+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2006/2007 (/forumdisplay.php?fid=34)
+---- Wątek: Tomasz Kuszczak (/showthread.php?tid=326)
- Kuba_^^ - 30-09-2007 11:50
Wczoraj Tomek miał dwie dobre interwencje, szczególnie tą, o której napisał już Pejter, Kuszczak był już na kolanach, a zdołał jeszcze wybić piłkę. Wielka szansa przed Polakiem na pokazanie swoich umiejętności w LM, pierwszy mecz w tych rozgrywkach, więc będzie z pewnością bardzo zmobilizowany.
- jabol_phpbb3_import1728 - 02-10-2007 21:51
Debiutancki mecz Tomka w lidze mistrzów wypadł bardzo dobrze. Tomek obronił kilka grożnych strzałów i nie popełniał żadnych głupich błędów.
- WoLaK - 02-10-2007 21:55
Tomek nie mial w tym meczu okazji sie wykazac swoim kunsztem bramkarskim,bo choc grozne ,to strzaly Rzymian w drugiej polowie byly niecelne.
Tak jak jabol napisal,wazne,ze nie popelnil glupich bledow i zachowal czyste konto.
- David7 - 03-10-2007 11:58
Tomek w LM wypadł zdecydowanie dobrze. Nie było głupich błędów z jego strony i zachował czyste konto także można powiedzieć ze debiut miał udany. Co do obrony po rykoszecie od Ferdinanda to została chyba uznana za parade kolejki.
- zaga92 - 03-10-2007 13:14
Tomek nie mial wczoraj za wiele okazji do wykazania, bo strzaly Rzymian byly glownie obok bramki. Jedyna wlasciwie interwencja to obrona po mocnym strzale Tottiego, pilke ta Tomek wypuscil, ale szybko zlapal ja ponownie. Najwazniejsze jest czyste konto.
- jabol_phpbb3_import1728 - 03-10-2007 21:42
Bardzo dobry występ Tomka we wczorajszym meczu ligi mistrzów z Romą na Old Trafford a także przeciągająca się kontuzja palca Edvina van der Sara sprawiły iż Kuszczak wybiegnie ponownie w pierwszej jedenastce tym razem w meczu ligowym przeciwko Wigan również na Old Trafford
- Wojtek3 - 27-11-2007 23:22
No i Kuszczak dzisiaj dal plame niezla. Beznadziejnie sie zachowal przy bramce dla Sportingu, nie pokryl w ogole slupka, rozumiem, szykuje sie dosrodkowanie i mozna powoli wychodzic z bramki, ale pilnuje sie takze splukow a Kuszczak to zlekcewazyl. Po tym meczu znowu trace do niego zaufanie, juz po raz kolejny, w zeszlym sezonie w kazdym meczu popelnial glupi blad, ten zaczal super, ale teraz dal znowu plame.
PS. Foster obserwowal go z lawki 8)
- Pejter - 27-11-2007 23:33
Dał plamę i to ogromną, ale nie znaczy to, że po jednej wpadce mamy tracić do niego zaufanie. W tym sezonie na pewno jego forma była już dużo stabilniejsza i był dużo pewniejszy, ale tutaj niestety przydarzył się ten błąd. Wydawało mi się, że klął pod nosem po polsku 8)
- Wojtek3 - 27-11-2007 23:38
Pejter napisał(a):Dał plamę i to ogromną, ale nie znaczy to, że po jednej wpadce mamy tracić do niego zaufanie. W tym sezonie na pewno jego forma była już dużo stabilniejsza i był dużo pewniejszy, ale tutaj niestety przydarzył się ten błąd. Wydawało mi się, że klął pod nosem po polsku 8)
Oj nie nie 8) Za duzo sie naogladalem powypuszczanych pilek w zeszlym sezonie i tych klopsow. Nie ukrywam, gdy slysze Kuszczak na bramce to mam pewne obawy co do gry w meczu. Coz, zawinil i to juz nie po raz pierwszy. Nie ukrywajmy, blad byl powazny.
PS. Po polsku ? Zaraz zobacze na jakies powtorce 8)
- Skull - 27-11-2007 23:50
Wojtek3 napisał(a):Nie ukrywajmy, blad byl powazny.
