![]() |
Przyszłość bramki w United - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2008/2009 (/forumdisplay.php?fid=35) +---- Wątek: Przyszłość bramki w United (/showthread.php?tid=596) |
Re: Przyszłość bramki w United - Lisu - 22-11-2010 17:45 Gdzieś nie tak dawno czytałem, że chcą za Akinfeeva ok. 10-12 mln, ![]() ![]() Re: Przyszłość bramki w United - panopticum - 22-11-2010 18:09 Bramkarze przecież drodzy nie są (sprawdzić czy nie Buffon). Inną sprawą jest, że ani Kuszczak, ani Ferguson nic nie mówili o transferach. Póki co, to wszystko robota dziennikarzy. A dziennikarze rok temu dowodzili, że Tomek przegrał rywalizację z Fosterem. Co chwila żegnają też Tomka z klubem. Chill. Re: Przyszłość bramki w United - daniel - 22-11-2010 18:42 Przecież Lindegaard jest od czwartku u nas na testach medycznych :kox: Re: Przyszłość bramki w United - panopticum - 22-11-2010 19:40 No tak. Tylko co z tego? Re: Przyszłość bramki w United - Mubinio - 22-11-2010 19:49 Może na badanie prostaty przyjechał do nas, a wy od razu piszecie, że transfer Re: Przyszłość bramki w United - RedLucas - 22-11-2010 19:53 Czary napisał(a):No nie wiem czy 10mln ojro. Jest lepiej ceniony w Rosji i jest lepszy do Zirkova, a ten przyszedł za 20mln Euro do CFC, tak? Ale jest bramkarzem, tak? Niech przyjdzie ten Lingerand i dajmy szansę Tomkowi, zasłużył na nią. Przynajmniej te pół roku, jeśli nie wypali, potem rozglądajmy się, że jakimś bramkarzem z "topu". Po prostu dla mnie obecnie Kuszczak > De Gea. Bez względu na to, co ten drugi wyczynia w lidze HISZPAŃSKIEJ. Re: Przyszłość bramki w United - Foster - 22-11-2010 20:34 Nie zapominajcie, że Kuszczak podobnie jak ten Hiszpan był gwiazdą swojego zespołu. Jednak bronienie w United, czy w Atletico bądź WBA to dwa różne światy i często bywa tak, że ten świetny w Atletico czy WBA staje się przeciętniakiem w United. To jedna sprawa. Dwa, to różnica pomiędzy ligą Hiszpańską, a Angielską, która jest spora. W każdej z nich od bramkarza wymaga się czego innego. Prawda jest taka, że każde rozwiązanie tej sytuacji wiąże się z ryzykiem, jedno z mniejszym, drugie z większy, jednak ryzyko zawsze jest. Moim Tomek zasłużył sobie na otrzymanie szansy w poprzednim sezonie, gdy świetnie zastąpił kontuzjowanego Edwina. @fidain Właśnie moim zdaniem Kuszczak jest tego typu bramkarzem, który niejednokrotnie wyciąga świetne piłki, mimo braku, nazwę to rozgrzewki. Tomek na linii jest świetny, problem pojawia się na przedpolu, jednak w ostatnim czasie widać było wyraźne postępy. Błędy Polaka w United można policzyć na palce jednej ręki, a trochę już tych meczy u nas rozegrał. Re: Przyszłość bramki w United - daniel - 22-11-2010 20:58 panopticum napisał(a):No tak. Tylko co z tego? No właśnie nic, ten wpis był nieco sarkastyczny. Mubinio napisał(a):a wy od razu piszecie, że transfer Coś na rzeczy jest tylko nie wiadomo jeszcze za bardzo co. Ja tam nie wyprzedzam faktów, brak oficjalnych komunikatów=brak konkretów. Póki co VDS broni i jak sam zachce jeszcze pobroni, Kuszczak oficjalnie transferu się nie domaga a transfery nowych bramkarzy są wymysłami prasy. Dobrze jest nie trza psuć. Re: Przyszłość bramki w United - Sirius - 22-11-2010 21:09 Myślę, że kto by nie zajął miejsca między słupkami po Edwinie to na początku będzie narzekanie i jest bardzo duże ryzyko popełnienia błędu. Holender gra na takim poziomie, że jeśli założymy, że w United nie pojawi się Buffon czy Casillas (a patrząc na politykę transferową to się nie pojawi) to będziemy mieli bramkarza co najwyżej solidnego a nie wybitnego. Obojętnie czy bramkarzem nr 1 zostanie Kuszczak, De Gea czy Lindegaard to nie będzie prezentował takiego poziomu jak Van der Saar. Oczywiście pierwszy pozytywny wariant zakłada, że wybrany goalkeeper z czasem wyrobi się na takiego zawodnika jak Edwin, negatywny natomiast, że nie uda się nam od razu trafić na