Redcafe.pl - Manchester United Forum
Wayne Rooney - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Byli piłkarze (/forumdisplay.php?fid=36)
+---- Wątek: Wayne Rooney (/showthread.php?tid=48)



Re: Wayne Rooney - zyga18 - 08-06-2009 17:21

Rooneya nie powinno się krytykowac za to, że czasami nie strzela bramek, ponieważ to on biego przez całe boisko, rozgrywa i zalicza asysty. Dla mnie to strzelac może ktokolwiek, chociażby miał to byc Vidic. Liczy się to, że jest gol. Gol drużyny, nie zawodnika. Zawodnik meczów nie wygrywa. Roo nie jest takim zawodnikiem, że przez cały mecz stoi i czeka na piłke. On biega, prubóje ją zdobyc i zagrywa do lepiej ustawionego kolegi z drużyny wię o co sie rozchodzi??


Re: Wayne Rooney - Burżuj - 08-06-2009 19:34

Rozchodzi się o to, żeby grał bardziej pod siebie. Tak jest lepiej dla zespołu IMO, bo Rooney w gazie od Rooneya bez formy (strzeleckiej) różni się tym, że ten pierwszy zapierdala non stop jakby miał zapasowe płuca i walczy w każdej, najmniej istotnej sytuacji i strzela bramkę za bramką. Ten drugi zaś zapierdala non stop jakby miał zapasowe płuca i walczy w każdej, najmniej istotnej sytuacji.

Wolę tego pierwszego, Ty nie ?


Re: Wayne Rooney - truered - 08-06-2009 19:59

Ja gdzieś usłyszałem takie zdanie, które znakomicie oddaje rolę Roo w United:
"Rooney się musi napocić, żeby Ronaldo mógł pachnieć".
To Rooney wypracowuje większość sytuacji strzeleckich, to Rooney naciska przeciwników, to Rooney ich atakuje i przejmuje piłkę, to Rooney nie pozwala przeciwnikom grać i to Rooney rozpierdala im nogi. Takiego Rooneya nadal chcę. Mam w dupie, dla mnie może strzelać 1 bramkę na sezon, jeśli będzie walczył jak dotychczas to dla mnie jest pewniakiem w wyjściowej 11ce. A co do formy strzeleckiej, to być może nie zdobywa tylu bramek, bo nie gra na pozycji nominalnego napastnika. Jest wolnym elektronem, który z motorkiem w dupie popieprza po całym boisku. Ruud strzelił dla nas tyle bramek, bo stał na tym 11 metrze i wpychał piłę do bramki, Roo przebiegał te kilkadziesiąt metrów, by inni mogli to uczynić. I to, że nie strzela bramek czyni go gorszym .=>Actim Stats=>Anelka(19),Rooney (10)- czy naprawdę Anelka jest lepszy i więcej daje drużynie, tylko dlatego, że strzela bramki? Czcze gadanie. Amen


Re: Wayne Rooney - Burżuj - 08-06-2009 21:24

No racje masz, a czy uważasz, że gdyby Rooney zaczął grać nieco bardziej jako napastnik to od razu przestałby biegać, stanął na połowie przeciwnika jak Berbatov i anemicznie dobijał piłkę z linii bramkowej ?


Re: Wayne Rooney - zyga18 - 09-06-2009 14:12

truered napisał(a):Rooney się musi napocić, żeby Ronaldo mógł pachnieć


To NAJTRAFNIEJSZE zdanie, jakie słyszałem. Wg mnie Ronaldo nie istniałby (lub przynajmniej nie strzelałby tyle), gdyby nie Roo. Przecież to ten duet (w którym Rooney raczej zagrywał i zaliczał asysty) był taki bramkostrzelny. Rooney wypracowywuje bramki, które strzela np. Ronaldo.


Re: Wayne Rooney - erni13 - 09-06-2009 18:21

Burżuj napisał(a):o racje masz, a czy uważasz, że gdyby Rooney zaczął grać nieco bardziej jako napastnik to od razu przestałby biegać, stanął na połowie przeciwnika jak Berbatov i anemicznie dobijał piłkę z linii bramkowej ?
My możemy chcieć.Roo ma już taki styl i nic nie poradzisz! Nie zmienisz stylu piłkarza który ma już dwadzieścia pare lat!


Re: Wayne Rooney - Kula - 09-06-2009 18:25

Och gdyby nie ten Rooney, to Ronaldo nie potrafiłby piłki kopnąć.

Asystami dzielą się prawie po równo, Rooney 7, Ronaldo 6.


Re: Wayne Rooney - Burżuj - 09-06-2009 18:27

erni13 napisał(a):My możemy chcieć.Roo ma już taki styl i nic nie poradzisz! Nie zmienisz stylu piłkarza który ma już dwadzieścia pare lat!
Pitolisz. Ja nie chcę zmieniać stylu gry, ja chcę, żeby Rooney zaczął grać bardziej pod siebie, bo wszyscy wiemy, że potrafi tak grać. Wielokrotnie to udowadniał. Ostatni taki okres miał na jesieni tego sezonu.


