepego zakończony. Po przeprowadzeniu dokładnych badań okazało się, że Portugalczyk zerwał więzadła w prawym kolanie i czeka go aż sześć miesięcy przerwy. Co za tym idzie, stoper przegapi także Mundial w RPA. Ponadto dyrektor generalny Jorge Valdano potwierdził po wyjściu ze szpitala, że w ciągu najbliższych dni Pepe podda się operacji, dodając także, że dyrekcja nie odrzuca możliwości sprowadzenia nowego defensora w zimowym okienku transferowym.

Wobec zaistniałej sytuacji wydaje się, że na stałe do pierwszej jedenastki wskoczy Ezequiel Garay, który wraz z Raúlem Albiolem będzie od dzisiaj podstawową parą stoperów Realu Madryt. Ponadto Manuel Pellegrini będzie musiał pomyśleć o powrocie do formy Christopha Metzeldera, który jest obecnie kontuzjowany i po raz ostatni na boisko wybiegł w pierwszym meczu z Alcorcónem.

Jeszcze niedawno, Real był gotowy sprzedać Garaya, a teraz wskoczył do pierwszego składu, dał zwycięstwo z Valencią i będzie bardzo ciężko wyciągnąć go teraz z Madrytu.

Nie szkoda mi jakoś go w ogóle. Cały czas kojarzy mi się z wielkim debilizmem którego podpuścił się w końcówce poprzedniego sezonu.
A jeśli chodzi o Garaya, to pisali, że niby miałby trafić do nas, a teraz już pierwszy skład - jak to się szybko zmienia.

Mi też nie jest go żal.

Garay to strasznie utalentowany piłkarz i nie miałbym nic na przeciwko, żeby trafił do nas, ale w obecnej sytuacji, szanse na to, że opuści Madryt spadły prawie do zera.

Cytat:Jorge Valdano potwierdził po wyjściu ze szpitala, że w ciągu najbliższych dni Pepe podda się operacji, dodając także, że dyrekcja nie odrzuca możliwości sprowadzenia nowego defensora w zimowym okienku transferowym.

Jestem ciekawy kogo będą chcieli wyciągnąć. Obawiam się, że będą z Vidą kombinować...

Czary napisał(a):Jestem ciekawy kogo będą chcieli wyciągnąć. Obawiam się, że będą z Vidą kombinować.

A czego tu się obawiać ? Szansę na to, że Nemanja opuści nasz klub zimą, są równe zeru.

A realowcy mają za swoje. Zapomnieli w lecie, dysponując tak słabym środkiem obrony, że trzeba jeszcze dokupić defensora światowej klasy.

Garay, Albiol, Pepe - ogólnie nieźli obrońcy, ale czy chociaż jeden z nich prezentuje taką klasę, jak chociażby Terry, czy Ferdinand ? Nie, na dodatek trzymają w drużynie takiego fenomena jak Metzelder. Oczywiście można przesunąć Ramosa do środka, ale ten lepiej prezentuje się grając na boku.

Cytat:Jeśli w tym zawodzie zatrzymasz się na jeden dzień, jesteś skończony. Trener musi być wynalazcą, ale też musi mieć szczęście, by trafić na piłkarzy i działaczy podzielających jego wizję i pasję. Inaczej nie da rady, nawet najwybitniejszy nie jest magiem - mówi twórca klubowej drużyny wszech czasów czytaj dalej...

Polecam bardzo ciekawy wywiad z wybitnym trenerem Arrigo Sacchim.

Włosi rozstrzygnęli swój plebiscyt na największy piłkarski niewypał. W 2009 roku konkurencji nie znalazł brazylijski zawodnik Juventusu Turyn - Felipe Melo, który będzie teraz dzierżył "złoty bidon". W niechlubnej klasyfikacji pomocnik wyprzedził Portugalczyka Ricardo Quaresmę z Interu Mediolan i swojego klubowego kolegę Tiago.

Triumfatorzy klasyfikacji:
2003: Rivaldo (AC Milan)
2004: Nicola Legrottaglie (Juventus)
2005: Christian Vieri (Inter Mediolan)
2006: Adriano (Inter Mediolan)
2007: Adriano (Inter Mediolan)
2008: Ricardo Quaresma (Inter Mediolan)
2009: Felipe Melo (Juventus)
źródło: tvn24.pl