Redcafe.pl - Manchester United Forum
Powtórka: Reading - Man United (27.02, Madejski Sta - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2006/2007 (/forumdisplay.php?fid=34)
+---- Wątek: Powtórka: Reading - Man United (27.02, Madejski Sta (/showthread.php?tid=405)

Strony: 1 2


Powtórka: Reading - Man United (27.02, Madejski Sta - Valverde - 19-02-2007 15:40

Po sobotnim remisie na Old Trafford z Reading czeka nas powtórka meczu. Gramy na Madejski Stadium - w lidze wywieźliśmy stamtąd remis 1-1... Jak będzie tym razem? Pisać, pisać Smile


- Zashi - 19-02-2007 19:14

Moze byc trudno. Tamten remis 1-1 byl po dobrej dyspozycji przeciwnikow a nie rozregulowanych celownikow snajperow United. Ten beniaminiek mnie zadziwa - tak wysoko w tabela i do tego stawia opor najlepszym. Z Madejski Stadium musimy wywieźc awans do nastepnej rundy, bo The Treble 2 czeka...


- Grzeho - 24-02-2007 17:23

Niestety na pewno nie bedzie to latwe spotkanie, gdyz nasza forma jesli chodzi o skutecznosc i styl gry nie jest najlepsza. Beniaminek bedzie chcial zrobic niespodzianke i wyeliminowac faworyzowanego przeciwnieka. Mam nadzieje, ze wygramy i z dobrymi humorami bedziemy czekali na pojedynek z Liverpool'em.


- Gracek_11 - 24-02-2007 18:38

Zashi napisał(a):Moze byc trudno. Tamten remis 1-1 byl po dobrej dyspozycji przeciwnikow a nie rozregulowanych celownikow snajperow United. Ten beniaminiek mnie zadziwa - tak wysoko w tabela i do tego stawia opor najlepszym. Z Madejski Stadium musimy wywieźc awans do nastepnej rundy, bo The Treble 2 czeka...

Zalezy który remis :?: W meczu ligowym na Madejski Stadium mieliśmy kupę okazji do strzelenia gola, ale nic nie wpadało. Wtedy gospodarze trafili z karnego i praktycznie nic więcej. Później grali już coraz lepiej i na dzień dzisiejszy są czarnym koniem rozgrywek. Dziś co prawda polegli na Riverside Stadium, ale nadal to groźny zespół, który jest w stanie nam zaszkodzić.Obawiam się tego meczu, bo będzie niezwykle trudny, ale liczę oczywście na zwycięstwo.


- Kuba_^^ - 24-02-2007 22:05

Jeśli zagramy w obronie z Reading tak jak dzisiaj z Fulham to będzie fatalnie. Przede wszystkim to trzeba poprawić na to spotkanie. Ferguson zdecyduje się chyba wystawić jak najbardziej silny skład, z pewnością ktoś nie zagra z podstawowego składu, ale to nie będzie spotkanie na jakieś eskperymenty. Będzie niezwykle ciężko, bo na Madejski Stadium gra się ciężko. Gracze muszą wyjść na ten mecz skoncentrowani i pełni wiary w zwycięstwo.


- Wojtek3 - 25-02-2007 08:41

Sami sobie jestesmy winni powtórki, teraz na mecz z Fulham Fergie będzie musiał znowu kombinować ze składem, by oszczędzic kogos na mecz na Madejski. Szkoda męczyć zawodników, mysle, że wczoraj SAF wcale nie musiał kombinowac z obroną, troche błędów było i odbiło to sie na grze. Musimy zagrac 27 najmocniejszym składem, w tym roku celujemy w THE TREBLE, takie powtórki są tylko dla nas ciężarem i niepotrzebnym zmęczeniem...


- David7 - 26-02-2007 10:05

Nie możemy sobie pozwolic na tak rażące błedy jak miało to miejsce w meczu z Fulham. Trzeba będzie oszczędzić paru piłkarzy także znowu będzie roszada w składzie. Licze na zwycięstwo 0:2.


- hops1989 - 26-02-2007 22:06

Jutro czeka nas trudny mecz. Sir Alex Ferguson zdążył już powołać 23 osobową kadrę.

