PL: Swansea 1-4 Manchester United (17.08.2013) - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2013/2014 (/forumdisplay.php?fid=55) +---- Wątek: PL: Swansea 1-4 Manchester United (17.08.2013) (/showthread.php?tid=1494) |
PL: Swansea 1-4 Manchester United (17.08.2013) - sebos_krk - 11-08-2013 06:17 Swansea City vs Manchester United Barclays Premier League 17.08.2013; 18:30 Liberty Stadium, Swansea RE: PL: Swansea - Manchester United (17.08.2013; 18:30) - Under - 11-08-2013 15:10 Bardzo ciężkie spotkanie się zapowiada. Swansea gra bardzo dobrze w piłkę, skład w letniej przerwie został dobrze wzmocniony(Shelvey, Bony). Oglądałem kilka sparingów Swansea, także mecz z Malmo w którym ich gra wyglądała naprawdę imponująco. Nie zdziwiłbym się, gdyby Łabędzie urwały nam w tym sezonie punkty. Ciekawostka: tego lata pewien młody polski zawodnik miał na stole ofertę od Swansea, ale nie zgodził się na spędzenie roku na wypożyczeniu w którejś drużynie League One i temat upadł... RE: PL: Swansea - Manchester United (17.08.2013; 18:30) - Cepilek - 12-08-2013 10:06 Shelvey to gracz kompletnie tam nie pasujący. Łabędzie nie są trudne do ogrania, generalnie grają to samo, jest to ładne dla oka ale też ryzykowne i tracą pojedyncze gole decydujące o wyniku spotkania po błędach w pressingu, krótkim rozegraniu przed własna bramką. Nie spodziewałbym się jakiegoś wielkiego meczu w naszym wykonaniu bo nasi ciągle się uczą tego jak David chce grać ale o zwycięstwo jestem spokojny. RE: PL: Swansea - Manchester United (17.08.2013; 18:30) - michal85 - 12-08-2013 13:04 Nazywasz Naniego piłkarzem na miarę Blackurn i jednocześnie piszesz, że wzmocnieniem wcale nie najgorzej drużyny PL jest piłkarz pokroju Shelveya? W każdym razie - o tym, że będzie to trudny mecz nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Drużyny Moyesa raczej słabo zaczynały sezon, ale tym razem Szkot nie może sobie pozwolić na fallstart. Przecież teoretycznie to jeden z łatwiejszych meczów, które nas czekają w najbliżsyzm czasie, więc wypadałoby wymęczyć te 3 punkty. Trzeba liczyć na powrót do zdrowia Naniego, który wydawał się być w końcu w optymalnej dyspozycji. Liczę na Portugalczyka bo w przeciwnym wypadku możemy znowu na skrzydłach wyglądać bezproduktywnie. Wprawdzie Welbz fajnie może pograć z klepy w przodzie, ale ktoś musi zapewnić szerokość po prawej stronie. DDG - Jones, Rio, Vida, Evra - Carrick, Clev - Nani, Kagawa, Welbz - RvP RE: PL: Swansea - Manchester United (17.08.2013; 18:30) - Under - 12-08-2013 15:20 Cytat: Nazywasz Naniego piłkarzem na miarę Blackurn i jednocześnie piszesz, że wzmocnieniem wcale nie najgorzej drużyny PL jest piłkarz pokroju Shelveya?Cóż, też nie byłem przekonany ale po obejrzeniu kilku spotkań Łabędzi wysuwam wniosek, że się sprawdza i będzie wzmocnieniem. De Gea; Jones-Vidic-Evans-Evra; Carrick-Cleverley; Zaha-Kagawa-Giggs; RVP Tak bym to widział. RE: PL: Swansea - Manchester United (17.08.2013; 18:30) - Cepilek - 12-08-2013 16:23 Undermine napisał(a):Łabędzi wysuwam wniosek, że się sprawdza i będzie wzmocnieniem. a argumenty to? XD RE: PL: Swansea - Manchester United (17.08.2013; 18:30) - Under - 12-08-2013 17:15 Swansea dobrze grało w sparingach i LE, a grali z Shelvey'em w składzie. W meczach które widziałem Shelvey bardzo dobrze się spisywał i wkomponował się w styl Łabędzi.[/align] RE: PL: Swansea - Manchester United (17.08.2013; 18:30) - Cepilek - 12-08-2013 17:25 To musiał chyba w czasie przerwy wakacyjnej na kolanach do Jerozolimy pielgrzymować by się tam wkomponował Na pewno wie jak grają łabędzie bo przez caly rok grał u Rodgersa ale to że się go pozbyto bo zwyczajnie nie pasował do tego z L'pool chciał grać o czymś świadczy. Nie oglądałem meczów łabędzi, zobaczymy gdy będziemy grali z nimi. Eot z mojej strony bo ta rozmowa doprowadzi do niczego. RE: PL: Swansea - Manchester United (17.08.2013; 18:30) - RedLucas - 17-08-2013 19:47 Troszeczkę wynik przesłania grę, niemniej była ona naprawdę dobra, mogła się podobać. Naprawdę duża różnica między tym co widzieliśmy jeszcze w ostatnich sparingach. Z początku oddaliśmy inicjatywę Swansea, ale mam wrażenie, że taki był pomysł Moyesa na to spotkanie. W sumie, to chcę w to wierzyć Jednak potem naprawdę swobodnie wymieniliśmy piłkę na ich połowie i tworzyliśmy sobie bardziej, lub mnie groźne sytuacje. Druga połowa to już bardzo pewna nasza gra, wydawało się, że cały czas mieliśmy wszystko pod kontrolą. RVP maestro po raz kolejny, dobra gra w obronie, bardzo dobry Carrick, dobry Clev i niezły Antek. No i najważniejsze, czyżby jednak Welbeck miał w końcu zacząć grać na miarę swojego talentu? Rewelacyjne zawody! No i oddzielny akapit dla Rooneya. Każdy zapewne ze zdwojoną uwagą przyglądał się jego grze. Na SB już widziałem, że coś tam nie cieszył się z goli itd. Ja jednak mam inny problem. Pozornie to, że Moyes go wpuścił oznacza, że Roo z nami zostaje (choć niekoniecznie, ale tak załóżmy) i tu mnie bardzo martwi jedna sprawa. Wydaje się, że Roo zostaje w klubie na swoich warunkach, a nie na naszych. Wiadomo, jednym z jego płaczów, było że nie gra jako napastnik. Dziś tak grał! Nie grał jako AM, tylko w jednej linii z RVP. Sam zabieg wydawał się nieco irracjonalny, ponieważ prowadziliśmy bodajże 2:0 na wyjeździe, na trudnym terenie i przejście na 2 napastników nie musiało wypalić. Oczywiście to wszystko domysły i dopiero niedługo się dowiemy, ile w tym prawdy RE: PL: Swansea 1-4 Manchester United (17.08.2013) - Ruuuuuuuuuud - 17-08-2013 20:21 Wypunktowaliśmy dzisiaj Swansea, dało znać o sobie doświadczenie całego zespołu. Trudno tu mówić o wpływie trenejra na zespół, jedyne co zauważyłem to ten wysoki pressing na początku spotkania, który nijak nam wychodził.Momentami zbyt duże dziury między obroną, a pomocą. W drugiej połowie pełna kontrola, świetna zmiana Andersona. Robin - geniusz. Zwód i strzał przy drugiej bramce - majstersztyk. Welbeck - napisałbym, że świetny mecz w wykonaniu Anglika, że może w końcu zaczął strzelać, że druga jego bramka to stadiony świata, ale co z tego skoro musiał zaliczyć asystę przy bramce Swansea :| Chłopak ciągle ma problemy z podejmowaniem decyzji, umiejętności wielkie, braki w głowie Rooney w formie na pierwszy skład. Tak jak zauważył Red, miałem dziwne uczucie oglądając go na boisku i każde jego zagranie analizowałem po kilka razy Tak samo też zdziwiłem się kiedy zauważyłem Roo biegającego na szpicy, byłem pewien, że zmieni Giggsa w środku, będzie biegał, wprowadzi więcej świeżości do środka. W każdym razie zaprezentował się z dobrej strony, mając udział przy obu bramkach po przerwie. Miałem też wrażenie, że był jednym z nielicznych zawodników, którym nie pasowało to zachowawcze granie w końcówce, on chciał strzelać bramki, pokazać się z dobrej strony. RE: PL: Swansea 1-4 Manchester United (17.08.2013) - allfanmu - 17-08-2013 20:47 Poszło lepiej