Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Newsy piłkarskie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33
Nie wiem gdzie miałem to napisać, bo jakiegoś odpowiedniego tematu znaleźćnie mogę, więc piszę tu. O tym, że powtórki video powinny byćwprowadzone wiemy od dawna. Ale czy nie powinno być teżtak, że mecz powinien trwać w praktyce 90 minut? Bo tyle to on trwa tylko w teorii. Jeszcze niedawno, nawet podczas meczów LM, realizatorzy pokazywali efektywny czas gry. W 80. minucie było ok 65 minut efektywnej gry.

To ja pytam: gdzie panie sędzio uciekło 15? I czemu w takim razie doliczane są 2,3-5 minut? No ludzie, albo czas powinien być zatrzymywany, alebo takie sytuacje jak np. leżący kontuzjowany piłkarz znoszony jest automatycznie poza linię boczną bez przerwy w grze, a o fakcie główny jest tylko informowany. Albo różnego rodzaju piłki wykopywane poza boisko...

zapraszam do dyskusji.
maju napisał(a):No ludzie, albo czas powinien być zatrzymywany, alebo takie sytuacje jak np. leżący kontuzjowany piłkarz znoszony jest automatycznie poza linię boczną bez przerwy w grze, a o fakcie główny jest tylko informowany.
Nie wiem czy Cie dobrze zrozumiałem. Chcesz żeby w czasie trwającej na boisku gry jeździły meleksy z noszami? Może niech jeszcze cheerleaderki tańczą.
sebos_krk napisał(a):Nie wiem czy Cie dobrze zrozumiałem. Chcesz żeby w czasie trwającej na boisku gry jeździły meleksy z noszami?
Chodzi mi o to, że często na boisku dochodzi do bardzo groźnych spięć, tak? Często zdarza się tak, że piłkarze lecą dalej z piłką i właśnie wtedy bardzo szybko wchodzi 4-ech gości (takich, którzy przez cały mecz są obok boiska, pilnie oglądają wydarzenia boiskowe i czekają tylko na takie zdarzenie) z noszami i zabierają piłkarza poza linię boczną i tam doprowadzać go do ładu. I piłkarz mniej by się nacierpiał, bo zanim sędzia zadecyduję, czy znosić go z boiska, czy nie to mija czasem pół minuty. Także symulowania fauli dla zyskania czasu by nie było.

Może o tym nigdy nie czytałem, albo umknęło mojej uwadze, ale nad tym chyba nigdy nie dyskutowano w FIFA.
Gdy zawodnik jest faulowany przy linii a akcja przenosi się w inne miejsce to ok, ale co, gdy faul ma miejsce na środku murawy? Czterech facetów nagle wbiegających na boisko zrobi niezłe zamieszanie.

Zatrzymywanie czasu nie wchodzi w grę, ze względu na konieczność ustalenia konkretnego czasu rozpoczęcia i zakończenia transmisji meczu (a telewizje łożą jednak sporo mamony na futbol).
maju napisał(a):Często zdarza się tak, że piłkarze lecą dalej z piłką i właśnie wtedy bardzo szybko wchodzi 4-ech gości (takich, którzy przez cały mecz są obok boiska, pilnie oglądają wydarzenia boiskowe i czekają tylko na takie zdarzenie) z noszami i zabierają piłkarza poza linię boczną i tam doprowadzać go do ładu. I piłkarz mniej by się nacierpiał, bo zanim sędzia zadecyduję, czy znosić go z boiska, czy nie to mija czasem pół minuty. Także symulowania fauli dla zyskania czasu by nie było.
Symulowanie nadal by było. Bo nigdy nie wiadomo jak poważna jest kontuzja i nie można sobie tak po prostu zabrać piłkarza na nosze, złamaną nogę położyć obok i uciekać, bo akcja wraca tam gdzie my jesteśmy. Każdy przypadek jest inny i jak ktoś już się nie podnosi to innego wyjścia na przerwanie gry w żadnym sporcie nie ma.

Inna sprawa, że czasem piłkarz specjalnie się kładzie tuż przy linii bocznej i nie wyczołga się za nią, a będzie leżał i marudził. Tutaj poza grą można szybko mu pomóc, ale takie przypadki rzadziej się zdarzają. O interwencjach w większości stref boiska raczej nie ma mowy.
Ja osobiście nie widzę takiego sensu , hokej to hokej , koszykówka to koszykówka i reszta sportów drużynowych... Czyli mecz piłkarski który zaczyna się dla przykładu o 20,00 kończyłby się o 23,00 a nie o 22,00 jak zwykle . To byłaby jest dość kolosalna zmiana dla WSZYSTKICH związanych z piłką , mecz trwałby jeszcze dłużej niż ten z dogrywką , piłkarze by grali przez jakieś 60-65 min czyli o 15-20 więcej niż zwykle bez przerwy . W ogóle taki trochę beznadziejny ten pomysł majk Wink
http://www.sport.pl/sport/1,65025,57233 ... yjski.html

Można powiedzieć: NARESZCIE! Oczywiście kibicowanie zmienia się coraz szybciej na lepsze, ale tacy pseudokibice niszczą nam reputację...
Może i pomysł nie najfajniejszy, ale bardzo chciałem poznać waszą opinię na ten temat Tongue Mnie osobiście irytuje to, że mecz trwa np. 60 minnut w praktyce, zamiast 90. To w takim razie nei lepiej zmienić czas trwania połowy na 30 minut, ale zatrzymywać zawsze czas? Czas trwania emisji meczu by się nie zmienił, piłkarze biegaliby tyle samo po boisku i wszystko byłoby super. Jest to w prawdzie dla ogółu absurdalny pomysł, ale mi przypadł go gustu.

A co do tych kontuzji: Czasami rzyeczywiście nei da się zawodnika zdjąć z boiska i to byłaby przerwa w grze. Jednak wiele razy jest tak, że piłkarz leży na płycie boiska i czeka tylko na popsikanie zamrażaczem. To czy nie lepiej w tym czasie, w którym by leżał znieść go na noszach i poza linią go popsikać (ale o tym już pisałem)? A i z wykopami pilki w trybuny sobie można poradzić. Piłka u kibica - podchodzi porządkowy i albo oddaje piłkę, albo dostaje karę pieniężną, a w międzyczasie piłkarz bierze piłkę spod (zza) band reklamowych i nie ma straty czasu.
maju napisał(a):Piłka u kibica - podchodzi porządkowy i albo oddaje piłkę, albo dostaje karę pieniężną, a w międzyczasie piłkarz bierze piłkę spod (zza) band reklamowych i nie ma straty czasu.
Rozumiem, że na Polskim stadionie podchodziłaby brygada AT-owców do kiboli? Maju ja myślę, że Fifa ma poważniejsze problemy niż długie oddawanie piłek przez kibiców.
Aż się nie chce czytać tak gównianego pomysłu. Piłkarze to też ludzie. Czasem muszą chwilę odpocząć. Zresztą pierwszy raz słyszę, żeby to komuś przeszkadzało. Futbol przetrwał tyle lat i zawsze efektywna gra nie wynosiła 90 minut, bo nie jest to możliwe.
Piłkarze to nie roboty. 90 minut gry to wystarczający wysiłek dla nich, majk, spójrz na ogółem na cały sezon. IMO mogłoby się to skończyć kontuzjami etc. Dobrze, że Platini nie ma jeszcze tak szalonych pomysłów, jak maju

EDIT:

http://www.sport.pl/pilka/1,65029,57358 ... olska.html

Teraz będziemy grac na EURO co 4 lata... chyba Wink
Gówniany pomysł... Przecież już dziś na EURO gra aż 16 drużyn! Dorzućmy Brazylię i Argentynę i mamy Mundial. Bo taka prawda. Mistrzostwa to mistrzostwa a nie impreza na zgromadzenie kasy. Niestety. Dzisiaj UEFA bardziej liczy pieniądze niż zysk czysto piłkarski. Dojdzie do tego, że EURO będzie się odbywać w Bułgarii, Albanii, czy Bośni, bo mają dostęp do morza i jest to także atrakcyjne miejsce dla turystów. A stadiony? Postawi się stalowe, a potem sprzeda Chińczykom, tak jak Austriacy (ci jednak tylko połowę rozebrali...).
Nie, róbmy co olimpiadę ME w Anglii, we Włoszech, w Niemczech, a o Polsce czy Chorwacji wszyscy zapomną. Masz człowieku (?) dziwne myślenie. Chyba po to się powiększa, żeby te średnie reprezentacje miały szansę zaprezentować się na ME i być może coś wygrać. To tylko zwiększa atrakcyjność takich mistrzostw. Jestem za.
Lucas napisał(a):To tylko zwiększa atrakcyjność takich mistrzostw
Tu mam pewne zastrzeżenia, Lucas.
Po pierwsze o eliminacjach zapomnijmy, bo dodajmy do 16 drużyn, które były na ostatnim Euro Serbię, Belgię, Szkocję, Ukrainę, Norwegię, Irlandię, Anglię, Danie oraz Bułgarię (wymieniłem 9 zespołów, które prócz tych co awansowały prezentują jakiś poziom) i wychodzi liczba... 25. Reszta to słabizna i każdy inny zespół, który wejdzie do finałów mistrzowskiego poziomu nie zaprezentuje.
Już teraz zdarzają się mecze, które nikogo nie interesują (co prawda nie jest jeszcze tak źle jak na mundialu- ale tam ze względu na podział kontynentów- musi tak być) to po powiększeniu atrakcyjność jeszcze bardziej spadnie.
Co to za mistrzostwa. Zrobić osiem zespołów i wtedy każdy mecz będzie wydarzeniem. Chyba, że ktoś zamiast Francja- Włochy czy Anglia- Niemcy, woli spotkania Norwegia- Ukraina czy Węgry z Irlandią. W turnieju finałowym powinni grać najlepsi.
sebos_krk napisał(a):Reszta to słabizna i każdy inny zespół, który wejdzie do finałów mistrzowskiego poziomu nie zaprezentuje.
Nie zgodzę się. Już teraz takie zespoły jak Litwa, Luksemburg, Szwajcaria zaskakują. Spokojnie, jeszcze nadgonią inne nacje. A imo nie ma lepszego miejsca do zaprezentowania się takim średniakom właśnie jak ME.
sebos_krk napisał(a):Co to za mistrzostwa. Zrobić osiem zespołów i wtedy każdy mecz będzie wydarzeniem. Chyba, że ktoś zamiast Francja- Włochy czy Anglia- Niemcy, woli spotkania Norwegia- Ukraina czy Węgry z Irlandią. W turnieju finałowym powinni grać najlepsi.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Niektórym podobają się mecze tylko z gigantami europejskiego futbolu, innym z solidnymi, kiełkującymi reprezentacjami, w których gra mało znanych piłkarzy, a mimo wszystko grają pięknie dla oka. Stokroć bardziej wolę obejrzeć np. Szkocja - Walia niż Włochy - Francja.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33
Przekierowanie