Bramkarze: Edwin van der Sar, Tomasz Kuszczak, Tom Heaton;

Obrońcy: Gary Neville, Wesley Brown, Rio Ferdinand, Nemanja Vidic, Mikael Silvestre, John O'Shea, Patrice Evra, Gabriel Heinze;

Pomocnicy: Darren Fletcher, Cristiano Ronaldo, Paul Scholes, Michael Carrick, Park Ji-Sung, Ryan Giggs, Kieran Richardson;

Napastnicy: Louis Saha, Wayne Rooney, Ole Gunnar Solskjaer, Henrik Larsson, Alan Smith.

W składzie jak widać nie ma specjalnych nie spodzianek, jednak wiele spekulować można na temat pierwszej jedenastki, która jutro wystąpi w tym spotkaniu.

W bramce na pewno zobaczymy Edwina Van der Sara, który pomimo , że w ostatniej kolejce grał trochę nie pewnie to i tak został wyróżniony.
W lini defensywnej nie spodziewam się żadnych niespodzianek. Do składu na tak ważny mecz na pewno wróci Gary Neville. Po przeciwnej stronie zagra świetny technicznie Evra, a stoperami będzie Ferdinand i Vidic.
W drugiej linii skrzydłowymi będzie zapewno Giggs, Ronaldo. Na środku pomocy współpracować będą ze sobą zarówno Carrick jak i Scholes.
Jedyne przetasowania mogą nastąpić w lini ataku. Wiadomo że zagra Rooney, ale z kim ?
Według mnie SAF da szansę Larssonowi, ponieważ jego dni w United są policzone i trzeba go jak najwięcej wykorzystywać.


- Kuba_^^ - 26-02-2007 22:10

Cytat:Według mnie SAF da szansę Larssonowi, ponieważ jego dni w United są policzone i trzeba go jak najwięcej wykorzystywać.

Mam podobne zdanie i jestem prawie pewien, że Rooney jutro zagra u boku Larssona. Szwed będzie grał już z pewnością w każdym meczu, bo po to został wypożyczony, aby z niego korzystać, a że do powrotu do swojego macierzystego klubu już mało czasu to nie ma czasu na posadzanie Henki na ławkę. Ja tylko liczę, że Szwed zdąrzy jeszcze trafić dla Diabłów do siatki Wink


- marcelo - 27-02-2007 06:44

No tak, trzeba korzystać z Larssona, póki jeszcze jest, bo już niedługo kończy mu sie wypozyczenie (12 marca chyba) i wróci do ojczyzny.

Co do samego meczu, to trzeba bedzie się wysilić, bo nie dość, że gramy na wyjeździe, to jeszcze u siebie zremisowaliśmy i teraz piłkarzom Reading wystarczy chocby remis 0:0. Dobrą sprawą jest dla nas to, że każdy remis wyższy niż 1:1 będzie dla nas korzystny. Jednak wolałbym zdecydowane zwycięstwo United, bo na remis przeciez nie ma co grać, a i myślę, że Reading będzie chciało wygrać u siebie i pogrążyc nasze Diabełki w otchłaniach piekielnych.


- Zashi - 27-02-2007 13:31

hops1989 napisał(a):W bramce na pewno zobaczymy Edwina Van der Sara, który pomimo , że w ostatniej kolejce grał trochę nie pewnie to i tak został wyróżniony.

A ja czytalem gdzies niedawno, ze Alex wystawi Kuszczaka bo chce dac mu pograc...I czytalem takze ze moze Smith wkroczy na boisko. Jestem za, ale dopiero gdybysmy juz prowadzili, o co w meczu z Reading bedzie ciezko. Jednakze awans musi byc bo FA Cup to czesc The Treble, ktore w tym sezonie zdobywamy...


- Ciampel - 27-02-2007 14:03

Zashi napisał(a):Jednakze awans musi byc bo FA Cup to czesc The Treble, ktore w tym sezonie zdobywamy...

Więcej pokory Zashi. Lepiej być miło zaskoczonym, niż potem się zawieść. The Treble to nic pewnego, bo na każdym froncie mamy wielu "potężnych" rywali. Oczywiście najbliżej zwycięstwa jesteśmy na ligowym podwórku, co powinno i tak bardzo cieszyć, bo przed sezonem wszyscy w roli tego hegemona upatrywali Chelsea. Premiership - priorytet - puchary są wg mnie małym dodatkiem do tego "dania" Wink

Dziś Alex musi dobrze dysponować siłami, bo zbliża się "Bitwa o Anglię" z Liverpoolem. Porażka mogłaby popsuć nieco atmosferę w szeregach Diabłów, ale myślę, że Fergie coś wymyśli i wyjdziemy z tego w całości.


- Kuba_^^ - 28-02-2007 21:30

Tak więc wygrana 2:3 z Reading i jesteśmy dalej w FA Cup Smile Szybko United zdobyło 3 bramki, ale Reading walczyło do końca. Bramki stracone po ewidentnych błędach, przy dwóch straconych bramkach Kitson i Lita kompletnie zostawieni bez krycia. Było nerwowo w końcówce, ale jednak to ekipa Fergusona okazała się lepsza Wink


- Pejter - 28-02-2007 21:50

Wspaniały początek. Wyglądało to tak, jak byśmy grali z jakimiś amatorami. A linia pomocy przecież była zupełnie rezerwowa.

Przy pierwszej bramce wspaniałym wejściem w pole karne popisał się O'Shea. To nie było w jego stylu, ale nie mam nic przeciwko, żeby zawsze popisywał się takimi akcjami Big Grin Heinze znakomite, mocne uderzenie i mamy 1-0. Federici trochę zawalił przy tej bramce, bo strzał był do obrony.

Drugi gol to dłuuuugie podanie górą Rio do Sahy i Louis mimo tego, że miał obok siebie dwóch rywali, przyjął piłkę w ogóle na nich nie zważając (inna sprawa, że nie bardzo byli skorzy do przeszkodzenia mu). Uderzył zaskakująco wzdłuż bramki i Federici po raz kolejny pokonany.

Trzecia bramka to znakomite wyjście na pozycję Solskjaera. Obrońcy zupełnie go wolnego zostawili (nie był jednak na spalonym). Stanął sam na sam z bramkarzem. Chwilę pomyślał i ośmieszył go 8) 20LEGEND i wszystko jasne :wink:

Po tych imponujących sześciu minutach Diabły już oszczędzały się na Liverpool (choć i tak zagra zupełnie inny skład), ale nie oznacza to, że piłkarze MU nie atakowali. Widać jednak było, że próbują jakichś zagrań technicznych itp. Obrońcy zlekceważyli jednak przeciwnika (głównie Rio) i Kitson zdobył bramkę na 1-3 po rzucie rożnym.

Ogólnie mecz wyrównany w dalszym etapie gry, choć Reading chyba bardziej zależało na akcjach ofensywnych niż MU (co chyba nie dziwi przy takim wyniku). W końcówce strzelili gola na 2-3, a później jeszcze trafili w poprzeczkę. Było gorąco, ale małym nakładem sił zdecydowanie pokonaliśmy przeciwnika. O to chodzi.

Dodam jeszcze, że graczem meczu Saha. W tym spotkaniu tak jakby zastępował Ronaldo - ośmieszał rywali dryblingami, co chwilę faulowany (dawno nie widziałem takiej ilości fauli na jednym zawodniku - Ronaldo wymięka). Najbardziej imponuje mi jednak jego zastawianie się z piłką - wtedy praktycznie nikt mu jej nie odbierze. Brawo Louis! Mam nadzieję, że Francuz wraca do wysokiej formy.

P.S. Szkoda, że choć minuty nie zagrał Smith.


- marcelo - 01-03-2007 16:56

Wygrana bardzo cieszy, ale trzeba przyznać, że końcówka była nerwowa. Nasi po strzeleniu trzech bramek na samym początku trochę się chyba zdekoncentrowali i dawali pograć piłkarzom Reading. Poprzeczka uratowała nas przed dogrywką i całe szczęście.

Szczerze mówiąc jestem w tym sezonie pod wrażeniem postawy beniaminka angielskiej Premier League. Grają naprawdę ciekawy futbol i w nawet niedalekiej przyszłości mogą zagrozić najlepszym. W sumie zrobi się ciekawiej, bo od lat te same nazwy drużyn na szczycie tabeli, tylko kolejność czasem inna.