![]() |
Kółko wzajemnej adoracji - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Na luzie (/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Offtopic (/forumdisplay.php?fid=18) +---- Dział: Społeczność (/forumdisplay.php?fid=19) +---- Wątek: Kółko wzajemnej adoracji (/showthread.php?tid=1490) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 |
Re: Kółko wzajemnej adoracji - Adis - 13-10-2009 13:18 Pozostaje pogratulować i życzyć szerokości oraz przyczepności. ![]() Re: Kółko wzajemnej adoracji - Tomek91 - 13-10-2009 13:19 Wpierw muszę jeszcze dorobić się samochodu, bo służbowego mamy nie dostanę na bank, a tata ze swojego korzysta często. ![]() Re: Kółko wzajemnej adoracji - Mata - 13-10-2009 14:11 Graty ![]() To już 25 min trwa egzamin, ja nie tak dawno zdawałem to było 40 :o Re: Kółko wzajemnej adoracji - matys - 13-10-2009 14:38 Niektórzy dalej jeżdżą 40 minut, ale jak egzaminator widzi, że ktoś dobrze jeździ, to bes sęsu jeździć z nim te 20 minut dłużej, za ten czas zdąży już 2 następnych oblać ![]() Re: Kółko wzajemnej adoracji - Adis - 13-10-2009 19:06 Zgodnie ze zmianami, które weszły w życie dnia 9 czerwca 2009r. egzamin na kategorię B (lub B1) może zostać zakończony przez egzaminatora już po upływie 25 minut, jeżeli program egzaminacyjny został zrealizowany i jest podstawa do wystawienia wyniku pozytywnego. Jeżeli egzaminowany wykona wszystkie obowiązkowe zadania (parkowania, zawracania itp.) to egzaminator ma prawo zakończyć egzamin wcześniej, przed wprowadzeniem tych zmian egzaminowany musiał jeździć te minimum 40 minut. Tomek91 napisał(a):Wpierw muszę jeszcze dorobić się samochodu, bo służbowego mamy nie dostanę na bankAle służbowe są najlepsze. ![]() Re: Kółko wzajemnej adoracji - dsw_MUszyna - 13-10-2009 19:15 Najlepszy jest własny ![]() Tylko szkoda że nie stać mnie na zimówki i nie będę miał na Wszystkich Świętych jak z Krk do domu dojechać ![]() Re: Kółko wzajemnej adoracji - Adis - 13-10-2009 19:26 Najlepsze jest służbowe, wiadomo przecież, jakie auto wjedzie na każdy krawężnik. ![]() A co to, letnich nie można w zimie używać? ![]() ![]() Re: Kółko wzajemnej adoracji - Lukas - 13-10-2009 19:33 Ja osobiście nie wyobrażam sobie jazdy w zimie na letnich oponach :shock: Raz miałem "przyjemność" jechać w letnich w okresie zimowym- miałem je tylko na tylnej osi, ale i tak przeżycia nie najlepsze. Co tu dużo mówić, bezpieczeństwo najważniejsze ![]() Re: Kółko wzajemnej adoracji - matys - 13-10-2009 19:45 Ja całe lato jeździłem w zimówkach, także mnie zima nie zaskoczy, może zacząć padać i teraz(i właśnie prószy trochę). Muszyna, jakoś się dokulasz przecież, powoli pojedziesz, to dasz rade i na letnich, no chyba, że masz jakoś masakrycznie zdarte. A czym jeździsz? Nawiązując do zdawania prawka itp. [flash=425,344]http://www.youtube.com/watch/v/RKiXbx9rPV4&feature=player_embedded[/flash] Re: Kółko wzajemnej adoracji - Adis - 13-10-2009 19:50 Jakbym już musiał wybierać, to bym letnie dał na przód, teoretycznie bezpieczniej. Kiedyś nie było zimówek i ludzie też jeździli. ![]() Opony zimowe projektowane są na śnieg (i lód, ale to już ekstremalna sytuacja) i na każdej innej nawierzchni zimówka jest gorsza od letniej (przyczepność, aquaplaning, opory toczenia, hałas, ścieralność), a zima jest u nas jaka jest w ostatnich latach, może na 2-3 dni się przydadzą - i teraz pytanie - czy właśnie w tych dniach