Redcafe.pl - Manchester United Forum
Liga Mistrzów - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33)
+---- Wątek: Liga Mistrzów (/showthread.php?tid=247)



- gollaz - 04-04-2007 14:17

Kuba_^^ napisał(a):AC Milan - Bayern 2:2

Oglądałem tylko skrót tego meczu, ogólnie było dość ciekawie, dobrze prezentował się w bramce Bayernu Rensing, jednak wpuścił dwie bramki po jednym wątpliwym karnym i drugim, którego nie powinno być. W pierwszym nie widziałem zbytnio, czy Lucio trafił w piłkę, czy też nie, więc się wypowiadać nie będę, ale za to drugi karny był już naciągany. Mnóstwo błędów popełniał w tym meczu sędzia z Rosji. Rosja coś ma do siebie, że ma jakiś felernów arbitrów (patrz: MŚ: Holandia - Portugalia Rolling Eyes ).

Karny był tylko jeden, pierwsza bramka padła po strzale głową Nesty, gdzie 2 zawodników Milanu było na spalonym, ale nie brali udziału w akcji. Ogólnie mimo wyniku mecz był dość nudnym widowiskiem, co ciekawe więcej się działo w 1 połowie, choć i tak bramkowych sytuacji było jak na lekarstwo. Pewnie w skrócie wyglądało to lepiej, ale większość meczu wyglądała tak, że Milan atakował, odbijał się od obrony Bayernu, ci kontrowali, ale musieli strzelać z daleka, choć taki strzał groźny był tylko raz, gdy uderzył Ottl z 35m.


- Pejter - 04-04-2007 17:22

gollaz napisał(a):Karny był tylko jeden, pierwsza bramka padła po strzale głową Nesty

Masz rację, karny był tylko jeden (moim zdaniem jak najbardziej zasłużony, choć Bawarczycy protestowali), ale strzelcem pierwszej bramki był Pirlo. Uderzył piłkę tak, że to przelobowała Remsinga, który mimo wszystko zaprezentował się we wczorajszym spotkaniu bardzo dobrze. Wybronił kilka nieprawdopodobnych strzałów, jednak zazwyczaj instynktownie.

Mecz Liverpool - PSV bez niespodzianki, bo Holendrzy ostatnio są w dołku.


- Kuba_^^ - 04-04-2007 21:47

Pomyliłem się z tym karnym, przepraszam za błąd Wink


- Zashi - 04-04-2007 21:54

Chelsea 1-1 Valencia

Mi sie ten wynik podoba. Tylko remis, do tego bramkowy, na wlasnym terenie. Moim zdaniem to Hiszpanie wejda do 1/2 i zagraja z Liverpoolem, jednakze po Chelsea mozna sie wszystkeigo spodziewac.


- Stojkovic - 04-04-2007 22:40

Miło by było gdyby Valencia mocno pomęczyła Chelsea, wtedy nasze szanse w Lidze się zwiększają. Co nie zmienia faktu, że jedtem prawie pewien tego, że Chelsea dostanie "bęcki" od Valencii. Pokryją Drogbę i sprawa awansu przesądzona. Sheva i Ballac raczej nie powalają skutecznością...


- Gracek_11 - 05-04-2007 08:52

Chelsea 1:1 Valencia

Dobry wynik i jestem prawie pewny, że Hiszpanie powiozą u siebie "The Blues". Bardzo ładna bramka Silvy, który mocno i precyzyjnie uderzył, a Cech byl bez szans. Gol Drogby po błedzie obrony, ale to nie zmienia faktu, że wg. Valencia na pewno nie przegra u siebie. A jeśli dobrze się postarają to dwóch bramek nie stracą i wtedy awans robią na 75% :wink:


- Wojtek3 - 05-04-2007 12:22

Gol Silvy pierwsza klasa, można nacieszyć oko. Chelsea troche jednak zawiodła, myslałem, że bardziej zależy in na zdobyciu na LM, odniosłem takie dziwne wrażenie, że Mourinho będzie sie chciał skupić na Premiership i FA Cup.

W rewanżu w lepszej sytuacji są Hiszpanie którym wystarczy bezbramkowy remis albo minimalna wygrana, jednak The Blues grają bardzo dobre mecze na wyjeździe. Zapowiada sie ciekawie.

Znany jest chyba już jeden półfinalista - Liverpool. Raczej nie polegną na Anfield Road PSV-owi. Nie rozstrzygnięta sprawa w meczu Bayern - Milan. Mysle, że minimalnie wygrają Niemcy.


