Champions League 2012/2013 - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2012/2013 (/forumdisplay.php?fid=53) +---- Wątek: Champions League 2012/2013 (/showthread.php?tid=1270) |
RE: Champions League 2012/2013 - Kosma - 10-04-2013 19:35 Hubson napisał(a):nie przywoływali zawsze ostatniego Polaka który strzelił bramkę w angielskiej lidze czyli Warzychę,Gdyby nie sędziowie, mówiono by o Rasiaku. Pamiętacie, jak w debiucie w Tottkach strzelił gola po rożnym, ale arbiter dopatrzył się wyjścia piłki za linię końcową? Hubson napisał(a):Mam po prostu podobne zdanie na większość opinii i dobrze się czyta jego bloga to co ma do powiedzenia, napisania.Nie wiem, jak ma się większość, ale widocznie do niej nie należę. Pierdoła trochę z niego jest RE: Champions League 2012/2013 - Silvan - 12-04-2013 12:23 Półfinały LM zapowiadają się dość ekscytująco, chociaż nie mogę oprzeć się wrażeniu, że UEFA postarała się, by umożliwić Grand Derbi w finale... Ja jednak trzymam mocno kciuki za ekipy niemieckie. Bayern może śmiało wykopać Barcelonie z głowy sny o światowej dominacji, a Borussia nie powinna mieć żadnych kompleksów przed starcem z Realem, właściwie jedyne czego powinni się obawiać to sędziowie... RE: Champions League 2012/2013 - Hubson - 12-04-2013 13:40 To, że Barca będzie mieć rewanż u siebie było pewne. Natomiast myślałem, że pierwszy mecz BVB Real będzie w Madrycie. Ja obstawiam finał niemiecki, oby tylko nie był hiszpański bo jak w finale będą gran derbi to ja nie chcę tego widzieć nawet . Chociaż każdy zwycięzca poza Barceloną będzie ok. W sumie najbardziej to chciałbym wygranej BVB, no ale zobaczymy. Kiedy są te półfinały? RE: Champions League 2012/2013 - KARTONick - 12-04-2013 19:30 Pierwsze mecz 23-24 kwietnia(kurwa mać, moje egzaminy ), rewanże tydzień później, czyli 30 kwietnia - 1 maja. Co do losowań - BVB pokazało już w grupie, że Realu się nie boi. O ile piłkarze z Madrytu zagrają tak, jak ostatnio w Stambule, to nie boję się o wynik. Bayern też jest w megaformie, więc ja wierzę, że uda im się pokonać w dwumeczu Barcę. Jedynym problemem zostają oczywiście sędziowie... RE: Champions League 2012/2013 - samcro - 14-04-2013 16:59 Wyczytałem że Puyol i Mascherano prawie na pewno nie zagrają nawet w rewanżu.Nie wiem jak z kartkami stoją czy ktoś jest zawieszony ale Busquets ma jakieś problemy niepotwierdzone jeszcze. Gdyby co najmniej ci 3 wypadli to Bayern ma spore ułatwienie.Liczę że awansują, niemiecki finał byłby dla mnie ciekawszy edit. http://www.uefa.com/uefachampionsleague/season=2013/clubs/player=98593/index.html Adriano dostał 3 żółtą kartkę, chyba jest zawieszony RE: Champions League 2012/2013 - Foster - 23-04-2013 10:24 Myślę, że śmiało można obstawiać Real w finale. Wiadomość o transferze Mario do Bayernu z pewnością nie wpłynęła dobrze na cały zespół i raczej na pewno będzie miał odbicie w postawie BVB w półfinale. RE: Champions League 2012/2013 - michal85 - 23-04-2013 13:26 Nie rozumiem takiego podejścia. Przecież to nie banda płaczków, a profesjonalny zespół, który gra o najwyższe cele. RE: Champions League 2012/2013 - Pchela - 23-04-2013 14:10 A czego miałby mieć odbicie? Skoro transfer jest ugadany wcześniej, tylko po prostu później został ogłoszony, to zespół już się pogodził ze stratą Mario [chyba, że było inaczej?]. Zresztą, to są profesjonaliści. W kwietniu Kagawa był praktycznie ugadany z nami, a BVB wygrało Puchar Niemiec z Bayernem i dokończyli dzieła zniszczenia w Bundeslidze. RE: Champions League 2012/2013 - Silvan - 23-04-2013 15:02 Wypłynięcie tej, jakby nie było sensacyjnej wiadomości na kilka godzin przed meczem z Realem jest bardzo wymowne. Nie wiem czy to faktycznie zaszkodzi Borussi w tym meczu, ale na pewno nie pomoże, a możliwe że koncentracja na tym ucierpi. Gotze jest wolnym człowiekiem, nawet będąc wychowankiem BvB mógł wybrać Bayern, chociaż może to być trudne do zaakceptowania. Komuś jednak było bardzo na rękę, aby wypłynęło to właśnie teraz... Wywiad Realu działa bezlitośnie i skutecznie RE: Champions League 2012/2013 - Foster - 23-04-2013 17:07 Nie trzeba być 