będziesz potrzebował używać samochodu - no ale tego nie da się przewidzieć. Osobna sprawa, jeśli ktoś mieszka w górzystym terenie i często porusza się po bocznych, niezadbanych dróżkach - wtedy zimówki rzeczywiście się przydają. E: @matys klik! dsw_MUszyna napisał(a):Trzydrzwiowa Ibiza 1,4 z 99 roku.To te zimówki mają jeszcze bieżnik? ![]() Re: Kółko wzajemnej adoracji - sebos_krk - 13-10-2009 21:24 matys napisał(a):Ja całe lato jeździłem w zimówkach, także mnie zima nie zaskoczy, może zacząć padać i teraz(i właśnie prószy trochę).Nic tak nie niszczy bieżnika jak jazda na zimówkach w lecie. A co do wymiany opon. Bez przesady- już mało kto się decyduje tak ryzykować. Poniżej 7, a tak realnie poniżej 2 stopni, nawet bez śniegu jazda po suchym asfalcie na letnich już zaczyna być loterią. Nie mówiąc już o mokrej nawierzchni. Oczywiście zależy też od samochodu i od prędkości, ale dobra opona to priorytet. Tu nawet ESP nie pomoże. Na bezpieczeństwie się nie oszczędza. Nie martw się Dominik, niektórzy muszą płacić i po 700 za jedną oponę. I żyją ![]() Re: Kółko wzajemnej adoracji - Adis - 13-10-2009 22:26 Z tym, że na bezpieczeństwie się nie oszczędzą zgadzam się w 100%. A nie jest tak, że zmiana opon na zimowe to głównie zabieg marketingowy - dlatego tak trudno znaleźć test przykładowo drogi hamowania opon letnich i zimowych na innej nawierzchni niż śnieg (może być przy temperaturze poniżej 7 stopni, by porównać miękką gumę zimową z twardszą letnią). Opony letnie rzeczywiście są trochę twardsze przy niskich temperaturach, ale gdyby miało to znaczący wpływ na długość drogi hamowania i bezpieczeństwo to zaraz byśmy zostali zalani wykresami producentów opon, pokazującymi ten efekt, a tak się nie dzieje. Poniżej pewien ciekawy i co ważne rzetelny test (ADAC), a nie sponsorowany przez producenta opon: ![]() Teoretycznie "zużyta" opona zimowa pokonuje nówkę podczas hamowania na suchej nawierzchni. ![]() Jeszcze raz podkreślę - na śniegu nie ma nawet sensu porównywać opony letniej z zimową, tutaj zimówki mają gigantyczną przewagę, bo pod tym kątem są projektowane. PS. Nie jestem też żadnym kamikaze. ![]() Re: Kółko wzajemnej adoracji - sebos_krk - 14-10-2009 07:49 Zastanawia mnie dlaczego nie ma na wykresu hamowania na błocie pośniegowym. Nie można tego zaliczyć do śniegu, nie można też do mokrej nawierzchni, bo przez nią rozumiem deszcz, a przecież takie błoto bywa najniebezpieczniejsze na drodze. Poza tym nie jest podane w jakiej temperaturze przeprowadzano badania, jakbyś to znalazł na tej stronce to ten test to by było fajnie ![]() Poza tym nie ma danych co do przyczepności na zakręcie w różnych warunkach. Tu skład mieszanki może mieć spore znaczenie. Re: Kółko wzajemnej adoracji - michal85 - 14-10-2009 08:29 Cytat:Najlepsze jest służbowe, wiadomo przecież, jakie auto wjedzie na każdy krawężnik.Nie wiem jak jest u Twoim regionie Polski, ale w stolicy Podkarpacia częstokroć (rzecz jasna w czasie zimy ![]() ![]() Re: Kółko wzajemnej adoracji - matys - 14-10-2009 09:04 sebos_krk napisał(a):Nic tak nie niszczy bieżnika jak jazda na zimówkach w lecie.Wiem, ale nie miałem kasy na letnie i o dziwo nie zdarły się zbyt mocno, choć pare tysięcy kilosów przez te wakacje nastukałem. Powiedzieli mi, że na razie mogę na nich spokojnie jeździć. sebos_krk napisał(a):Nie martw się Dominik, niektórzy muszą płacić i po 700 za jedną oponę. I żyją:shock: |