Champions League 2012/2013 - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2012/2013 (/forumdisplay.php?fid=53) +---- Wątek: Champions League 2012/2013 (/showthread.php?tid=1270) |
RE: Champions League 2012/2013 - Hubson - 30-04-2013 22:29 No co jak co ale Ramos to jest chujem do potęgi. RE: Champions League 2012/2013 - RedLucas - 01-05-2013 08:59 Chuj z Ramosem. Bardzo cieszę się, że polecieli, bo nie zasługiwali, aby dojść w tej edycji tak daleko. Doszli dużo za daleko i na szczęście mamy już tego koniec W finale będę trzymał kciuki za BVB, ale niemal pewne jest, że wygra Bayern. RE: Champions League 2012/2013 - Pchela - 01-05-2013 10:13 Bardzo dobrze, że Real odpadł. Szkoda mi tylko Cristiano, ale sam jest sobie winien. Niepotrzebny był ten transfer. U nas miał wszystko. Między potokiem gówna na realmadrid.pl znalazłem (weszło widzę też znalazło) perełke: Cytat:4 sezony CR7 w Realu:Chyba ambicje CR ma troszeczkę wyżej. U nas do tego zdobył LM i Złotą Piłkę. Tam nie jest nawet w finale LM. Przykre. Co więcej - odchodzi Mourinho, na 99% do Anglii [a niedawno pisałem to na SB, przypadek?!], może to będzie pewien impuls? Wiadomo - nie w tym sezonie. Teraz nie wróci. Nie ma pieniędzy. Ale jak zostanie rok do końca kontraktu, to będzie analogiczna sytuacja jak z Robinem. Tylko trzeba będzie wyłożyć ~40 milionów [przypomnę: rok do końca kontraktu]. Każda drużyna, z której odchodzi Mourinho ma kryzys. Wielki kryzys. Niedawno Chelesa [do czasu przyjścia Ancelottiego można nazwać to kryzysem], zobaczcie jak się stoczył Inter, to straszne. Wątpię, aby Cristiano będzie się chciało tam...nie wiem jak to nazwać...uprawiać walki w kiślu. Ciekawe. Jeszcze taka mała refleksja. Co zapamiętacie z Realu Mourinho? Bo z każdej drużyny danego menadżera [znaczy: tego z górnej półki] ma się ten znak firmowy. U nas: silne skrzydła, brawurowe kontry, Fergie Time. Bayern Juppa: konsekwencja. Inter Mourinho: tytaniczna praca w defensywie. Po Barcelonie mamy tiki-take. Borussia Kloppa: ofensywna, szybka piłka. A co po Realu? Agresywna gra? Płacz? Kontry, które każda drużyna za Mourinho grała? Z niczym mi się nie kojarzy Real Mourinho. Czy tylko ja mam takie odczucie? A Ramos to zwykły śmieć, zawsze tak uważałem, teraz się to tylko potwierdza. Jest u mnie w TOP3 na liście TopChujów [pierwszy, niezmiennie Carlos Chujvez, drugi natomiast Luis "Wampir, prostak, burak, chuj" Suarez - goni Carlosa, wielki szacun]. Szkoda, że nie ma w STSie zakładu handicap na Bayern, bo grałbym gruuuubo. RE: Champions League 2012/2013 - samcro - 01-05-2013 10:23 Nie rozumiem tego pojazdu po ramosie, śmieć top 3 bo grał łokciami jak większość obecnie zawodników? śmieszne. Dziś Barcelona odpadnie, podobno Busquets ma kłopoty ze zdrowiem, moze nie zagrać, dobrze by było, bez niego zawsze łatwiej będzie się grać niemcom. Alba out to bardzo dobrze bo jak Ramos jest śmieciem to on 2 razy większym Dzięki tej absencji spokojniej można będzie mecz obejrzeć. RE: Champions League 2012/2013 - Pchela - 01-05-2013 10:34 Cytat:Nie rozumiem tego pojazdu po ramosie, śmieć top 3 bo grał łokciami jak większość obecnie zawodników? śmieszne. Cytat:A Ramos to zwykły śmieć, zawsze tak uważałem, teraz się to tylko potwierdza. RE: Champions League 2012/2013 - Jaroldz - 01-05-2013 11:14 (01-05-2013 10:23)samcro napisał(a): Nie rozumiem tego pojazdu po ramosie, śmieć top 3 bo grał łokciami jak większość obecnie zawodników? śmieszne. I dobrze, że nie zagra, bo Song ostatnio jest w znakomitej formie i widać, że częstsze występy dobrze mu robią. Ostatnie mecze w jego wykonaniu predestynują go do miejsca w wyjściowej jedenastce. Co do wczorajszego meczu, to przyznam szczerze, że kiedy Real wbił gola na 2:0, przez głowę przeszła mi taka myśl, że jeszcze Prześcieradła zdobędą trzeciego gola. Na szczęście tylko postraszyli BVB i dali nadzieję swoim kibicom. W końcówce wyszedł brak doświadczenia Borussii w LM i gry o taką stawkę. W ostatnich minutach BVB została zepchnięta do głębokiej