Barclays Premiership - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33) +---- Wątek: Barclays Premiership (/showthread.php?tid=243) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 |
- Seki - 01-08-2006 16:30 Wojtek3 napisał(a):A.Cole nie odejdzie z Arsenalu, sam to powiedzial codziennie czytam to w gazetach, Chelsea moze o nim zapomniec. Ja dziś czytałem na kilku serwisach, że Ashley Cole chce opuscić Arsenal na rzecz Chelsea Londyn, ponoć nawet powiedział ze już w ogóle nie chce grać w Arsenalu, na Stamford Bridge miałby sie znaleść za 16 mln Ł. Zobaczymy jak sie to potoczy, jak ma odejść to lepiej nie do CFC... - Wojtek3 - 01-08-2006 17:21 Manchesterowiec napisał(a):Wojtek3 napisał(a):A.Cole nie odejdzie z Arsenalu, sam to powiedzial codziennie czytam to w gazetach, Chelsea moze o nim zapomniec. ... bo jak odejdzie do Chelsea to juz na pewno po nas i mozemy zapomniec o triumfie w Premiership ... Dzis w gazecie czytalem ze Arsenal wygral w Austrii 8-1 z jakims sredniakiem a Rosicky z Theo byli najlepsi na boisku. Podobno rzadzili i dzielili caly mecz. Martin Jol powiedzial ze Arsenal w tym roku bedzie za Chelsea. Zobaczymy... - Zashi - 01-08-2006 18:08 Wojtek3 napisał(a):Martin Jol powiedzial ze Arsenal w tym roku bedzie za Chelsea. Zobaczymy... Byc moze, czyli Arsenal na 3. miejsu, a Chelsea na 2. Czerwone Diably na 1. Oby A.Cole nie odszedl do Cheslea. Wszedzie tylko nie tam, nawet do nas by mogl. Czy Rosicky to dobry zakup? W sparingu wychodzi ze tak. Trzeba jednak zaznaczyc ze wielu zawodnikow potrafi grac ze slabszymi rywalami, a skim roznym sobie nie. Oby tak bylo w tym wypadku. - Valverde - 01-08-2006 18:59 Cytat:Czy Rosicky to dobry zakup? W sparingu wychodzi ze takW twardej lidze angielskiej wyjdzie, że nie Rosicky to ani silny nie jest, ani waleczny. No i bardzo kontuzjogenny, taka szklanka z niego Póki Wenger się nie nauczy, że nie zawojuje Premiership Rosickimi i Reyesami, to Arsenal zawsze będzie walczyć max. o 3, 4 miejsce. Jak na moje, to nie musi się szybko tego uczyć. - Ciampel - 03-08-2006 01:07 Dudek lepszy czy nie lepszy - wygrania finału Ligi Mistrzów w pojedynkę nie puszcza się płazem - choćby za ten niesamowity wyczyn należy mu się godne traktowanie. A teraz nie dość, że stracił miejsce w bramce, to Benitez sobie nim pomiata. Reina nie jest wcale żadnym wielkim wirtuozem, też zdarzają mu się wpadki, a ostatecznym czynnikiem wpływającym na to, kto staje między słupkami w meczu jest oczywiście sympatia trenera, której de facto nie powinno w ogóle być, bo bezczelnie wypacza piękno rywalizacji zawodników. Widać jednak, że Benitez stoi twardo na swoim i nikt, ani nic go nie przekona, więc jedyne sensowne wyjście Jurka z tej sytuacji to zmiana klubu, bo w ten sposób traci tylko czas i nerwy. - Valverde - 04-08-2006 22:15 Ahaha niemiecki przeciętniak, Mainz ograł 5-0 Liverpool :lol: Trzeba dodać, że The Reds grali w podstawowym składzie - Gerrard, Xabi, Bellamy itd. Pięknie, pięknie - Kuba_^^ - 04-08-2006 22:26 No tego to bym się nie spodziewał. Zrozumiałem przegraną z Kaiserslautern 3:2, bo coś tam walczyli, ale z Mainz 5:0 :?: Tego to na prawdę chyba na świecie nikt się nie spodziewał, chyba, że jakiś wielki kibic niemieckiego klubu Brawo dla podopiecznych Beniteza Reina grał w polu, bo nie jestem