- Pejter - 05-04-2007 14:07

Wojtek3 napisał(a):Mourinho będzie sie chciał skupić na Premiership i FA Cup

No to się przeliczy, bo może i w FA Cup mu się powiedzie, ale w Premiership już raczej nie ma szans. No a na LM też stracą szansę, bo również jestem dziwnie spokojny o to, że Valencia dopełni formalności na własnym stadionie.


- Ciampel - 05-04-2007 15:05

Chelsea stoi praktycznie na straconej pozycji, bo bramkowy remis u siebie z dobrze notowanym rywalem nie napawa raczej jakimś wielkim optymizmem przed rewanżem. Oczywiście taka sytuacja tylko nam na rękę, bo wydaje mi się, że kolejny sezon bez sukcesu w LM podetnie im skrzydła na krajowych boiskach. Jose miał zawsze wielkie aspiracje w Europie, ale na gadaniu się skończyło. We wtorek wszystko się wyjaśni.


- Garfield_phpbb3_import1566 - 06-04-2007 17:06

Ciampel napisał(a):Chelsea stoi praktycznie na straconej pozycji, bo bramkowy remis u siebie z dobrze notowanym rywalem nie napawa raczej jakimś wielkim optymizmem przed rewanżem.

Nie można tak mówić. Dla mnie sprawa jest jeszcze otwarta. Wiadomo, że ten wynik na lepszej pozycji stawia Valencie, ale kto wie co jeszcze się może wydarzyć. Jakby się tak lepiej zastanowić, to piłka nożna jest bardzo nieprzewidywalnym sportem i wszyscy o tym wiemy.
A słyszałam, że Mourinho powiedział, że jak przgrają to nie będzie tak wielkiej straty, bo pójdzie wtedy z dziećmi na mistrzostwa świata wrestilingu, które się będą odbywać w Londynie w czasie półfinałów. Przynajmniej ma teraz wymówke, tylko nie wiem czy Abramowicz też jest wrestlingiem zainteresowany :lol:


- Stojkovic - 06-04-2007 17:08

W rewanżu wystarczy że zablokują w Chelsea drogbę i będzie po sprawie. Gdyby nie ten czarnoskóry gracz Chelsea dawno już pożegnałaby się z LM (czego im jak najszybciej życzę).

Uważam że to właśnie Valencia jest godna awansu a nie Chelsea, która dogorywa...


- marcelo - 07-04-2007 08:54

W najbarzdiej komfortowej sytuacji oczywiście Liverpool i tutaj raczej sprawa awansu przesądzona. Awans jest jednak sprawą otwartą w innych meczach, ale nie będzie to łatwe dla drużyn,które w tej chwili są w gorszej pozycji wyjściowej (w tym nasz Man United). Chelsea i Milan mają jeszcze trudniejszą przeprawę, ponieważ graja swoje drugie mecze na wyjeździe, więc o zwycięstwo trudniej. Osobiście stawiam na wygrane Valencii i Bayernu, bo byłaby to może trochę niespodzianka, przynajmniej w przypadku Hiszpanów, ale niespodzianka jakże miła 8)


- Zashi - 10-04-2007 21:50

Valencia 1-2 Chelsea
A zaczeło sie tak pieknie...

Prowadzenie Valenci dał Morientes w 32. min. Po dosrodkowaniu wepchnal pilke do siatki. Niestety w 52' Szeva strzela i mamy remis. Gdy wszystko wskazuje na dogrywke ( w pierwszym meczu bylo 1-1) do siatki trafia Essien i zapewnia awans The Blues.

Szkoda mi Valenci, ale takie jest zycie...


- Stojkovic - 11-04-2007 11:20

Valencia miała pecha... ale pomścimy ich klęskę kiedy spotkamy się z Chelsea i ich zniszczymy tak jak romę. Jeśli chodzi o LM to moim zdaniem mecz CFC i VCF był drugoplanowym wydarzeniem.
Nie będę pisał więcej... pokażę obrazy mówiącę same za siebie:

[Obrazek: TRDV170617.jpg]
[Obrazek: TRDV170631.jpg]

Jesteśmy w półfinale...


- Garfield_phpbb3_import1566 - 11-04-2007 15:13

nie chcę mówić "a nie mówiłam". Wykrakałam Sad . Dobry był początek, a potem...
Trochę ten gol Essiena w doliczonym czasie gry przypadkowy był. Wydawało się, że Canizares złapię tą piłkę. W pierwszych minutach Morintes miał dobrą okazję, ale piłka uderzyła w słupek, a potem dobitka nie wyszła Villi. Szkoda, Valenci życzyłam naprawdę dobrze. No i nie powiem żeby mi tak zależało na wygranej Chealse :mrgreen: