![]() |
Spotkania, meetingi kibiców MU - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2006/2007 (/forumdisplay.php?fid=34) +---- Wątek: Spotkania, meetingi kibiców MU (/showthread.php?tid=325) |
- Wojtek3 - 13-04-2008 11:21 A my dzis ze Skullem juz drugie spotkanko w pubie przy UNITED, tym razem gdzies w pizd* daleko na poludniu tam u Skulla, mam nadzieje, ze bede umiał trafic do domu, po spotkaniu zdamy małą relacje ![]() COME ON UNITED :!: Edit Wlasnie peka 8 browarek i jestesmy swiezo po meczu w pubie ![]() ![]() - Maciek - 13-04-2008 21:09 No jak ktoś nie wierzy w to, że historia lubi się powtarzać to dziś kolejny tego przykład. W Katowicach znów spotkanie jak kiedyś. Znów na meczu z Arsenalem, znów w odpowiednim składzie osobowym (jak na pierwszym spotkaniu) i znów wszystko tak jak być powinno Edit: No niestety nie było mojego niskiego przedmówcy, ale mówi się trudno. W każdym razie, dopiero na teraz powtórzył się skład z pierwszego, historycznego spotkania, po którym poza margines zostały wyrzucone osoby, które dziś zostały należycie docenione. Bardzo jestem zadowolony z tego. - Wojtek3 - 13-04-2008 23:19 Czekam na relacje z Katowic, co sie dzialo, kto byl i jaka atmosfera, super sprawa Panowie 8) Skull zajmie sie dluzsza relacja i zdjeciami, UNITED WE STAND. :wink: - Skull - 14-04-2008 18:18 Wojtek3 napisał(a):Skull zajmie sie dluzsza relacja Dokładnie 8) mam kilka fotek,ale najpierw może napisze co nieco bo bez przygód sie nie obyło :lol: Ustawilismy sie wcześniej z Wojtkiem żeby u mnie na chacie sie rozgrzac ,Żubrówka i browary w sam raz na rozluźnienie ,ruszamy do Pubu,wchodzimy ,zajmujemy stolik ide po piwo a tu Koles woła dowód na Wojtka :lol: i mowi ze jemu nie sprzeda :lol: :lol: jaja jak nic, przeciez nie bedziemy ogladac meczu przy soku :roll: ,tzn Wojtek :lol: Podchodze drugi raz a ten zebysmy sie szli przespac i wrocili 8) Właściciel widzial nas jak przed wejsciem walilismy piwo jeszcze i to dlatego. Wychodzimy i zastanawiamy sie co robic,bo inne Puby daleko...... jadąc do centrum Dublina stracilibysmy pierwszą połowe. Więc szybka decyzja,wracamy i wbijamy z drugiej strony ,to jest polaczone, a tam jest Pub z restauracją, duzo dzieci itd, taki piknik jednym zdaniem,ale najwazniejsze ze ogladaja mecz ,wiec ruszam szybko zamawiam piwo i jest udało sie 8) Pozniej wlasciciel przylazł i nas wylukał ,ale juz nic nie sapał ,więc mecz obejrzelismy ,ja w trakcie powiedzialem że jak wygramy to stawiam pizze (zaraz obok jest włoska pizzeria) więc po meczu była pizza i białe wino :lol: łądne dziewczyny ,wkręcalem Wojtasowi zeby sie bral :wink: Pozniej jeszcze skok do sklepu bo kolejne piwa i powrót do mnie na chate ,lazania ,wóda i browary .... dobry dzionek ,spotkanie udane,szkoda ze nie wyszedl na wyjazd,bo dzwonilismy do pawlo ,a ten mówil ze mamy czego żałowac :? Fotki: ![]() ![]() ![]() ![]() Wojtek jak tam dzisiaj zdrówko? bo ja walnołem jeszcze później 2 browce i drina i dzisiaj ledwo wstalem,a w robocie masakra :lol: - WoLaK - 14-04-2008 19:14 