'bandą płaczków' by odczuć to co się stało dzisiaj. Teraz już wiemy, że drużyna, a przynajmniej Klopp wiedział o tym od czwartku. Moim zdaniem Mario znieważył nie tylko kibiców, ale także cały zespół. Jeszcze niedawno bowiem zapewniał, że za nic w świecie nie chce odchodzić. I co? Okazał się zwykłym kłamcą (nie on pierwszy i nie ostatni). W mojej opinii to będzie miało wpływ na zawodników, bo oni w pewnym sensie mogą również czuć się oszukani. Co więcej, gwizdy które pojawią się na stadionie (na nich prośby zarządu, kibice mu tego nie wybaczą) skierowane pod adresem Gotze z pewnością negatywnie wpłyną na cały zespół. Pchela napisał(a):W kwietniu Kagawa był praktycznie ugadany z nami, a BVB wygrało Puchar Niemiec z Bayernem i dokończyli dzieła zniszczenia w Bundeslidze.Nie ma co porównywać tych dwóch przypadków. Z odejściem Japończyka liczono się już wtedy od jakiegoś czasu, a informacja o sprzedaży Gotze spadła jak grom z jasnego nieba. RE: Champions League 2012/2013 - Lukas - 23-04-2013 19:23 Tak na szybko. Czwórka półfinalistów jest tak silna, że który zespół, którego by nie wylosował to i tak mecze byłyby niesamowite. Los chciał, że będziemy świadkami pojedynków hiszpańsko-niemieckich i na dobrą sprawę bardzo ciężko wskazać jakiegokolwiek faworyta. Bayern jak najbardziej może przejść Barcelonę. Mają niesamowitą ekipę, niebywały sezon i kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa- silny, niemiecki futbol może stłamsić grę Barcelony. W drugiej parze również jednoznacznie wskazać tą drużynę która jest bliższa awansu do finału. Borussia już pokazała, że potrafi grać z Realem. Jeśli jednak chcą zagrać na Wembley to muszą zagrać zdecydowanie lepiej niż w ćwierćfinale z Malagą. Zapowiadają się niesamowite mecze i mam nadzieję, że faktycznie będzie czym oko cieszyć. RE: Champions League 2012/2013 - brayoz - 23-04-2013 23:29 Szczerze, radość po rozjechaniu farselony jest niewiele mniejsza niż po wczorajszym tytule RE: Champions League 2012/2013 - robaldo - 24-04-2013 07:56 Nic, a nic mnie to nie cieszy. pomijając nawet fakt, że nie wiem z kim musiałby grać Bayern, żeby ucieszyłaby mnie ich wygrana. Bo jak tu się cieszyć skoro przegrywa drużyna słaba, wypompowana, bezpłciowa, z Messim, który bardziej przypomina drugoligowca, niż tego... wiadomo kogo. Odnośnie Barcelony, to już od dłuższego czasu towarzyszy mi myśl, że jako jedni z niewielu pokonali nas w ostatnich latach w Europie zasłużenie i choćby dlatego mam do nich większy szacunek, niż do takiego Realu, czy Bayernu, którzy robili to w komicznych, ale i tragicznych okolicznościach RE: Champions League 2012/2013 - wolferinn - 24-04-2013 08:21 Jeszcze tylko niech Borussia przejdzie Real i już w ogóle będzie pięknie A co do Bayernu to mają sporą zaliczkę, ale muszą uważać, bo Barca u siebie na pewno nie zagra tak jak na Allianz (Fussball?) Arena i nie wydaje mi się też, że mogą zagrać tak perfekcyjny mecz jak wczoraj w przeciągu 7 dni. RE: Champions League 2012/2013 - Foster - 24-04-2013 08:58 No tak, tego się można było spodziewać. Barcelona przegrałem, a w mediach już 'Skandal, trzy nieprawidłowego bramki!'. Przecież to jest tak żałosne... i potem się dziwić, że tak wielu kibiców nie lubi symulantów i ignorantów z Hiszpanii. Faul Dante przy pierwszej bramce? Nie żartujmy sobie... on mu nic nie zrobił. Spalony przy drugiej był, choć nie jakiś duży. W tej sytuacji akurat na obronę bocznego działa fakt, że Martinez, który był za Gomezem nie pozwolił mu na dobrą ocenę. Faul przy trzeciej bramce? Jakkolwiek dyskusyjna sytuacja, to jednak uważam, że sędzia postąpił słusznie. Muller praktycznie nic wielkiego nie zrobił. Po prostu się zatrzymał w odpowiednim miejscu (nikt mu tego nie zabrania), a że Alba nie patrzył to już jego wina. Jeszcze to żałosne udawanie, że niby tak mocno dostał... Nie było Messiego nie było Barcelony. Nie wierzę, że Bayern w takiej formie da sobie wyrwać zwycięstwo. E: A i o tym, że Bayern powinien dostać dwa karne, a Pique za dwukrotne zagranie ręką powinien wylecieć z boiska, to oczywiście szmaciata Marca nie raczyła już wspomnieć. |