+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2009/2010 (/forumdisplay.php?fid=38)
+---- Wątek: Champions League 2009/2010 (/showthread.php?tid=752)
Re: Champions League 2009/2010 - rooney91 - 17-03-2010 19:17
Interowi ostatnio nie wiedzie sie i w lidze. Nie wiadomo czy beda w stanie grac rowno na dwa fronty. Ja chcialbym wlasnie ich trafic i upokorzyc Mou
oczywiście Sowieci sa potencjalnie slabsi, ale jak mowi moja babcia "z ruskimi to nigdy nie wiadomo" 
Re: Champions League 2009/2010 - truered - 17-03-2010 21:57
fidain napisał(a):Mówisz tak jakbyś nigdy nie widział meczy drużyn prowadzonych przez Mourinho. To właśnie jeden z głównych argumentów dlaczego nie chce go nigdy widzieć na OT
Jednak 2 pierwsze sezony w Chelsea miał bardzo udane, a The Blues grali bardzo ciekawy i atrakcyjny futbol. Więc wybacz, ale się nie zgodzę. Odkąd przeszedł do Interu zaczął niepotrzebnie kombinować.
E: No i jest komplet:
Barcelona, CSKA, Bayern, Inter, Bordeaux, Lyon, Arsenal, United. Kogo chcielibyście wylosować? Ja nie ukrywam, że spodobałby mi się ktokolwiek z pary: Lyon, CSKA, Bordeaux. Chciałbym inne ćwierćfinały : Inter-Barca i Arsenal-Bayern, a obstawiam, że z Francuzami, jak i z Ruskimi dalibyśmy sobie radę.
Re: Champions League 2009/2010 - Janczar - 18-03-2010 08:47
Chętnie obejrzał bym ćwierćfinał Inter-Barca lub Arsenal-Barca, reszta i tak będzie losowa. A co do tego kto ma się spotkać z nami to tak:
MU : Lyon - francuzi wyeliminowali RM, który nie jest w jakiejś niebotycznej formie, ale jednak wyeliminowanie ich jednak coś znaczy
MU : CSKA - z nimi już graliśmy w grupie i nie było wcale łatwo 3:3 (przegrywaliśmy 3:1) a potem wygrana 1:0
MU: Bordo -hmm Bordo jest chyba największą niespodzianką ćwiartek, w wielu wywiadach typowany na czarnego konia zawodów
Nie chciałbym się spotkać z Barcelona,Interem i Arsenalem. Sytuacja pokazuje, że żaden klub nie znalazł się w tej fazie przypadkowo i ćwiartki będą na pewno ciekawe.
PS: Jeśli mam strzelać na kogo trafimy my to obstawiam, że wylosujemy Inter, tak jakoś mamy szczęście w tym roku do Włochów
Re: Champions League 2009/2010 - Tomek91 - 18-03-2010 09:11
Janczar napisał(a):MU : CSKA - z nimi już graliśmy w grupie i nie było wcale łatwo 3:3 (przegrywaliśmy 3:1) a potem wygrana 1:0
W tym 3:3 grał nieco rezerwowy skład:
Van der Sar - Neville, Evans, Brown, Fabio (Evra 59') - Valencia, Fletcher, Scholes, Nani (Rooney 58') - Owen, Macheda (Obertan 81')
Gdyby wyszedł najsilniejszy skład to CSKA dużych szans raczej by nie miało. Jak dla mnie CSKA to teoretycznie najprostszy rywal i nie pogniewam się jeśli los skojarzy ich z United, a jak trafią na Barcę to ci losujący muszą mieć jakieś układy z Hiszpanami, bo dwóch teoretycznie najsłabszych rywali trafiłoby właśnie na nich, niech trafi im się Arsenal, czy Inter z pierwszym meczem na Camp Nou <cwaniak>
Janczar napisał(a):MU : Lyon - francuzi wyeliminowali RM, który nie jest w jakiejś niebotycznej formie, ale jednak wyeliminowanie ich jednak coś znaczy
Real w słabszej formie? W lidze robią co chcą, wyprzedzili Barcę, ale od kilku lat w Europie kończą na 1/8, więc nie przesadzałbym
W sumie po tym co zobaczyłem w dwumeczu z Milanem uważam, że na kogo by United nie trafiło to i tak źle nie będzie. Nawet nie obawiam się Barcy, bo chciałbym, żeby trafiła się okazja do rewanżu.
Re: Champions League 2009/2010 - truered - 18-03-2010 10:58
Obstawiam ćwierćfinały:
Barca-Inter
powtórka z f.gr
Manchester-CSKA powtórka z f.gr
Arsenal-Bordeaux Chamakh
Lyon-Bayern= najbardziej wyrównany..
Re: Champions League 2009/2010 - Janczar - 18-03-2010 12:32
Tomek91 napisał(a):W sumie po tym co zobaczyłem w dwumeczu z Milanem uważam, że na kogo by United nie trafiło to i tak źle nie będzie. Nawet nie obawiam się Barcy, bo chciałbym, żeby trafiła się okazja do rewanżu.
Wiadome, że wszyscy tutaj wierzymy, że MU poradzi sobie z każdym, ale myślę, że lepiej było by zrewanżować się Barsie w finale LM...czemu nie??
Wybiegając w przyszłość z nadzieją na finał LM oczywiście nie odpuściłbym meczu gdybyśmy spotkali się na Santiago Bernabéu z łatwiejszym przeciwnikiem
Re: Champions League 2009/2010 - Chudy - 18-03-2010 14:20
Lepiej teraz z Barcą, jest forma. Obrona, działa Rooney strzela. Nie wiadomo co będzie później.
Re: Champions League 2009/2010 - Czary - 18-03-2010 16:33
Janczar napisał(a):MU: Bordo -hmm Bordo jest chyba największą niespodzianką ćwiartek, w wielu wywiadach typowany na czarnego konia zawodów
Jak dla mnie żadna niespodzianka. Dobrze poukładany zespół od 2-3 lat dobrze radzący sobie w lidze. Z dobrym trenerem. W CL w tym sezonie wygrali silną grupę i największą niespodzianką byłoby zwycięstwo Olympiacosu.
Re: Champions League 2009/2010 - Lasq - 18-03-2010 16:47
Racja ale przed sezonem raczej mało kto typowałby ich jako ćwierćfinalistę prawda?
Re: Champions League 2009/2010 - Czary - 18-03-2010 16:57
Przed sezonem owszem. Mało kto zresztą mówił o tym, że mogą wyjść z grupy, ale po tym co w tym sezonie grają nie jest to żadna niespodzianka. Tym bardziej, że przeciwnika mieli w 1/8 jeszcze słabszego niż Farsa. Przy dobrym losowaniu mogą zagrać nawet w półfinale.
Re: Champions League 2009/2010 - Matti888 - 18-03-2010 16:58
fidain napisał(a):Racja ale przed sezonem raczej mało kto typowałby ich jako ćwierćfinalistę prawda?
Może i tak, ale kto by postawił na CSKA? Według mnie to właśnie Rosjanie są sensacją. Wiele osób nie dawało im nawet szans na wyjście z grypy, a ty proszę, ćwierćfinał LM.
Bordeaux za to świetna drużna i ich awans mnie mniej dziwi, niż CSKA.
Re: Champions League 2009/2010 - Tomek91 - 19-03-2010 12:25
Lyon-Bordeaux
Bayern-United
Arsenal-Barca
Inter-CSKA
Tak przedstawiają się pary ćwierćfinałowe i muszę przyznać, że jestem zadowolony z losowania, można było trafić gorzej, choć Bayern oczywiście łatwym rywalem nie będzie.
W pierwszej parze francuski pojedynek zapowiada się ciekawie, a zwycięzca tejże pary trafi na zwycięzce pary z United.
Po drugiej części drabinki najciekawsza, wg.mnie, para Arsenal-Barca, rewanż za finał LM sprzed kilku lat, to pierwsze nasuwa się do głowy. Zwycięzca trafi prawdopodobnie na Inter, bo w CSKA jakoś nie wierzę. Półfinał szykuje się tam równie interesująco.
Fajnie, bo droga do finału wydaje się być dużo łatwiejsza, niż takiego Arsenalu. Finał w zasięgu. Nie oglądam Bundesligi, ale wydaję mi się, że ich największym atutem będą skrzydła, ale jeśli Evra zagra na swoim poziomie i Neville powtórzy wyczyn ze spotkania z Milanem to Ribery i Robben będą mieli kłopoty.
Re: Champions League 2009/2010 - rooney91 - 19-03-2010 20:33
Losowanie z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony Bayern to ani Arsenal ani Barca, ale jednak wolalbym ruskich lub francuzow
na plus na pewno, ze w kolejnej rundzie beda wlasnie zabojady!
Re: Champions League 2009/2010 - panopticum - 20-03-2010 03:35
Nie ma co się pedalić. Ja po Champions League oczekuję wielkich spotkań, pamięnych starć. Cieszę się, że trafiliśmy na Bayern, a nie na wieśków z CSKA. Z tego mogę się cieszyć cieniasy z Interu, ale nie tak wielki klub jak Manchester United.
Re: Champions League 2009/2010 - Czary - 20-03-2010 11:54
Chciałem trafić na Bayern. Wbrew wszystkiemu jest to silny przeciwnik, ale jeśli chce się odnieść końcowy triumf w CL to z takimi rywalami trzeba wygrywać. W kolejnej rundzie przy naszym awansie spotykamy się z jednym z francuskich klubów, tak więc nie ma co narzekać na losowanie.
Lyon - Bordeaux
Bardzo wyrównana para. Do tego znający się na wylot przeciwnicy. Faworytem do awansu jak dla mnie jest Bordeaux, dowodzone przez świetnego Gourcuffa.
Bayern - United
Nie trzeba chyba mówić, który z tych dwóch zespołów jest faworytem. Bayern jest groźny, lecz nie wyobrażam sobie abyśmy nie mogli poradzić sobie z Bawarczykami. Mają silną pomoc, doby atak, ale obronę słabą.
Arsenal - Barca
Fabregas wreszcie zagra na Camp Nou. Mam wielką nadzieję, że Arsenal wyjdzie zwycięsko z tego dwumeczu.
Inter - CSKA
Ciekawa para. Na papierze zdecydowanym faworytem wydaje się być Inter, ale o ile dobrze pamiętam, rok czy dwa lata temu w fazie grupowej zawodnicy z Mediolanu doznali porażki w Moskwie.