Re: Wayne Rooney - Kula - 09-06-2009 18:37

Cytat:W 25. minucie rzut rożny z prawej strony wykonywał Giggs i do dośrodkowania Walijczyka najwyżej wyskoczył Ronaldo
Cytat:W 60. minucie arbiter spotkania, Rob Styles, podyktował rzut karny na korzyść Manchesteru United za faul na szarżującym w "szesnastce" Ronaldo
Cytat:W 64 minucie było już 2:0. Prawą stronę znakomicie obrońcom uciekł Cristiano Ronaldo, dokładnie dograł w pole karne do Rooneya, a ten znakomitym strzałem nie dał szans bramkarzowi.
Cytat:Napastnik Manchesteru United zagrał(Rooney) futbolówkę do wychodzącego na czystą pozycję Ronaldo, a ten nie miał problemów z pokonaniem golkipera gości
Cytat:W 51. minucie rzut wolny wykonywany przez Cristiano Ronaldo wprost pod nogi Berbatowa wybił Boruc
Cytat:Z lewej strony w pole karne dośrodkował niezwykle aktywny Nani, a Ronaldo lewą nogą z ok. 11 metrów bez problemu pokonał próbującego interweniować Roberta Greena.
Cytat:Wydawało się, że Bułgar niczego już w tej sytuacji jednak nie wymyśli. Piłka była blisko linii końcowej, a w pobliżu znalazł się nagle jeden z obrońców WHU. Berbatow dobiegając do piłki ustawił się jednak plecami do linii końcowej, w tym samym czasie przerzucając piłkę obok nadbiegającego Collinsa. Znalazł się tuż przed bramką Greena i spokojnie podał na piąty metr do Ronaldo. Portugalczyk nie miał problemu z trafieniem do siatki.
Cytat:Cristiano Ronaldo już w 4. minucie meczu zdobył swoją 100. bramkę w barwach Manchesteru United, uderzając piłkę bezpośrednio z rzutu wolnego.
Cytat:w 89. minucie Michael Carrick wywalczył rzut wolny przed polem karnym rywala. Do piłki ustawionej na 18. metrze podszedł Cristiano Ronaldo
Cytat:Już w trzeciej minucie Cristiano Ronaldo wyprowadził Manchester United na prowadzenie. Portugalczyk dostał mocne podanie od Dymitara Berbatowa, przyjmując piłkę od razu odwrócił się w kierunku bramki i uderzył. Piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki.

Tak z ciekawości przejrzałem pierwsze 10-15 spotkań United w zeszłym sezonie. Dalej mi się nie chce. Wink Nie przesadzajcie z tym pachnieniem....ja wiem, że każda teoria o tym że Roo jest super a Ronaldo be jest chwytliwa.


Re: Wayne Rooney - Lasq - 09-06-2009 21:48

Kula chyba nie zrozumiałeś do końca. Tu nie chodziło (przynajmniej moim zdaniem) o asysty Rooneya do Ronaldo tylko pracę zabezpieczającą tyły, którą wykonuje Wazza żeby Ronaldo mógł szaleć z przodu. Taką pracę tylko na innej pozycji wykonuje też np. Hargo czy Fletcher i w protokołach meczowych tego nie znajdziesz więc to raczej kiepski argument. Chociaż oczywiście zgadzam się z tym, że Ronaldo jest lepszym piłkarzem niż Rooney (niestety bo to Anglika lubię zdecydowanie bardziej) to jednak w drużynie potrzebny jest i facet od błyszczenia (Ronaldo) i od czarnej roboty (Rooney). I chyba jedynie o to chodziło. A jeśli nie to przepraszam.


Re: Wayne Rooney - Chudy - 09-06-2009 22:50

To samo robi Tevez i jest uważany za cieniasa.

Wiadomo, żeby napastnik miał swobode ktoś z tyłu musi zapieprzać, tyle że Rooney nie powinien tego robić w takim stopniu. Fajnie to wygląda, ale momentami jest to już frustrujące.


Re: Wayne Rooney - Burżuj - 10-06-2009 08:18

fidain napisał(a):Chociaż oczywiście zgadzam się z tym, że Ronaldo jest lepszym piłkarzem niż Rooney
Czy ja wiem..? Na początek ustalmy, że jest zawodnikiem zdecydowanie innym. A to czy lepszym ciężko oceniać.. Rooney nie pozwala sobie na błyszczenie techniką, efektowne strzały i zagrania (a szkoda troche) tak często jak Portugalczyk. To zupełnie inny typ zawodnika, nie można porównywać.

Chudy napisał(a):To samo robi Tevez i jest uważany za cieniasa.
Bo mu piła odskakuje i ogólnie ssie, po tym jak przeszedł do City. Jeszcze co prawda nie przeszedł, ale przejdzie, bo to judasz pieprzony. Wyrzucam wszystkie jego plakaty z BravoSport.


Re: Wayne Rooney - michal85 - 10-06-2009 09:54

To jest żenujące. Zaraz w każdym temacie będziemy czytać te głupawe posty nasiąknięte niskich lotów ironią.

Rooney jest piłkarzem co najmniej o klasę lepszym od Teveza. Kto tego nie widzi ten Scouser.

Odpowiednia osoba już została upomniana/ sebos


Re: Wayne Rooney - erni13 - 10-06-2009 12:44

Burżuj napisał(a):Pitolisz. Ja nie chcę zmieniać stylu gry, ja chcę, żeby Rooney zaczął grać bardziej pod siebie, bo wszyscy wiemy, że potrafi tak grać. Wielokrotnie to udowadniał. Ostatni taki okres miał na jesieni tego sezonu.
A czy to nie jest zmiana stylu? To ,że miał taki okres nic nie znaczy. Być może taką rolę powierzył mu Fergie...


Re: Wayne Rooney - zyga18 - 10-06-2009 16:22

Kula napisał(a):Tak z ciekawości przejrzałem pierwsze 10-15 spotkań United w zeszłym sezonie. Dalej mi się nie chce. Nie przesadzajcie z tym pachnieniem....ja wiem, że każda teoria o tym że Roo jest super a Ronaldo be jest chwytliwa.


Znalazł się kolejny fanatyk domniemanego "geniuszu" Ronaldo... Ronaldo nie istniałby bez Rooneya!!! A z pewnością w poprzednim sezonie nie strzeliłby tylu bramek!