Dżizas Skull co Ty za zakazane piwo w rękach trzymasz ![]() - Skull - 14-04-2008 19:48 WoLaK napisał(a):Dżizas Skull co Ty za zakazane piwo w rękach trzymasz Ja kupowalem Bawarie bo Tyskiego nie było,ale Wojtek3 stwierdzil że to siki i chcial Carlsberga ,mówił że darzy wielką sympatią sponsora Liverpoolu :lol: p.s - akurat tak wyszło że ja trzymałem pudło z piwami ,bo Wojtek trzyma żółtą reklamówke z moimi zakupami :lol: - Maciek - 14-04-2008 20:05 Jestem w szoku... po tylu latach pierwszy raz widzę zdjęcie Skulla, na którym nie jest naje**ny ![]() Co do piwa - no jak nie było innego, a człowiek nie wielbłąd...? Poza tym, na stole obok laptopa widzę co najmniej jedną typowo polską potrawę spożywaną z sokiem (z tego co widze z pomarańczowym) ps: Ładna ta wasza posiadłość za wami, żeście się ustawili w Irlandii, nie powiem 8) no i zdecydowanie za dużo czasu ze sobą spędzacie... tu ściemy, że ładna Meksykanka, że coś tam, a jak jest każdy widzi. - Skull - 14-04-2008 20:16 Maciek napisał(a):po tylu latach pierwszy raz widzę zdjęcie Skulla, na którym nie jest naje**ny pierwsze zdjecie u mnie z pokoju przed meczem,3 pozostale juz po meczu,ale dopiero przed najlepszym łykaniem :wink: Maciek napisał(a):Poza tym, na stole obok laptopa widzę co najmniej jedną typowo polską potrawę U mnie zawsze jest Żubrówka albo Wyborowa, co do piwa to przewaznie Tyskie bo o inne polskie tutaj lipa :roll: Jeszcze chcialem częstowac Wojtka3 bimbrem z sokiem żurawinowym ,ale nie chcial :twisted: Maciek napisał(a):za dużo czasu ze sobą spędzacie... tu ściemy, że ładna Meksykanka, że coś tam, a jak jest każdy widzi. :lol: :lol: :lol: Cały czas była z nami moja kobieta :wink: - Wojtek3 - 14-04-2008 20:41 Coż, to bylo drugie spotkanie ze Skullem i na pewno nie ostatnie ![]() Na wstepie chcialem napisac, ze Rafał ( :lol: ) mieszka na strasznym zadupiu, 2 sklepy, pub, 7 ulic i domki, 25 min od centrum, poracha na maxa 8) Z tym pubem lipnie wyszlo, bo od 21 mozna spozywac alkohol, a, ze jestem piekny i młody to odrazu sie skapneli, ze walimy w h.. 8) Na szczescie chytry nos Skulla zaprowadzil nas najpierw na przystanake, a pozniej z powrotem, tylko do Lounge, gdzie spozywalismy piwka, chipsy - cripsy i cos tam jeszcze. Na meczu piknik, ale wazne, ze zobaczylismy i dopingowalismy ekipe. Ja dostalem jeszcze zjebe w przerwie od Angola, bo mialem byc w Manchester tego dnia i troszke osmutnialem, po 48 min juz nie mowie, ale jak sie skonczylo kazdy wie. Po meczu poszlismy po szamanie i chlanie - Carlsberg to jest wg mnie najlepsze piwo na swiecie i chocby byli naraz sponsorem Ruchu Chorzow, Spartaka Wilno, Man City i Leeds to nie przestane go pic 8) Skull i jego dziewczyna zmusili mnie do niesienia siatki, wielce goscinni. Ale w domu zbombardowali mnie wodkami, bimbrami, piwami i innymi sokami i tylko cud boski sprawil, ze nie wyszedlem z tego domu na kolanach a na nogach a i nawet tym razem udalo mi sie nawet zawiazac sznurowadła. Dziewczyna Skulla bardzo mila i sympatyczna, polubilem ja strasznie ![]() No