Redcafe.pl - Manchester United Forum
Kółko wzajemnej adoracji - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Na luzie (/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Offtopic (/forumdisplay.php?fid=18)
+---- Dział: Społeczność (/forumdisplay.php?fid=19)
+---- Wątek: Kółko wzajemnej adoracji (/showthread.php?tid=1490)



Re: Kółko wzajemnej adoracji - Miko - 22-03-2009 18:37

Im szybciej go wywalisz tym lepiej.


Re: Kółko wzajemnej adoracji - radzio - 22-03-2009 18:58

Mata napisał(a):Życie składa się z rozdziałów. Dziś pewny zamykam ostatecznie. Chciałem się pożegnać ze wszystkimi tak oficjalnie , mimo wszystko trochę na tym forum czasu spędziłem i rozruszałem piłkarzyki.

Tymczasem żegnam!
Już się tak nie żegnaj Tongue tylko się przyznaj że do matury zakuwasz ;D


Re: Kółko wzajemnej adoracji - Kisia92 - 22-03-2009 19:18

Cudownego masz avatarka Lucas;d


Re: Kółko wzajemnej adoracji - Lucas - 22-03-2009 19:23

Miko napisał(a):Im szybciej go wywalisz tym lepiej.
Grozisz mi złowroga istoto z koroną na głowie i trójzębem przy paszy?


Re: Kółko wzajemnej adoracji - Miko - 22-03-2009 20:28

na pewno nie tylko mi ten av się nie podoba. gusta i guściki...

nie lubię tych ruszających się noo. ^^


Re: Kółko wzajemnej adoracji - Kisia92 - 22-03-2009 21:09

Nie przejmuj się, ten avatar jest tak cudowny, że aż brak mi słów by go opisać.


Re: Kółko wzajemnej adoracji - Pawlak - 22-03-2009 23:02

Lucas napisał(a):Żegnaj.

A co sądzicie o moim nowym awatarze?

Zajebisty, prawie tak zajebisty jak mój.


Re: Kółko wzajemnej adoracji - panopticum - 08-04-2009 15:29

Jakiś gość strzepał sobie fiuta w CSW, dodał to do ciasta na chleb i miał wypiec, czy jakoś tak. Sztuka współczesna nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Żeby poniewieranie bohatera miało walory artystyczne, no no.


Re: Kółko wzajemnej adoracji - truered - 20-04-2009 16:27

Postmodernizm panie, ostatnio jakiś koleś w Sztokholmie nasrał do puszki i postawił na stole. Nazwał to "Zupa Marshalla". A inny człek walił na scenie kapucyna przez 16 h, aż zemdlał i zabrała go karetka. Ostatni przykład śmiesznej postmoderny: facet położył na stole popielniczkę i powtykał w nią mase papierosów, tak że niemalże nie było widac samej popielniczki. Ekspozycję zatytułował dumnie "Zaduch" i pozostawił ją w Galerii na kilka dni. W między czasie przyszła sprzątaczka i wyrzuciła pety do śmietnika. Big Grin


Re: Kółko wzajemnej adoracji - panopticum - 20-04-2009 18:27

truered napisał(a):facet położył na stole popielniczkę i powtykał w nią mase papierosów, tak że niemalże nie było widac samej popielniczki. Ekspozycję zatytułował dumnie "Zaduch"
Jaki "zaduch", przecież to "jeżyk" Big Grin
A ten gość co przez 16 godzin poniewierał bohatera to chyba musiał coś ćwiczyć, albo na dopalaczach byłWink. Kiedyś jakiś Włoch (bodajże) pakował swoje gówno do puszek i sprzedawał jako "gówno artysty". Więc ten od "zupy" to nędzny epigon w dziedzinie rzeźbienia z gównaWink. W sobotę byłem w toruńskim Centrum Sztuki Współczesnej, na pierwszym piętrze swoją ekspozycję miała artystka, która kręciła film z okna japońskiego pociągu, filmowała martwe owady i zwierzęta, kota do góry nogami, rosnącą egzotyczną roślinę (nie podano nazwy) i wszędzie była porozwieszana czarna folia. Podobno groźnie i przytłaczająco się piętrzyła, tak napisali w przewodniku. Najbardziej podobały mi się odgłosy z głośników (to jej się udało) oraz wielkie sale. Na drugim piętrze były jakieś wspomnienia o jakiś artystach co postanowili sobie poartyszczyć w Lutocinie i gablotka z obrazkami niesporczaków. Fajne miejsce i niezły taras widokowy. Chociaż jak tam wchodziłem to miałem wrażenie że więcej osób tego wszystkiego pilnuje niż zwiedza, ale potem się zapełniło. Szczerze, jeśli chodzi o sztukę to bardziej mi się podobała wystawa obrazów Beksińskiego w Sanoku, była jakoś w lecie.


Re: Kółko wzajemnej adoracji - truered - 20-04-2009 20:00

No dokładnie w obecnej chwili sztuka to wg mnie głównie obrazy. Ekspozycje, rzeźby i inne prace manualne zmierzają w tak złym kierunku kulturowym,że pozostaje tylko krzyż na drogę.


Re: Kółko wzajemnej adoracji - panopticum - 20-04-2009 21:27

Sporo o tym mówią napisy w kiblu Centrum Sztuki Współczesnej. Wyznaję pogląd, że ludzie na murach wucetu zapisują bardzo ważne rzeczy, od wyznań miłości po śmiertelną nienawiść. A w CSW zapisali sobie że sztuka powinna być niezrozumiała, czy coś w tym guście. To jest moment, w którym ja wysiadam. Owszem, jakieś doznania estetyczne były wystąpiły, ale jakby chodziło mi tylko o to to poszedłbym do zamku Dybowskich po drugiej stronie Wisły (polecam, fajna ruina). O wiele więcej wyniosłem z wieczoru pamięci Jacka Kaczmarskiego, który był w sobotę. Oprócz odświeżenia pamięci, poznałem piosenkę, której jeszcze nie znałem. "Ballada antykryzysowa" z pięknym refrenem:

"Każdemu wolno wypić piwko
W jasne wiosenne przedpołudnie
Gdy trzepie człeka pod przykrywką
I język klei się paskudnie"


Re: Kółko wzajemnej adoracji - truered - 10-05-2009 22:34

Kaczmarski rządzi, uwielbiam model człowieka-buntownika, który tworząc w dupie ma konwenanse. Uwielbiam słuchać jego kultowej piosenki "Mury", pomimo tego,iż z początku zupełnie mylnie ją rozumiałem. No i co, by nie mówić on wlał troche słońca w nasze smutne,czerwone społeczeństwo.


Re: Kółko wzajemnej adoracji - panopticum - 11-05-2009 00:59

Ja zawsze lubiłem piosenkę "Diabeł mój". Taka nawet bliska mi się wydaje sięWink.

Cytat:Nie nauczono mnie paciorka,
Nigdy nie byłem u spowiedzi,
Więc od czupryny do rozporka
Niejeden diabeł we mnie siedzi.

Prócz tych, co dbają o natchnienie
Samopoczucie i rozkosze,
Szczególnie tego sobie cenie,
Którego w kręgosłupie noszę.

Tak mi usztywnił karku kręgi.
Że mimo groźby i namowy -
Ani kazanie, ani pręgierz
Nie zdoła mi pochylić głowy.



Re: Kółko wzajemnej adoracji - Tomassen - 11-05-2009 11:43

Kaczmarskiego uwielbiam Obławę, Naszą klasę i Balladę wrześniową. I jeszcze Wędrówka z cieniem Wink