Zgodza sie,ale jak możesz go skreslac po jednym błedzie?
W pozostałych spotkaniach z tego sezonu grał całkiem pewnie,zresztą dziwny jestes,bo jak my ocenialismy słabą postawe Teveza z początku sezonu sie wybuchałes tutaj że nie mamy prawa i takie tam,a teraz co robisz?
Wojtek3 napisał(a):Po tym meczu znowu trace do niego zaufanie
Więc dziwi mnie dlaczego nie straciłes to Carlosa :lol:
- Wojtek3 - 27-11-2007 23:59
Skull napisał(a):Zgodza sie,ale jak możesz go skreslac po jednym błedzie?
W pozostałych spotkaniach z tego sezonu grał całkiem pewnie,zresztą dziwny jestes,bo jak my ocenialismy słabą postawe Teveza z początku sezonu sie wybuchałes tutaj że nie mamy prawa i takie tam,a teraz co robisz?
Nie skreslilem go. Zapewne dostanie szanse jeszcze w UNITED i to nie jedna, poprostu u mnie juz nie ma tego zaufania co przed tym meczem kiedy prezentowal sie wysmienicie.
Jak cofniesz sie kilka podstron do tylu to zobaczysz co prorokowalem przed rozpoczeciem sezonu 2006/2007. 8) Powinienem pracowac w tym zawodzie.
Skull napisał(a):Więc dziwi mnie dlaczego nie straciłes to Carlosa
Poniewaz gra w kazdym meczu, strzela gole i asystuje. Jest ustablizowany jak to sie mowi. Kuszczak nie poniewaz, nie gra w kazdym meczu, teraz mnie zawiodl, nie skreslilem go! Proste i logiczne tlumaczenie czasem pomaga.
- marcelo - 28-11-2007 07:25
No cóż, popełnił błąd, ale teraz powinien już o wczorajszym meczu jak najszybciej zapomnieć. Każdy bramkarz tak ma, że od czasu do czasu puści coś głupiego, jednak odnoszę wrażenie, że dla Polaków, kiedy tylko w bramce staje Tomek, to sieje strach, że coś puści. Gdy zachowa czyste konto to się wszyscy radują.
Po prostu ma wyrobioną opinię taką, a nie inną i gdy on popełnia błąd, to wszyscy mu to wypominają przez tydzień, natomiast gdy błąd popełnia golkiper cieszący się lepszą opinią, to na drugi dzień się już o tym nie pamięta.
- WoLaK - 28-11-2007 14:13
marcelo napisał(a):No cóż, popełnił błąd, ale teraz powinien już o wczorajszym meczu jak najszybciej zapomnieć.Pytanie czy Alex zapomni o takiej wpadce...
marcelo napisał(a):Każdy bramkarz tak ma, że od czasu do czasu puści coś głupiegoZgadzam sie,ale Tomek nie gra czesto w United.Wlasnie dlatego nie powinien popelniac takich bledow.Po kilku bardzo dobrycch wystepach zaliczyl kiepski mecz.To troche odsunelo w niepamiec jego dobre interwencje.
Dobrze Criss w ostanich minutach strzelil zwycieska bramka,bo pewnie to na Kuszczaka spadlaby fala krytyki w mediach i prasie.
- zaga92 - 28-11-2007 14:56
Blad, jak blad kazdemu moze sie zdarzyc, chociaz wlasciwie to co zrobil wczoraj, byl to naprawde prosty blad ustawienia. Ale jak napisal Wolak dobrze, ze jednak wygralismy bo gdzyby nie to Kuszczak mialby na wyspach przesrane.
- Kuba_^^ - 28-11-2007 15:16
No rzeczywiście szkoda, że taką popełnił gafę, był pewny dośrodkowania, lecz trzeba być gotowym na taką ewentualność, że ktoś będzie próbował strzelić na bramkę. Widzieliście jak Tomek po zakończeniu spotkania podbiegł to Crisa i zaczął go obściskiwać?
Chyba mu trochę ulżyło, bo gdyby był remis mogliby się dziennikarze angielscy uwziąć na Polaka :roll: