![]() |
|
Liga Mistrzów - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33) +---- Wątek: Liga Mistrzów (/showthread.php?tid=247) |
- Tom 59 - 13-02-2007 23:44 Seki napisał(a):Panowie chyba zapomnieli jak gralismy z Lille w poprzednim sezonie... na wyjeździe po fatalnym meczu porazka 1:0 a u siebie zaledwie remis, Lille to mocny rywal i na pewno nie mozna ich przekreślać choc wiadomo że to my jestesmy faworytami i MUsimy awansować. marcelo napisał(a):Nie mozna podchodzić to tego meczu, że jak gdyby nigdy nic wygramy, bo możemy się przejechać jak to miało miejsce w poprzednim sezonie. Grzeho napisał(a):Szanuje oczywiscie przeciwnieka, ale sadze,ze powinnismy to rozstrzygnac w 2 meczach, najlepiej w pierwszym przesadzic awans, ale nigdy nie wiadomo. Mysle ze nic dodac nic ujac tym wypowiedziom. LOSC Lille Metropole to nie (przynajmniej narazie )Manchester United. Wasz zarobek marketingowy ( koszulki szaliki i inne gadzety) rowny jest naszemu rocznemu budrzetowi , czyli okolo 36 milionow euro. Warto pomazyc.... W piatek czeka nas bardzo wazne spotkanie ligowe z Olimpique Lyon. Nasz przeciwnik uwazany jest jako glowny feworyt do wygrania tegorocznej edycji Ligii Mistrzow. Ewentualny sukces, w co bardzo wierze sprawilby , ze nasi zawodnicy dostaliby wiatr w zagle przed pojedynkiem z MU. Poczekajmy do piatku , a potem do wtorku. Pozdrawiam Tom 59 - Valverde - 14-02-2007 00:16 Tom 59 napisał(a):W piatek czeka nas bardzo wazne spotkanie ligowe z Olimpique Lyon. Nasz przeciwnik uwazany jest jako glowny feworyt do wygrania tegorocznej edycji Ligii Mistrzow. Ewentualny sukces, w co bardzo wierze sprawilby , ze nasi zawodnicy dostaliby wiatr w zagle przed pojedynkiem z MU. Poczekajmy do piatku , a potem do wtorku.Może być ciekawie - remis u siebie z Nantes, teraz porażka z Toulouse (pechowa, ale jednak porażka). To nie zwiastuje dobrze przed meczem z Lyonem, chociaż Olympique też ostatnio nie prezentował się najlepiej. Ważny mecz dla obu drużyn w kontekście Ligi Mistrzów. Tak jak pisałeś, wiatr w żagle przed meczami 1/8. Życzę zwycięstwa, bo za Lyonem nie przepadam ![]() Pozdrawiam - Andre770 - 14-02-2007 07:53 Ja do Lyonu nic nie mam, ale jako MUaniak życze wam byście dostali od Lyonu baty. :mrgreen: Jeżeli rzecaywiście mieli dostać ten wiatr w żagle to lepiej nie ryzykować. :wink: - Zashi - 14-02-2007 19:22 Przypominam, ze to jest temat o Lidze Mistrzow a nie o Lidze francuskiej... W meczu z Lille moze zagra Kuszczak. To moze byc jakas szansa na Francuzow. Wlasni kibice plus Kuszczak, ktory (wydaje mi sie) nie gral jeszcze przy takim stresie. Jednak chlopack ma ostatnio parade kolejki parade zeszlego sezonu. Jak juz staje w bramce to wie co robi...Licze na Ciebie Tomek!! - Wojtek3 - 14-02-2007 19:26 Zashi napisał(a):W meczu z Lille moze zagra Kuszczak. Na pewno nie. Zashi napisał(a):To moze byc jakas szansa na Francuzow. Wlasni kibice plus Kuszczak, ktory (wydaje mi sie) nie gral jeszcze przy takim stresie Sam napisałeś, że nie jest aż tak doświadczony, by grać w takim meczu, ja myśle, że by sobie poradził, ale van der Sar zostanie wyleczony na ten mecz prawdopodobnie, a jeśli nie, to tylko możemy sie martwić, czy Tomek sobie poradzi. Zashi napisał(a):Jednak chlopack ma ostatnio parade kolejki parade zeszlego sezonu Rzeczywiście to go uprawnia do gry w bramce, O'Shea też ma parade kolejki, ale jakoś w bramce rep. Irlandii stoi Shay Given :lol: Pejter -> Przypominam, że o meczu z Lille jest osobny temat! Tutaj rozmawiamy ogólnie o LM. - Andre770 - 15-02-2007 17:36 Wojtek3 napisał(a):Rzeczywiście to go uprawnia do gry w bramce, O'Shea też ma parade kolejki, ale jakoś w bramce rep. Irlandii stoi Shay Given Laughing Nawet nie wiedziałem, że ta jego interwencja została uznana parada kolejki. :lol: :lol: Wojtek3 napisał(a):Na pewno nie.Tak uważasz? VdS powiedział, że do bramki MU wejdzie dopiero gdy będzie w 100% zdrowy i, że nie ma się co śpieszyć, bo "Tomkowi idzie badrzo dobrze". - Ciampel - 15-02-2007 21:40 Andre770 napisał(a):Nawet nie wiedziałem, że ta jego interwencja została uznana parada kolejki. No to już wiesz Chłopakowi na pewno od razu podniosło się morale, stał się pewniejszy siebie. Niby taka mała rzecz, a ile przynosi korzyści. Na taki obrót spraw liczymy teraz co tydzień, prawda?Andre770 napisał(a):Tak uważasz? VdS powiedział, że do bramki MU wejdzie dopiero gdy będzie w 100% zdrowy i, że nie ma się co śpieszyć, bo "Tomkowi idzie badrzo dobrze". Mówi się różne rzeczy. Idzie rzeczywiście względnie, ale Lille to nie zespół pokroju Charltonu, a emocji w LM nie da się porównać z atmosferą na meczu w FA Cup czy spotkaniu o pietruszkę w Premiership. Ja jednak byłbym o wiele spokojniejszy, gdyby to Edwin objął stery w bramce. A po ewentualnej ładnej zaliczce we Francji z Edwinem w "klatce" można by na OT dać posmakować całego tego klimatu Tomkowi. - Andre770 - 16-02-2007 08:25 Ciampel napisał(a):A po ewentualnej ładnej zaliczce we Francji z Edwinem w "klatce" można by na OT dać posmakować całego tego klimatu Tomkowi. To musiałaby być zaliczka pokroju 3:0, a o taką nie byłoby tak prosto. Wnioskując z waszych poprzednich postów. Ciampel napisał(a):ale Lille to nie zespół pokroju CharltonuA liga francuska to nie to samo co angielska - Stojkovic - 16-02-2007 10:51 Hej, opamiętajmy się troszkę. Lille porównywać do Charltonu to tak jak Legię do Pogoni Szczecin. Lille nie bez kozery znalazło się w LM i to tak daleko! To nie są kelnerzy którzy na codzień zajmują się wypasem bydła we Francji. Nie ma co myęleć o zaliczkach typu 3:0 bo chyba wszyscy pamiętamy dotkliwą porażkę w LM rok temu w grupie. Jesteśmy o niebo lepszym teamem niż przed rokiem, ale nie spodziewajmy się spacerku. - KanT - 16-02-2007 15:56 Tak, Stojko ma rację :!: Nie można potraktować tego meczu jako spacerek. W tej fazie LM juz nie ma przypadkowych drużyn, co widać :wink: . Lille napewno będzie chciało zaskoczyć szybkimi atakami od początku spotkania no ale koniec o tym meczu. Ja chciałbym jeszcze zauważyć, że mecze LM mogą nam zle slużyć w aspekcie Premiership. Pejter -> Proszę, nie rozmawiajcie tutaj o meczu z Lille. Tutaj mówimy ogólnie o LM. Na temat naszego najbliższego spotkania jest założony osobny temat w dziale Mecze. - Zashi - 16-02-2007 20:43 Platini chce zmienic forme LM. Chcialby aby wrocila druga faza Pucharowa, a podobno wiekszosc klubow tego chce. Ja tez bym tego chcial - to byloby wiecej meczow na najwyzszym poziomie... - Pejter - 16-02-2007 21:05 Zashi napisał(a):druga faza Pucharowa Grupowa chyba. Zashi napisał(a):Ja tez bym tego chcial - to byloby wiecej meczow na najwyzszym poziomie... Tak, więcej meczów, a tym samym większe przemęczenie zawodników sezonem. Właśnie z tego powodu została zniesiona ta faza, a teraz znowu chcą ją przywracać. Bez sensu. Jest dobrze tak jak jest i nie wiem, dlaczego kluby (jeśli to prawda) chcą jej powrotu, jeśli wszyscy wypowiadali się, że za dużo meczów jest do rozegrania. - Gracek_11 - 16-02-2007 21:19 Przywrócenie do rozgrywek drugiej fazy pucharowej na pewno uatrakcyjni te rozgrywki, ciekawsze mecze, wyjdą już naprawdę najlepsi. No ale tak jak wspomnieliście jest to również większy wysiłek dla zawodników. Skoro zniesiono taką formę to po co teraz do niej wracają :?: Już sie przyzwyczaiłem do "play-offów", a teraz prawdopodobnie wróci druga faza grupowa. Póki co nie ma co się martwic, bo tej zmiany nie ma i dopiero jeśli wejdzie to będziemy się martwić/cieszyć. - Zashi - 20-02-2007 23:46 PSV 1-0 Arsenal Naewt nie wiecie jak mnie ten wynik cieszy Ogladnąłem skroty i dochodzę do wniosku, ze The Gunners ogolnie przewazalo, ale bylo dosyc nieskuteczne, a raczej doskonalem postawy goalkippera Holendrów. Bramke strzelil Mendez.Real 3-2 Bayern MEcz dwoch wielkich druzyn i byl wspanialy mecz. Wspaniałe zawody wygrał Beckham, gdzieki ktoremu Real wygrał ten mecz - jego dosrodkowania były wspaniałe. 3-2 to wynik, gdzieki ktoremu (mam nadzieje) dalej przejda Bawarczycy. - Kuba_^^ - 20-02-2007 23:52 Zashi napisał(a):Naewt nie wiecie jak mnie ten wynik cieszy Ja się domyślam, bo też kibicem United jestem ![]() Również widziałem tylko skrót spotkania, trzeba przyznać, że Arsenal w tym meczu miał wielkiego pecha, wiele akcji, ale albo Gomes sktuecznie interweniował, albo piłka leciała obok. PSV okazał się skuteczniejszy o tą jedną bramkę, zresztą bardzo ładną
|