idealnego następce i będzie trzeba przetestować kliku graczy. Osobiście chciałbym żeby Kuszczak dostał szansę gry bo obecnymi umiejętnościami na nią zasługuje a wciąż się może rozwinąć. Ewentualny Lidegaar, De Gea czy ktokolwiek inny powinien być na początku jego zmiennikiem. Re: Przyszłość bramki w United - Czary - 22-11-2010 22:01 Lindegaard panowie, Lindegaard... RedLucas napisał(a):Ale jest bramkarzem, tak? to że jest bramkarzem ma kosztować mniej? Re: Przyszłość bramki w United - Foster - 22-11-2010 22:05 Oczywiste jest, że za bramkarza zapłacisz mniej niż za pomocnika czy napastnika. Re: Przyszłość bramki w United - Czary - 22-11-2010 22:21 Nie jest to oczywiste bo jestem pewny, że nie puszczą Akinfeeva za mniej niż 15mln Euro. Re: Przyszłość bramki w United - Foster - 22-11-2010 22:27 Ostatnio wokół niego jest bardzo cicho, także nie wydaje mi się, by cena była bardzo wygórowana. Poza tym to "tylko" rosyjska liga. Oczywiście to tylko zwykłe spekulacje. Re: Przyszłość bramki w United - Jaceks_21 - 23-11-2010 00:36 Ja również nie rozumiem tego całego hype'u nt. bramkarza Atletico. Owszem - młody, solidny, dobry refleks. Ale co z tego, skoro posturą nie pasuje do tej ligi wcale i zapewne przy dośrodkowaniach juz na 'dzień dobry' został by zmieciony przez szerszych napastników. Ja wcale nie jestem zwolennikiem tego transferu. Postawiłbym na Akinfeev'a. Gość na pewno jeżeli dostanie ofertę z większego klubu nie odmówi, bo w CSKA się zwyczajnie kisi. Ćwierćfinał LM to absolutne max. jaki ten zespół może osiągnąć(chociaż też trzeba przyznać że odpadli ze zwycięzcą). Rosjanin jest już doświadczony, powinien się szybko zaaklimatyzować(na pewno będzie miał cieplej niż w Rosji), już mimo młodego wieku jest kapitanem CSKA, co też pokazuje zdolności przywódcze. Musi być to gość z jajami, taki jest Akinfeev. Innym, nawet lepszym wyborem byłby Given. Jego to bym widział na bramce, oo tak. W poprzednim sezonie EPL chyba tylko mógł ustąpić miejsca Edvinowi w '11' sezonu. Przystosowany do gry w Anglii, wieloletnie doświadczenie. Czego chcieć więcej? Poza tym z nim w składzie - derby Manchesteru smakowałaby jeszcze bardziej :] Co do Tomka - cóż, nie widzę go jako następcy VDSa. Chciałbym, ale patrzę na to realistycznie. SAF chyba doskonale wie że Tomek to taki super-rezerwowy. Jak trzeba, to zastąpi Holendra. I mozna być pewnym że niczego nie zjebie, wręcz przeciwnie - będzie nas ratować. Wykorzystywał swoje sytuacje. Ale nie chce mi się wierzyć aby Szkot dawał naszemu rodakowi więcej szans. Trudno mi oceniać czy Tomek jest godzien bluzy z nr. 1 w takim zespole jak Manchester United. Chciałbym, aby dostał szansę. Możemy się przejechać, ale nie takich 'mistrzów' już mieliśmy jako golkiperów(Caroll, Howard). W sumie z tych 'top' - do wyciągnięcia są tylko Given, De Gea i Igor. Wiadomo, że J.Cesara czy Cassilasa nie kupimy, więc sztab powinien rozważyć te 3 propozycje. Chyba że Lindegaard ma być drugim Schmeichelem... Re: Przyszłość bramki w United - Mubinio - 23-11-2010 07:13 Po pierwsze to widziałem już kilka takich baboli Akinfeeva, że się zniesmaczyłem. Dla mnie Rusek to taki Kuszczak, z tymże Kuszczaka mamy, a za Ruska trzeba by słono zapłacić. A co do DeGei to zobaczycie, że za kilka lat zostanie najlepszym bramkarzem świata, on ma niesamowity potencjał - zatrzymywać w wieku 19 lat w pojedynkę Barcelonę - trzeba być kozakiem.Większość bramkarzy w tym wieku nawet w rezerwach jeszcze nie występuje regularnie. A pierdolenie, że inna liga - odpowiadam: Reina. Co, może nie jest czołowym bramkarzem PL? A co do postury DeGei to jest wysokim bramkarzem i tyle w temacie. Bramkarz nie ma być postury Borubara, może Edwin jest jakimś koksem, co? Jedyna wątpliwość co do tego chłopaka to cena. Może być za duża, co prawda za bramkarzy się za dużo nie płaci, ale za talent na miarę Casillasa jak najbardziej. Given? Why not. |