matys napisał(a):No forma to akurat swoją drogą, ale od takiego Lucasa czy Aurelio to chyba więcej potrafi.

matys napisał(a):paczeć

matys napisał(a):Choć za cholerę nie potrafię pojąć, jak można kogoś kupić za 20 mln Ł i nie dać mu poważnej szansy, a grać takim chujowym Kuytem na krągło, pomimo tego, że gra padakę od początku sezonu.

Cytat: Obrońca Liverpoolu i reprezentacji Anglii, Glen Johnson, który niedawno doznał kontuzji będzie pauzował przez ponad dwa miesiące, a nie trzy, bądź cztery tygodnie jak brzmiała pierwsza diagnoza. To kolejna fatalna wiadomość dla menedżera "The Reds", Rafaela Beniteza gdyż zespół z Anfield od dłuższego czasu nękają urazy.

Johnson przeszedł operację więzadeł w kolanie pomyślnie, lecz teraz czeka go dwumiesięczna rehabilitacja. Poza meczami Liverpoolu były zawodnik Chelsea opuści także spotkanie towarzyskie reprezentacji Anglii z Egiptem, które odbędzie się 3. marca.

Rafael Benitez będzie miał poważny ból głowy związany z zastąpieniem Johnsona, bowiem inny z obrońców mogących występować na jego pozycji, Martin Kelly nie zdążył jeszcze wyleczyć kontuzjowanej kostki. W tej sytuacji jedynym rozwiązaniem wydaje się sprowadzenie nowego piłkarza w styczniowym okienku transferowym, ale Hiszpan otrzymał niedawno jasny komunikat - aby kupić najpierw musi sprzedać kogoś z obecnego składu.

Źródło: ASinfo

Benio napisał(a):- Będziemy rozmawiać i zadecydujemy, co jest najlepsze dla klubu.

- Wcześniej mówiłem, że chcemy za wszelką cenę zatrzymać najlepszych graczy, bo pomogą nam w osiągnięciu celu na koniec sezonu, czyli miejsca w pierwszej czwórce. Oni są do tego najważniejsi.

- Jeśli zapytasz o to jakiegokolwiek trenera na świecie, powie ci, że chciałby mieć więcej pieniędzy i wydawać je na umacnianie składu. Niestety w obecnej sytuacji musimy robić to, co najlepsze dla dobra klubu.

- To oznacza, że rozważymy sytuację i oferty za każdego zawodnika, a potem podejmiemy decyzję – kończy Rafael Benitez.

żródło: SkySports