![]() |
CL: FC Barcelona 3-1 Manchester United (28.05.2011) - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2010/2011 (/forumdisplay.php?fid=42) +---- Wątek: CL: FC Barcelona 3-1 Manchester United (28.05.2011) (/showthread.php?tid=1084) |
Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - panopticum - 21-05-2011 15:10 Jeśli przegrają, to zwalą na antyfutbol. Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - Szymcio - 21-05-2011 15:52 Cytat:Po wygraniu Premier League Manchester United potwierdził swoją klasę w tym sezonie. Wciąż jednak znajdują się malkontenci którzy twierdzą, że Czerwone Diabły będą dla Katalończyków chłopcami do bicia w finale LM na Wembley. Takiego zdania jest były napastnik hiszpańskiej drużyny – Christo Stoiczkow. <świr> Wiecie co z nim zrobić 8-) Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - MPH - 21-05-2011 16:08 panopticum napisał(a):Jeśli przegrają, to zwalą na antyfutbol.Jak ktoś nazwie grę United antyfutbolem to osobiście pojadę z jajowodów im sznurówki zrobić. I nie, nie pomyliłem z nasieniowodami. Szymcio napisał(a):Wiecie co z nim zrobićOn chyba nie może przeboleć, że pan z Twojego avatara ma więcej bramek zdobytych dla reprezentacji. Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - Futbolski - 21-05-2011 16:11 MPH napisał(a):Jeżeli chodzi o Barcę, cieszą mnie dwie zmiany w porównaniu z Rzymem. Brak Eto'o i naszego dobrego znajomego z Premiership Henry'go, który lubił sobie doprowadzić United do płaczu. Z dzisiejszą formą Villi i Pedro uważam, że tamten atak był przynajmniej 2 razy lepszy. No i jeszcze o Barcelonie - bardzo cieszy mnie, że nie ma żadnych kontuzji. Wyjdą najsilniejszym ustawieniem, na sędziów nie mogą zwalać bo to by kpina z ich strony była. Więc... na co do cholery zwalą swoją porażkę? Forma Villi jest kiepska i jego "przełamanie" sprzed kilku kolejek i gol po dośrodkowaniu Jeffrena, gdzie Villa "jedynie" wyprzedził obrońcę i skierował piłkę do siatki, tylko to potwierdza. Część kibiców Barcelony widzi Eto'o jako lepszą "9", część nie; kwestia zdań czy może sentymentów; bo Kameruńczyk miał i ma serce do walki niczym kapitan Barcy, Puyol, a zalety "psychiczne" Villi są po prostu inne. Co do Pedro, jego forma zdecydowanie wzrosła. Postawa tego Pedro, nie mam złudzeń, może być kluczowa dla Barcy; na miarę postawy Messiego. I fakt, Barca wyjdzie w najsilniejszym składzie. Ale czy Barca coś "zwali" na sędziego? To już przesada. Jestem pewien, że po wygraniu United gracze Barcy powiedzą, zresztą trener też, że po prostu wygrali lepsi; wystarczy spojrzeć na wypowiedzi Katalończyków, którzy podchodzą z wielkim respektem do tego meczu. Reasumując, nie dopisywałbym pychy do cech Barcy. Atmosfera jej meczów z Realem była inna. Tam chodziło o te tzw. prowokacje (lekkie kopnięcia, odepchnięcia), których na 100% nie ujrzymy na Wembley. Po prostu jak znam futbolowy typ Manchesteru i Barcelony od blisko dwóch dekad, i prawdziwie szlachetną mentalność Fergusona i Guardioli jako szkoleniowców, możemy oczekiwać "zwykłego" futbolu, bez żadnych gierek. Zresztą Sir Alex jest też pokorny i też przyzna Barcelonie, że była lepsza, jeżeli oczywiście wygra Duma Katalonii. Tak więc tutaj, przynajmniej dla mnie, pod każdym względem szykuje się "finał marzeń". Obydwie ekipy grają piękny futbol. To będzie spektakl! Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - MPH - 21-05-2011 16:24 Futbolski napisał(a):Część kibiców Barcelony widzi Eto'o jako lepszą "9", część nie;Mój dobry kumpel kibicuje od lat Barcelonie (oczywiście ponownie obejrzę z nim finał, kolejny powód, dla którego musimy wygrać) i twierdzi, że Villa przy Eto'o to pikuś. Ja nie twierdzę, że regularnie ich obserwuję, bo mam gdzieś całą La Liga i nie wiem, jak sobie na stałe radził Eto'o czy radzi Villa, ale ze skrótów, meczów LM i co ciekawszych meczów ligowych wydaje mi się, że Kameruńczyk to klasa więcej od Hiszpana. Swoją drogą miałem ogromną nadzieję na jego transfer jak było wiadome, że odchodzi z Barcy. Futbolski napisał(a):Reasumując, nie dopisywałbym pychy do cech Barcy.Kibice + Pique = tworzenie sobie świadomie stereotypów. Swoją drogą dla mnie chore jest, że my Pique przygarnęliśmy, nauczyliśmy wiele, daliśmy mu warunki na rozwój, puściliśmy za psie pieniądze żeby spełnił marzenia, a on nam na twitterze życzył porażki (rozumiem, że chciał słabszego rywala w finale, ale kurde...) i używa formy Manchester United. Futbolski napisał(a):Tak więc tutaj, przynajmniej dla mnie, pod każdym względem szykuje się "finał marzeń".W Rzymie miał być finał marzeń i było jak było. WIem, że mecz meczowi nierówny, ale po prostu chciałbym zauważyć, że te wszystkie "mecze marzeń" często bywają baaardzo słabymi spektaklami. Ps. Ja nie chcę pięknego futbolu, musi polać się krew :twisted: . Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - Futbolski - 21-05-2011 17:04 MPH napisał(a):Swoją drogą dla mnie chore jest, że my Pique przygarnęliśmy, nauczyliśmy wiele, daliśmy mu warunki na rozwój, puściliśmy za psie pieniądze żeby spełnił marzenia, a on nam na twitterze życzył porażki (rozumiem, że chciał słabszego rywala w finale, ale kurde...) i używa formy Manchester United. Z tą wypowiedzią Pique to nie wiedziałem. Nie chodzi mi już o Gerarda, ale w ogóle "życzenie porażki" komukolwiek o nikim dobrze nie świadczy. A czy go Manchester puścił za "psie pieniądze" to tu wyrażę votum separatum: 5 mln funtów <a class="postlink" href="http://www.guardian.co.uk/football/2009/may/24/gerard-pique-barcelona-champions-league">http://www.guardian.co.uk/football/2009 ... ons-league</a> to były pieniądze nawet wysokie jak na ówczesnego Pique, bo w sezonie 2007/08 zagrał w United zaledwie 9 meczów w lidze. W kolejnym sezonie w Barcelonie, już 25 i zdobył gola. Jak sobie przypominam, to po trudnościach przez pierwsze miesiące, gdzie był wskazywany jako stały rezerwowy, potem wskoczył do pierwszej jedenastki i "pochwalił" się świetną formą, i od tego czasu cały czas gra jako stoper przy Puyolu, bo cały czas jego forma błyszczy; jedynie kilka tygodni temu miał większą, znaczniejszą zniżkę formy. Tak więc 5 mln funtów to była cena w sam raz, a że się poprawił w swym fachu, tego nie dało się przewidzieć na 100%, acz każdy z nas widział w nim pewien potencjał od najmłodszych lat (no i ta sytuacja z Cesciem, który rozwinął skrzydła w Anglii też robiła swoje). Rocznik 1987 w canterze Barcy to przecież i Messi, i Cesc, i Pique. I, dodam jako ciekawostkę, Victor Vazquez, o którym Messi mówił, gdy grali razem, że "on jest najlepszy"; tylko, że karierę Vazqueza zniszczyły kontuzje... Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - Jaceks_21 - 21-05-2011 19:49 [flash=425,344]http://www.youtube.com/v/89In1gNAnVg&feature=channel_video_title[/flash] by Jacek Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - panopticum - 21-05-2011 20:02 Chciałem Ci urwać łeb za te 20 sekund z Rzymu. Ale potem kompilka zrobiła się fajna, no i Rio podnoszący za fraki. To Cię uratowało. I świetny dobór podkładu muzycznego. Dobra rzecz. Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - Tomasson - 21-05-2011 21:19 Cytat:Chciałem Ci urwać łeb za te 20 sekund z Rzymu W przeciwieństwie do kolegi początek bardzo mi się podobał. Osobiście lubię, kiedy wprowadza się taki przygnębiający nastrój, aby potem przyszło pierdolnięcie w postaci wspaniałych momentów chwały. Ładnie pokazany jest tu odrodzony Manchester United, który stracił koronę, ale mimo to walczył dalej i odzyskał tron w Anglii, a teraz żądny zemsty jedzie na Wembley. Wspaniale się to zapowiada. Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - Lukas - 22-05-2011 20:04 Dla mnie po prostu zajebiste (po raz kolejny zresztą) :twisted: Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - Tomasson - 23-05-2011 23:03 Czy ktoś zna jakiś racjonalny powód, dla którego Barcelona znów zagra w domowych? Jakieś losowanie było? W takich kitsach wybiegną nasi: ![]() Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - panopticum - 23-05-2011 23:30 Nie wiem, ale na wyjazdach nie straciliśmy ani jednego gola, co napawa optymizmem. <niesforny> Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - sadzio - 23-05-2011 23:44 Jak jest losowanie par 1/8 finału to po nim jest losowanie kolejnych rund i również tego kto (która strona drabinki) będzie gospodarzem finału i wyszło na nich. Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - santi - 23-05-2011 23:47 Tomasson napisał(a):Czy ktoś zna jakiś racjonalny powód, dla którego Barcelona znów zagra w domowych? Jakieś losowanie było? Tak. Już przy losowaniu 1/8 wypadło, że Barcelona będzie "gospodarzem", a my "gośćmi". Mam nadzieję, że nasi piłkarze nie zwrócą na to uwagi i zagrają jak u siebie. Jednak w tym sezonie średnio bywało na wyjazdach ![]() Re: CL: FC Barcelona - Manchester United (28.05.2011; 20:45) - Tomassen - 23-05-2011 23:48 A czy mnie ktoś może powiedzieć, dlaczego finał jest w... sobotę? |