i w pizzeri bardzo milutko ( Skull stawiał no i obsługa, mniam, pizza tez, tylko, ze bez ketchupu ). Rafał ja do domu dotarłem szczesliwe, alew centrum mialem małe spiecie z zulami bo zatakowali moje kanapki i dla swietego spokoju im oddalem :lol: A w pracy miazga, kac morderca, w tym sezonie trza jeszcze pochytac melanz 8) - Skull - 14-04-2008 22:54 Wojtek3 napisał(a):Czy bylo lepsze niz poprzednie ? Napewno bardziej na luzie 8) Wojtek3 napisał(a):Rafał mieszka na strasznym zadupiu, 2 sklepy, pub Faktycznie troche zadupie,ale tych sklepów jest wiecej :lol: Ale okolica spoko,sam przyznales :wink: Ja wtedy co chcialem rozklad busa na Athlon bylem w Roscomon na imprezie ,gdzie z domu do najblizszego sklepu 15 minut jazdy autem,a w okolicy 100 metrów 2 inne domy ia tak to pola na ktorych biegaja owce :lol: to jest zadupie :wink: Wojtek3 napisał(a):Carlsberg to jest wg mnie najlepsze piwo na swiecie Dla mnie najlepsze piwa są w Polsce ,np Tatra czy Leżajsk 8) Tutaj jeszcze nie wynalazlem ulubionego,no ale Carlsberg jest dobry porownujac go z Millerem,Budweiserem czy Bawarią ,a tym bardziej z Guinnessem :wink: Wojtek3 napisał(a):Skull i jego dziewczyna zmusili mnie do niesienia siatki, Tak wyszło :lol: :lol: Mialem z tego niezła polewke, ja niose piwo a Wojtek3 nasze zakupy :lol: Wojtek3 napisał(a):Dziewczyna Skulla bardzo mila i sympatyczna, polubilem ja strasznie Cieszy mnie to ![]() Wojtek3 napisał(a):mialem małe spiecie z zulami bo zatakowali moje kanapki :lol: :lol: :lol: p.s - możesz mi mowic Jasnowidz 8) Pamietasz wczoraj, patrzysz na necie Real wygral 1:0 ciekawe kto strzelil,ja Sneijder i tak bylo,wynik United trafilem dokladny no i mowilem ze Chelsea zremisuje :twisted: :twisted: - woyteq - 27-04-2008 22:45 Oj Wojtek3 a jak pytalem czy spotkanie kibicow do ktorego dalem linka kto to samo spotkanie co spotkanie w Warszawie to napisales ze tak. A tu teraz czytam ze gawiedz z Katowic przyjechala do Krakowa i ogladala mecz w football pub na rynku. oj oj oj. sorry Wojtas, teraz tych spotkan, ze sie w bani pierdoli, przepraszam moj bląd - Stojkovic - 28-04-2008 07:43 HOHOHO Nawet Adebayor przyjechał poobserwować i po krótkiej chwili dał się z nami sfotografować w szaliku MU. <a class="postlink" href="http://photos124.nasza-klasa.pl/dev219/0/200/584/0200584366.jpg">http://photos124.nasza-klasa.pl/dev219/ ... 584366.jpg</a> - KanT - 28-04-2008 12:05 W Krakowie było kapitalnie, Powiem tylko, że w pubie sami angole (Leeds, Newcastle) i my. Śpiewy całe 90 minut i więcej. A poza tym dużo opowiadania ![]() - Kuba_^^ - 28-04-2008 13:25 KanTona napisał(a):A poza tym dużo opowiadania Co to niby ma znaczyć? :mrgreen: Piszesz nie marudzisz, każdy z pewnością jest ciekaw coście tam robili na tym meetingu, a takie opisy fajnie się czyta, oczywiście to nie to samo co opis wyjazdu na mecz, ale zawsze ![]() - woyteq - 28-04-2008 13:37 tu daly gagadki opis spotkania: <a class="postlink" href="http://www.musc.pl/viewpage.php?page_id=8">http://www.musc.pl/viewpage.php?page_id=8</a> |