defensywy i nie potrafiła wyjść spod pressingu piłkarzy Realu. Pcheła zastanawia się, co w Madrycie zostanie po Mourinho. Według mnie pozostanie jeszcze przez jakiś czas smród związany z jego brudnymi gierkami, prowokacjami, żenującymi zachowaniami, nieczystymi zagrywkami, słynne buractwo związane ze wsadzeniem palca w oko Vilanovy. Ponadto brutalna gra, zwłaszcza w Gran Derbi, namawianie piłkarzy do kopania rywali. Po jakimś czasie Real znów zacznie grać inaczej, smród przeminie i o wielkim Jose w Madrycie zapomną( a stanie się to szybko). Traductor z Hiszpanii wynosi się na tarczy Kolejny przystanek "Tego Jedynego" to Chelsea. Teraz tam zacznie swoją brudną "grę". P.S. Świetny obrazek został rozpowszechniony wczoraj po meczu dotyczący występu Ronaldo przeciwko Borussii Dortmund: RE: Champions League 2012/2013 - allfanmu - 01-05-2013 12:05 Przyznam się bez bicia, nie oglądałem meczu z wybitną uwagą. Dla mnie Liga Mistrzów się skończyła. Ale nie rozumiem tego oburzenia Ramosem. Przyjął sobie do serca słowa Mourinho, że przydałoby się utrudnić życie Lewandowskiemu. Dostał zadanie a środki są mniej ważne. Myślał, że jak sprzeda mu kilka łokci to odechce mu się grać. Tak się nie stało, Lewy żyje, Ramos jak był tak jest debilem i w czym problem? A sędziowanie jest mierne i to idzie w coraz gorszym kierunku. RE: Champions League 2012/2013 - Tomassen - 01-05-2013 15:23 allfanmu napisał(a):Tak się nie stało, Lewy żyje, Ramos jak był tak jest debilem i w czym problem? Znaczy tak, mój generalny problem z Ramosem to właśnie to, co napisałeś, innego nie ma. ^^ allfanmu napisał(a):A sędziowanie jest mierne i to idzie w coraz gorszym Niby więcej sędziów, a jakby mniej patrzyli na grę. RE: Champions League 2012/2013 - Cepilek - 02-05-2013 10:44 Bayern gromi najlepszą drużynę świata po raz drugi! RE: Champions League 2012/2013 - Tomassen - 26-05-2013 17:36 Jak Wasze wrażenia po meczu? Powiem szczerze, że żałuję, że skończył się po 90 minutach, chętnie oglądałbym dalej. Bardzo mi się mecz podobał, ale Borussia pod koniec się rozkojarzyła, obrońcy jakby nie wiedzieli, co się dzieje, no i Robben znalazł się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Na początku szedłem z nastawieniem, że mi to rybka, kto wygra, ale potem w trakcie oglądania meczu jakby zacząłem bardziej sympatyzować z Borussią, może dlatego, że lepiej zaczęli. Ale według mnie, żadna z tych drużyn nie zasłużyła na porażkę, dlatego nie miałbym nic przeciwko karnym. Niebagatelną pracę wykonali obaj bramkarze. Z przyjemnością patrzyło się na ich postępy na boisku. A, jeszcze powiem szczerze, że byłem zachwycony tym, jak Subotić wybił piłkę sprzed samej linii bramkowej, ja już to widziałem w siatce. Obie drużyny powinny skończyć mecz w dziesiątkę, ale sędziemu chyba jaj brakło. To, co zrobił Dante, to kwalifikowało się na drugą żółtą, z kolei to, co zrobił Lewandowski to po prostu czyste chamstwo. Przecież niemożliwe, żeby zrobił to przypadkowo, zresztą wystarczy się przyjrzeć powtórce, widać nawet, jak Lewy spogląda w dół i dopiero potem staje Boatengowi na nogę. Wstyd. Tak czy siusiak, piękne pożegnanie Heynckesa z futbolem RE: Champions League 2012/2013 - samcro - 26-05-2013 18:00 Tomassen napisał(a):Przecież niemożliwe, żeby zrobił to przypadkowo, zresztą wystarczy się przyjrzeć powtórce, widać nawet, jak Lewy spogląda w dół i dopiero potem staje Boatengowi na nogę. Wstyd.I zauważ że w mediach to jest określane jako przypadek. A jak Ramos pograł stylem angielskim z Lewym w Madrycie wysoko łokciami to media zrobiły z niego bandytę i chama.