niż oczekiwałem. Szybki podwójny cios mocno uspokoił grę. Wpływ trenera znikomy, widziałem United grające jak za Fergiego. Przeciwnik wypunktowany, jedziemy do domu. I jesteśmy na razie liderem. Co do poszczególnych zawodników. van Persie i długo długo nic. Nawet Carrick jak na siebie zaskakująco dużo błędów. Ale to może kwestia tego, że przyzwyczajony jestem po zeszłym sezonie bezbłędnych spotkań. Welbeck w końcu zaczął strzelać bramki. To dobrze, oby tak dalej, ale nadal widzę mnóstwo znaków zapytania a dzisiaj mnie denerwował niemiłosiernie. Co do Roo to ja zwróciłem uwagę głównie na język ciała. Miał wrażenie jakiegoś nieobecnego. Nie na boisku, bo grał dobrze. Ale nie cieszył się w zasadzie z goli ani siedząc na ławce ani grając na boisku. Ale to może pozory. RE: PL: Swansea 1-4 Manchester United (17.08.2013) - Lasq - 17-08-2013 20:54 RE: PL: Swansea 1-4 Manchester United (17.08.2013) - michal85 - 17-08-2013 22:29 Świetny wynik, wymarzona inauguracja. Jak wcześniej pisałem, w następnych meczach nie będzie łatwiej o punkty, więc niezwykle ważne było zgarnięcie pełnej puli. Mało jest rzeczy do których można się przyczepić. Defensywa była solidna, Rio z Vidicem w formie, a Evra po raz kolejny zaliczył klasowy występ. Spodziewałem się dobrego startu sezonu Welbza, bo w pre seasonie wyglądał świetnie i niezwykle ważne jest to, że zdobył te dwie bramki. Ten chłopak ma naprawdę wszystko, aby stać się topowym graczem ligi i po cichu liczę, że to będzie jego sezon. I to niezależnie od tego, czy występować będzie w centrum czy po lewej. Wielka szkoda moim mniemaniu, że nadal stawiamy na Roo kosztem Kagawy. Zdecydowanie bardziej wolałbym widzieć Japończyka na boisku niż zmanierowaną gwiazdkę z nadwagą. Oby do zdrowia wrócił Nani, bo skrzydła nadal nie wygladaja zbytnio zachęcająco. PS Fajna zmiana Ando RE: PL: Swansea 1-4 Manchester United (17.08.2013) - Mubinio - 17-08-2013 22:48 Zostawcie już tego Rooneya, i tak znowu wyjdzie w efekcie tak, że będzie ważnym ogniwem zespołu i wszyscy będziemy się cieszyć, że strzela gole i asystuje. Ogólnie bardzo lubię właśnie taki Manchester United - niech chłopcy (Swansea) bawią się piłeczką, wykrzykując "Ole!" po każdym udanym podaniu na odległość 2,5 metra, a mężczyźni dwoma, trzema podaniami niech umieją wprawić chłopców w płacz i konsternację. Bardzo dojrzała gra dzisiaj z naszej strony. RE: PL: Swansea 1-4 Manchester United (17.08.2013) - Cepilek - 18-08-2013 00:27 Mubinio napisał(a):Zostawcie już tego Rooneya, i tak znowu wyjdzie w efekcie tak, że będzie ważnym ogniwem zespołu i wszyscy będziemy się cieszyć, że strzela gole i asystuje. Ja nie : | Nie w momencie gdy nawet na niego patrzec nie moge Świetny mecz dwójki atakujących, mam nadzieje że to co pokazał Welbeck jest zapowiedzią nowego sezonu w jego wykonaniu bo na ten moment to on a nie Roo zasługuje by partnerować Robinowi. Nie mam się do czego uczepić w meczu ze Swansea na ich stadionie nie widziałęm jeszcze klubu któy by ich zdominował w posiadaniu piłki. Troche szkoda że Kagawa i Zaha nie dostali swoich minut. allfanmu napisał(a):ale nadal widzę mnóstwo znaków zapytania a dzisiaj mnie denerwował niemiłosiernie Bo nazywa się Welbeck, przeciez on rozgrywał, bronił, tworzył(pierwsza bramke wypracował i wykonczył) i co najważniejsze strzelał. Bramka była winą całego zespołu, oczywiście Welbz się do niej przyłożył ale nie można obwiniać jednego zawodnika za cos takiego. |