Redcafe.pl - Manchester United Forum
Premier League 2009/2010 - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2009/2010 (/forumdisplay.php?fid=38)
+---- Wątek: Premier League 2009/2010 (/showthread.php?tid=730)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29


Re: Premier League 2009/2010 - dsw_MUszyna - 22-11-2009 20:05

Spurs 9 - Wigan 1
Defoe 5 brameczek. Przyznać się kto go miał w fantasy jako kapitana? Tongue


Re: Premier League 2009/2010 - panopticum - 22-11-2009 20:36

To jakaś masakra, kiedy ostatnio padł taki wynik?


Re: Premier League 2009/2010 - paolo - 22-11-2009 20:46

A w dodatku prawdziwe bombardowanie rozpoczęło się dopiero w 51. minucie meczu. Do przerwy Tottenham prowadził 1-0 po bramce Croucha. Później Defoe w 51', 54', 58', 69' i 87' z przerwą na kontaktowego gola Scharnera w 57' i trafienie Lennona w 64'. Kirkland sam sobie wbił ósmą bramkę dwie minuty przed końcem, a dzieła dopełnił Kranjcar w doliczonym czasie gry. Ten ostatni obejrzał również jedyną żółtą kartkę w tym spotkaniu, oczywiście w pierwszej połowie, bo później sędzia nie miał czasu na rozdawanie kartoników. Naprawdę piękna i wyjątkowa rzecz, taki wynik w bardzo silnej i wyrównanej poziomem lidze. Nie mam nic przeciwko powtórzeniu takiego wyczynu przez United w nadchodzącym meczu z ostatnim w tabeli Portsmouth. Wink

Ostatnio podobny wynik padł chyba w 1999 roku w meczu Newcastle United - Sheffield Wednesday (8:0).


Re: Premier League 2009/2010 - fasol - 23-11-2009 10:12

W 1995 roku Czerwone Diabły pokonały Ipswich 9-0 w Premier League. 5 bramek Andy'ego Cole'a, 2 Hughes'a, po jednym Ince'a i Keane'a. 5 bramek w jednym spotkaniu strzelił również Alan Schearer w barwach Srok we wspomnianym 8-0 z Scheffield Wed.


Re: Premier League 2009/2010 - sebos_krk - 23-11-2009 18:11

pan_opticum napisał(a):To jakaś masakra, kiedy ostatnio padł taki wynik?
Nie masakra, tylko Titus Bramble na środku defensywy Big Grin

Warte odnotowania jest też nasze wyjazdowe 8-1 z Nottingham, kiedy to Ole Solskjaer cztery razy trafił do siatki w ciągu ostatnich 10 czy 12 minut. Rok 1999.


Re: Premier League 2009/2010 - dende - 23-11-2009 19:35

Cytat:Niezwykły gest piłkarzy angielskiego Wigan. Po kompromitującej porażce z londyńskim Tottenhamem 1:9, zawodnicy postanowili oddać kibicom za bilety. Do stolicy Anglii wybrało się 700 sympatyków Wigan i jak obliczył Eurosport, piłkarze są teraz winni sympatykom 15 tysięcy funtów.
Po 45 minutach Tottenham prowadził z Wigan 1:0 i nic nie zapowiadało, że... czytaj więcej »
- Czujemy, że jako piłkarze zawiedliśmy naszych sympatyków - powiedział doświadczony obrońca z Holandii Mario Melchiot.

- Zagraliśmy żenująco. Czujemy, że jesteśmy naszym fanom coś winni - dodał. To coś to mniej więcej 15 tys. funtów. Czyli ponad 21 funtów na głowę.

To się chwali


Re: Premier League 2009/2010 - panopticum - 27-11-2009 18:51

Fajne porównanie poprzedniego sezonu z obecnym.

Wigan vs United
08/09: 1-2 (Tevez, Carrick)
09/10: 0-5 (Rooney x 2, Berbatov, Owen, Nani)

United vs Arsenal
08/09: 0-0
09/10: 2-1 (Rooney, Diaby og)

Spurs vs United
08/09: 0-0
09/10: 1-3 (Giggs, Anderson, Rooney)

United vs City
08/09: 2-0 (Tevez, Ronaldo)
09/10: 4-3 (Rooney, Fletcher x 2, Owen)

Stoke vs United
08/09: 0-1 (Tevez)
09/10: 0-2 (Berbatov, O’Shea)

United vs Sunderland
08/09: 1-0 (Vidic)
09/10: 2-2 (Berbatov, A Ferdinand og)

United vs Bolton
08/09: 2-0 (Ronaldo, Rooney)
09/10: 2-1 (Knight og, Valencia)

Liverpool vs United
08/09: 2-1 (Tevez)
09/10: 2-0

United vs Blackburn
08/09: 2-1 (Ronaldo, Rooney)
09/10: 2-0 (Berbatov, Rooney)

Chelsea vs United
08/09: 1-1 (Park)
09/10: 1-0

United vs Everton
08/09: 1-0 (Ronaldo)
09/10: 3-0 (Fletcher, Carrick, Valencia)

08/09: Tevez (4), Ronaldo (4), Rooney (2), Carrick (1), Park (1), Vidic (1)
09/10: Rooney (6), Berbatov (4), Fletcher, (3), Owen (2), Valencia (2), Nani (1), Carrick (1), Anderson (1), Giggs (1), O’Shea (1)


Re: Premier League 2009/2010 - Tomek91 - 30-11-2009 10:11

Za nami dwa derbowe spotkania ostatniej kolejki PL.

W derbach Liverpoolu lepsi czerwoni, choć patrząc przez pryzmat całego spotkania tofiki zasłużyły na choć jedną bramkę. Na początku bardzo przypadkowy gol Marszczerano. Strzelił z bardzo daleka, a gdyby piłka nie trafiła w Yobo to Howard nie miałby z nią raczej żadnych kłopotów. Od tego momentu the Reds ograniczyli się do obrony wyniku. Gospodarze mieli szanse na wyrównanie, ale albo Jo był na spalonym, albo marnowali dogodne sytuacje. W drugiej połowie miało miejsce bardzo ciekawe zdarzenie, otóż Moyes chciał dokonać zmiany, a piłkarz, który miał zejść nie zgadzał się tym (bodajże był to Pienaar). Chwilę potem Liverpool strzelił 2. bramkę i było po sprawie.

W derbach Londynu Chelsea rozbija Arsenal 3-0 i wynik robi wrażenie, choć pogoda zrobiła swoje, a z gry Arsenal na pewno nie zasłużył na tak dotkliwą porażkę.

Forma Chelsea imponuje i jeśli nie zaczną się potykać z jakimiś przeciętniakami to wyścig o tytuł może być dla nich wygranych. W meczach z Big4 każde z 3 spotkań wygrali. W następnej kolejce grają z City i liczę na 8. remis z rzędu podopiecznych Hughesa Wink Wierzę też, że jak kilku graczy Chelsea pojedzie na PNA to może jakieś punkty pogubią Wink


Re: Premier League 2009/2010 - Lukas - 30-11-2009 14:37

Ehh... Liczyłem, że może chociaż Arsenalowi uda się urwać jakieś punkty niebieskim. Niestety nie wyszło. Chelsea po raz kolejny pokazuje, że w tym sezonie jest strasznie silna i mogą być z nią problemy.
Trzeba liczyć, na to, że na jakiś mecz z ligowym średniakiem nie pojadą do końca skupieni i skoncentrowani i stracą parę punkcików- tutaj jest chyba większa szansa w doskoczeniu do nich niż PNA.


Re: Premier League 2009/2010 - matys - 30-11-2009 15:56

Rozkład jazdy Chelsea na Styczeń(PNA trwa 10.01 - 31.01):
- 09.01 z Hull, wyjazd
- 16.01 z Sunderlandem, dom
- 27.01 z Birmingham, dom
- 30.01 z Burnley, wyjazd

Nie spodziewałbym się jakiejś kiepskiej serii renties w styczniu. Trzeba liczyć, że się zajadą w końcu, w co mi ciężko akurat uwierzyć, może jakaś kontuzja kluczowego gracza się przytrafi. W każdym razie na chwilę obecną są zdecydowanym faworytem do wygrania PL.


Re: Premier League 2009/2010 - branka - 01-12-2009 17:37

Pamiętajcie, że tracą 4 kluczowych piłkarzy w czasie mistrzostw Afryki. Poza tym bywało że oni w najmniej spodziewanym momencie tracili punkty z cieniasami.
Końcówka sezonu będzie ciężka i dla nich i dla nas. My mamy no City na wyjeździe, oni Tottenham i Liverpool(w przedostatniej kolejce - możliwe, że decydującej). Ale jeszcze duuużo czasu, w PL sie dziwne rzeczy nieraz działy, ja jestem raczej dobrej myśli.


Re: Premier League 2009/2010 - Tomek91 - 06-12-2009 11:25

City przerywa passę remisów z rzędu <jupi> przy okazji pokonując Chelsea Big Grin

Meczu nie oglądałem, ale trafiłem chyba na najlepszy moment- Given broni karnego Lamparda. Wink
No i chyba 3. trafienie Teveza w lidze, pierwsze od czasu odejścia, z którego się cieszyłem Tongue

2 punkty straty przed okresem świąteczno-noworocznym, szykują się ciekawe święta Smile


Re: Premier League 2009/2010 - panopticum - 06-12-2009 11:56

Najlepsze w tym golu Teveza jest to, że gdyby Cech się nie ruszył, to spokojnie by ją wyjąłSmile. Nawiasem mówiąc, wszystkie gole strzelili zawodnicy ShittyWink.


Re: Premier League 2009/2010 - fasol - 06-12-2009 12:21

Szkoda dwóch kontr City w końcówce meczu. Tevez w jednej sytuacji sępił zamiast dać bodajże Robinho na pustaka, w drugiej szli trzech na dwóch i Tevez spartolił podanie. Mogli wcisnąć im 2 bramki więcej. Miałaby Chelsea gorszy bilans bramkowy Big Grin


Re: Premier League 2009/2010 - panopticum - 06-12-2009 12:25

Tak, to jest Tevez jakiego pamiętamy.