(No on święty ogółem nie jest ale nie będę rzucał kamieniem).Widać że Lewy z wyglądu niby ułożony,grzeczny ale czasem widziałem już uczy się kłaść i płakać po byle kontakcie. wstyd. Bayern zagrał z wyrachowaniem, niby Borussia grała w 1 połowie ładniej, więcej strzałów ci świetnie zamknęli defensywę.W 2 połowie zaatakowali. Ten mecz pokazał że w Borussii brak Gotze jest widoczny a także Reus, Gundogan,Subotić i Weide to świetny trzon drużyny. Hummels potwierdził moją teorię ze jest na chwilę obecną sporo przereklamowany i musi się sporo uczyć.Za dużo błędów jego widziałem w tym sezonie by stawiać go na równi z Rio,Vidiciem,Silvą,Kompanym. Kucharski podobno był w loży Bayernu.Pewnie z Gotze przeniesie się do Monachium.Zastanawia mnie który napastnik odejdzie,Pizarro czy Gomez, Mandzukić w tym sezonie pokazał klasę, strzelił mniej niż lewy ale tyle co on daje zespołowi w defensywie to tylko Rooney za najlepszych lat może się pochwalić i Cavani. No i jeszcze zedytuję. Ciekawe są dalsze ruchy Borussii. Wiadomo że odchodzą Gotze, Santana i na 99% Lewandowski.Za santanę podobno dogadany lepszy Sokratis ale zastąpić Gotzego i Lewego będzie trudne, mogą stracić sporo a Bayernowi ułatwić zadanie, tymbardziej że Gotze i Lewy na 99% będą w Bayernie. Przeczuwam dominację Bayernu przez kilka sezonów RE: Champions League 2012/2013 - panopticum - 26-05-2013 18:18 Niespecjalnie wyglądało to na wyrachowanie, Borussia cisnęła okrutnie, a Heynckes się wkurwiał. Tyle że nie można grać jak Borussia i nie strzelić. To kosztuje dużo sił, wiadomo że potem będzie ich brakowało. Dante powinien wylecieć z czerwienią. Robben drugi raz w życiu zepsuł mi wieczór. Łysy padalec. RE: Champions League 2012/2013 - KARTONick - 26-05-2013 19:30 Po wczorajszym finale jestem zdruzgotany. Nie spodziewałem się, że Borussię stać na tak fantastyczny mecz. Zacznijmy od tego, że Borussia w pierwszej połowie nie dawała podejść za bardzo atakowi Monachijczyków pod własną bramkę, co mnie zachwyciło. Kuba szczególnie zaliczył świetne pierwsze 45 minut, gdzie udało mu się bodajże dwa razy celnie uderzyć na bramkę rywala. BVB popełniło w tym meczu wiele błędów w obronie, czego dowodem były dwie bramki dla Bawarczyków i co najmniej kilka więcej groźnych sytuacji. Dobrą wiadomością więc jest to, że latem dochodzi Sokratis. Radość po golu dla Borussii była nie do opisania - po prostu skakałem ze szczęścia, mając nadzieję, że dojdzie do karnych. Przeliczyłem się, bo wreszcie Robben nie skopał kolejnej akcji z kolei i umiał sam na sam pokonać bramkarza w tak ważnym meczu - przypominam, że w dużej mierze to on przegrał Holendrom finał MŚ w 2010 roku w RPA. Klopp się cieszy, więc i ja nie powinienem być smutny. To on zrobić tyle dla tej drużyny, to on ją zbudował i doprowadził tak daleko. BVB ma młody, perspektywiczny skład, a tego lata ich trener na pewno kogoś młodego jeszcze ściągnie. Więc jest szansa, że w najbliższych latach ujrzymy triumfującą Borussię. RE: Champions League 2012/2013 - Kupczyk - 26-05-2013 20:30 Naprawdę wspaniały wczoraj mecz miałem przyjemność oglądać na Wembley. Gdyby nie bramkarze, myślę że do przerwy padłoby już kilka bramek. Początek zdominowała Borussia, potem już cały mecz Bayern kontrolował. BVB z wyjątkiem karnego w drugiej połowie nie istniała. Robben walnął typową bramkę z du.y, ale co by nie powiedzieć - popisał się techniką przy tym golu. A szkoda, ponieważ sercem byłem za Borussią, w końcu nie często możemy oglądać trzech Polaków w finale LM. Ciekawi mnie też radość okrzykniętego przez kibiców BVB Judasza - bardzo interesujące czy naprawdę się cieszył po golu Ilkay Gundogana, a smutek po bramce Robbena był prawdziwy Jakby nie patrzeć - bardzo ciekawy finał. https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/263372_534156779964179_1002364650_n.jpg spisek? ;> A co do przyszłości Lewego - jak dla mnie transfer do Bayernu już dawno jest dopięty. Tylko czy on jest im potrzebny z taką siłą ataku? RE: Champions League 2012/2013 - robaldo - 26-05-2013 21:27 Kupczyk napisał(a):Ciekawi mnie też radość okrzykniętego przez kibiców BVB Judasza - bardzo interesujące czy naprawdę się cieszył po golu Ilkay Gundogana, a smutek po bramce Robbena był prawdziwy Big Grin Jakby nie patrzeć - bardzo ciekawy finał. A miał kibicować Bayernowi? Niby z jakiego powodu? W piłce nożnej chodzi o zwycięstwa i puchary, a on po tym meczu jest przegrany, tak jak i cała Borussia. |