poinformowany :?: - Pejter - 05-08-2006 11:40 Liverpool grał podstawowym składem, ale w pierwszej połowie, kiedy było 0-0. Później było trochę zmian i potoczyło się do 0-5 :lol: Mimo wszystko Liverpool nie powinien jednak tak łatwo przegrać. Czyżby mieli słabych rezerwowych? Chyba przy trzeciej bramce został popełniony podobny błąd obrońcy jak w spotkaniu z Kaiserslautern. Wtedy lewy obrońca stracił piłkę i zawodnik niemieckiego klubu wyszedł na czystą pozycję. Wczoraj również Riise zrobił coś podonego. Tylko tym razem podawał do bramkarza (to był Carsson, bo nie znam?), ale uczynił to za lekko, piłkę przejął rywal, minął goalkeepera The Reds i umieścił futbolówkę w siatce. P.S. Reina nie grał w polu - Ramone - 05-08-2006 14:32 Skąłd Liverpoolu w tym meczu Carson - Kromkamp (60 min. - Peltier), Carragher (81 min. - Hobbs), Hyypia (46 min. - Paletta), Traore - Pennant (46 min. - Anderson), Gerrard (72 min. - Luis Garcia), Xabi Alonso (60 min. - Diao), Zenden (60 min. - Riise) - Crouch, Bellamy (60 min. - Sissoko). - Grzeho - 06-08-2006 20:12 Co sie dzieje z tym Liverpoolem :?: Z jednej strony to dobrze jesli naprawde podopieczni Beniteza sa bez formy,z drugiej strosny moze to byc "zaslona dymna" przed liga,lecz watpie w to.Jesli L-pool bedzie tak gral w lidze to moze nam ubyc jeden przeciwnik z wyzszej polki. - Gracek_11 - 06-08-2006 23:03 W meczu z Kaiserslautern Liverpool wyszedł rzeczywiście w rezerwowym składzie, było tylko może 2 albo 3 zawodników z podstawowej jedenastki. Nie pokazali juz wtedy nic szczególnewgo w starciu z duzo słabszym rywalem. W drugiej połowie na boisku pokazało się kilku kolejnych "pewniaków" z podstawowego składu ale mimo to przegrali 3:2. Benitez nie był juz taki happy, jak wtedy gdy wpuszczał Reinę na boisko. A co do Mainz do widać, że wyjściowy skład był dosyć silny, paru zawodników co prawda powróciło do gry po mundialu, ale tak czy siak sa to podstawowi zawodnicy The Reds i taka wtopa nie powinna się im przytrafić. W lidze jednak będą prawdziwym Liverpool'em i mecze z nimi będą niesłychanie ciężkie... - Zashi - 07-08-2006 09:26 Gracek_11 napisał(a):, było tylko może 2 albo 3 zawodników z podstawowej jedenastki. Oczywscie, masz racje, tacy zawodnicy jak: Carragher, Hyypia, Traore, Gerrard, Xabi Alonso, Crouch, Bellamy - to rezerwy jak nic. Zastanow sie co piszesz :wink: - Zashi - 08-08-2006 20:35 Nie wiem czy wiecie ale Crespo zostal wypozyczony na 2 lata do Interu z opcja ze Chelsea moze zazadac jego powrotu po roku. Inter nic nie placi. To dobrze dla nas Chociaz maja Drogbe i Szeve a to nie wrozy dobrze. Mysle jednak ze Crespo jest lepszy niz Drogba. Dlaczego takie posuniencie...nie rozumiem tego. - Grzeho - 09-08-2006 08:53 Dlatego ze Crespo kilka miesiecy temu mowil ze chce odejsc do Wloch bo ma tam dom, a w Chelsea jest za duza rywalizacja o miesjce w 1szym skladzie.Roman proponowal mu luksusowy dom i prywatny odrzutowiec zeby sobie mogl do domu latac ale jak widac Crespo i tak chcial opuscic Chelsea. - manunited ziom - 11-08-2006 22:40 JA o chelsea mam kiepska opinie odkad w tym klubie pojawil sie "wujek romek".Uwazam ze jest to klub bez przyszlosci jak rowniez bez przeszlosci.Gdyby nie rusek nie liczyli by sie w walce nawet o LM.Red Devil 4ever :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: |