![]() |
Premier League 2010/2011 - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2010/2011 (/forumdisplay.php?fid=42) +---- Wątek: Premier League 2010/2011 (/showthread.php?tid=891) |
Re: Premier League 2010/2011 - panopticum - 03-10-2010 16:50 Lol, rodem z Championship. Dobrze, że nie z A-klasy. <hahaha> Re: Premier League 2010/2011 - RedLucas - 03-10-2010 17:58 Kolejna porażka Live, który zawsze potrafi mi poprawić humor. Chłopaki na Anfield zaczynają sięgać dna. Dziś na własnym obiekcie polegli z... Blackpool! W czerwonej części Merseyside chyba powoli przestaje smakować Coca-Cola ![]() Re: Premier League 2010/2011 - Czary - 03-10-2010 18:04 Jakby ktoś nie oglądał meczu, to muszę napisać, że świetnie zagrali goście. Szczególnie pierwsza połowa w ich wykonaniu. Piłkarze Liverpoolu zamknięci na własnej połowie i równie dobrze po pierwszych 45 minutach mogło być 0-4. Charlie Adam - ten facet był królem środka boiska (szczególnie w pierwszej połowie), piłki jakie zagrywał do swoich kolegów to totalny kosmos. W drugiej połowie chyba trochę brakło mu już sił, ale wtedy inni zawodnicy brali na siebie odpowiedzialność. W drugiej połowie Liverpool pocisnął i momentami było groźnie, ale zespół Blackpool był świetnie poukładany i często napastnicy wspomagali obrońców. W poolu najsłabiej zagrał Johnson - zrobił karnego, do tego dużo strat, niecelnych podań i strzałów. W defensywie również fatalnie - często faulował, gubił krycie. W Blackpool od około 20 minuty grał Cathcart i muszę powiedzieć, że podobał mi się jego występ, bo razem z drugim środkowym obrońcą tworzyli zgrany kolektyw. Świetny mecz rozegrał bramkarz Blackpoolu - Gilks. Re: Premier League 2010/2011 - rimas - 03-10-2010 18:15 Cytat:Czyli idąc twoim tokiem myślenia Veron był 3 razy lepszy od Ronaldo, a VDS jest na poziomie Kuszczaka, bo tyle samo za nich zapłaciliśmy. Ja swój tok myślenia już wytłumaczyłem, jeśli nadal tego nie rozumiesz, to polecam się zastanowić czy wszystko jest z tobą dobrze. ; ] :lol: dobry kontrargument //minh Re: Premier League 2010/2011 - Czary - 03-10-2010 19:17 http://www.youtube.com/watch?v=AehRly_q7Wo Gość ma mocno z głową - to już nie pierwszy jego taki wybryk. Najdziwniejsze, że nie dostał za to nawet żółtka. Mam nadzieję, że FA wyciągnie jakieś konsekwencje. Re: Premier League 2010/2011 - daniel - 03-10-2010 19:43 :shock: No kurwa debil. Mógł połamać chłopaka, pozrywać mu więzadła i ogólnie nieźle go załatwić. Jakim cudem to się obyło bez konsekwencji?! Głupszy brat Maszczerano jak chuj. Re: Premier League 2010/2011 - Czary - 03-10-2010 19:56 daniel napisał(a):Mógł połamać chłopaka,Z tego co wiem Ben Arfa ma złamaną nogę. Re: Premier League 2010/2011 - paolo - 03-10-2010 20:04 Prawą nogą umyślnie wbił się w piszczele Ben Arfy. Bardziej by się nadawał jako rywal Pudziana na kolejnym KSW. <a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=yeaON2fLeno">http://www.youtube.com/watch?v=yeaON2fLeno</a> Re: Premier League 2010/2011 - daniel - 03-10-2010 20:24 Czary napisał(a):Z tego co wiem Ben Arfa ma złamaną nogę. Ano widzisz. Dla takich cymbałów prawo Hammurabiego. E: Okazało się, że to podwójne złamanie. To narobił karierę w EPL. Re: Premier League 2010/2011 - ZasadKG - 03-10-2010 20:48 Jak dla mnie jeśli z celowego wejścia w noge (nie z przypadku albo z typowej walki o piłke) się zrobi kontuzja to gracz faulujący powinien byc wykluczony na dokladnie tyle samo ile pauzował będzie gracz kontuzjowany. By się oduczyli debile Re: Premier League 2010/2011 - Foster - 04-10-2010 14:32 <a class="postlink" href="http://www.soccerclips.net/videos/wigan-v-wolves-motd-highlights-2010">http://www.soccerclips.net/videos/wigan ... ights-2010</a> 0:45 - Karl Henry, następny pojebaniec. Jeszcze zdziwiony, że dostał czerwoną kartkę <świr> 2:50 - genialna akcja, świetnie rozklepali obronę, szkoda, że Di Santo zmarnował idealną sytuację 4:35 - Jordi Gomez, wonderful Re: Premier League 2010/2011 - Czary - 04-10-2010 16:32 Foster napisał(a):0:45 - Karl Henry, następny pojebaniec. Jeszcze zdziwiony, że dostał czerwoną kartkę <świr> Zdecydowanie groźniej to wyglądało z tego pierwszego ujęcia niż było w rzeczywistości. Re: Premier League 2010/2011 - Lukas - 04-10-2010 18:36 Cytat:Kolejna porażka Live, który zawsze potrafi mi poprawić humor. Chłopaki na Anfield zaczynają sięgać dna. Dziś na własnym obiekcie polegli z... Blackpool!A mi nic tak nie poprawia humoru jak widok Liverpoolu w strefie spadkowej :-D Re: Premier League 2010/2011 - matys - 04-10-2010 19:31 Śliwa napisał(a):Takie zachowania powinno się tłumić w zalążku, bo jedno bezmyślne wejście i zawodnik ma pół roku grania z głowy.Znaczy się gdzie to jest w zalążku? ZasadKG napisał(a):Jak dla mnie jeśli z celowego wejścia w noge (nie z przypadku albo z typowej walki o piłke) się zrobi kontuzja to gracz faulujący powinien byc wykluczony na dokladnie tyle samo ile pauzował będzie gracz kontuzjowany. By się oduczyli debileJuż widzę jakie cyrki by były przy osądzaniu tego, czy ktoś specjalnie komuś wjechał w nogi czy nie. Skąd wiesz, czy Taylor chciał połamać Eduardo, a Shawcross Ramseya czy celowali w piłkę? Arsnyl mnie wczoraj wkurwił, znowu x sytuacji i 2-0 w plecy. No ale co by nie mówić, to zagrali co najmniej dobrze, biorąc pod uwagę fakt, że grali bez Cesca, Van Persiego, Vermaelena i Theo. No i Liverpool pozytywnie zaskakuje. Re: Premier League 2010/2011 - El Polako - 04-10-2010 22:26 Najgorsze co może być to kolejny remis naszych ![]() Wracając do de Jonga to ponoć coach Holandii odsunął go od kadry za ten właśnie faul. |