Redcafe.pl - Manchester United Forum
John O'Shea - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33)
+---- Wątek: John O'Shea (/showthread.php?tid=264)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


- Andre770 - 05-02-2007 18:14

Cytat:Teraza nasza kadra bramkarzy: Van der Sar, Kyszczak, Foster, Howard, O'Shea.

Może nawet sir AF w jaikimś mniej ważnym meczu postawi go na bramce? Było by dla niego nowe powołanie, zmiana drogi życia.


- Kuba_^^ - 05-02-2007 21:00

Andre770 napisał(a):Może nawet sir AF w jaikimś mniej ważnym meczu postawi go na bramce?

Mam nadzieję, że to napisałeś żartem, bo jeśli naprawdę myślisz, że O'Shea kiedykolwiek jeszcze zagra na bramce w jakimś spotkaniu (no chyba, że znowu zdarzy się taka sytuacja jak w niedzielę) to seryjnie, ale przemyśl troszkę to co piszesz Tongue

Co do John'a... ja do niego nic nie mam, nie ma mowy o jakimkolwiek odejściu z United, z pewnością taki piłkarz jak O'Shea nam się przyda, bo może zagrać na obronie jak i w pomocy. Co prawda aż jakimś wielkim talentem nie jest, ale kto wie, kariera jeszcze przed nim Wink


- Andre770 - 06-02-2007 17:04

Cytat:Mam nadzieję, że to napisałeś żartem, bo jeśli naprawdę myślisz, że O'Shea kiedykolwiek jeszcze zagra na bramce w jakimś spotkaniu (no chyba, że znowu zdarzy się taka sytuacja jak w niedzielę) to seryjnie, ale przemyśl troszkę to co piszesz Razz

To nie był żart :mrgreen: . Naprawde w te 10 minut dobrze mu szło. Rooney miał niezłą pompe(było widać podczas na ławce) gdy obronił sam na sam z Keanem. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


- Pejter - 06-02-2007 17:33

Cytat:To nie był żart

W takim razie zgadzam się z Kubą. Jeśli to nie był żart to chyba naprawdę cię pogięło. O'Shea praktycznie nie miał okazji do interwencji - dwa razy chyba wypiąstkował piłkę, a ten sam na sam z Keanem wybronił w stylu obrońcy, czyli wślizgiem. Jestem pewien, że gdyby poszedł jakiś w miarę sensowny strzał na bramkę, John by skapitulował. Nie oszukujmy się. On jest obrońcą/pomocnikiem, a nie bramkarzem, pomimo jego wspaniałej uniwersalności Big Grin


- Andre770 - 07-02-2007 18:13

Cytat:On jest obrońcą/pomocnikiem, a nie bramkarzem, pomimo jego wspaniałej uniwersalności Very Happy

Ale może? Nie znamy jego refleksu. Ricardo Perreira kiedyś był NAPASTNIKIEM. Kim teraz jest? Bramkarzem i to dobrym.


- Pejter - 07-02-2007 21:26

Boże... Czy ty naprawdę tak uważasz, czy się z nas tylko naśmiewasz? Popatrz ile O'Shea ma lat. W takim wieku nie zdarzają się już drastyczne zmiany pozycji. Zresztą John niczego szczególnego nie pokazał podczas stania na bramce w meczu z Tottenhamem.

Ta dyskusja chyba nie ma sensu...


- David7 - 08-02-2007 08:20

Pejter napisał(a):Ta dyskusja chyba nie ma sensu...

Masz rację zostawmy sprawę bramkarza. John gra na swojej pozycji ( Obrońca, Def.pomocnik) nie spekulujmy czy byłby dobrym bramkarzem bronienie pozostawmy Edwinowi i Tomkowi.


- Andre770 - 08-02-2007 16:50

No dobra...
Obrońcą jest on bardzo dobrym. Mi się jego gra bardzo podoba. Jest podporą defensywy. :lol: Temat z bramkarzem sobie odpuśćmy.


- Pejter - 08-02-2007 17:42

Andre770 napisał(a):Jest podporą defensywy. Laughing

Po raz kolejny wydaje mi się, że nie oglądasz meczów MU, bo nie pamiętam już, kiedy ostatnio John grał w MU na pozycji obrońcy. W tym sezonie non stop występuje w roli defensywnego pomocnika.


- Zashi - 08-02-2007 20:27

Dokladnie Pejter - i na bank John nie bylby podpora defensywy, bo w srodku (gdzie raczej gralby O`shea) rzadza Rio i Vidic, a ich zmiennikiem powinien byc Heinze. Mysle, ze takze wolalbym widziec Silvestre na srodku obrony niz O`shea.


- Andre770 - 08-02-2007 20:40

A czy bycie obrońcą, a pomocnikiem defensywnym nie jest byciem postacią DEFENSYWNĄ? Mi się wydaje, że nie.


- Pejter - 08-02-2007 21:29

Andre770 napisał(a):Mi się wydaje, że nie.

Skoro twierdzisz, że nie to znaczy, że sam sobie zaprzeczasz. Oj, gmatwasz się, gmatwasz...

Defensywa jest powszechnie uznawana za linię obrony, a defensywny pomocnik jest członkiem linii pomocy i ma zupełnie inne zadania co obrońcy.


- David7 - 09-02-2007 08:50

Andre770 napisał(a):Mi się wydaje, że nie.

Błądzisz :| Tak jak napisał Ci Pejter Def.pomocnik ma zupełnie inne zadania niż obrona to chyba wynika z logiki przynajmiej mie się tak wydaje. Człowiek który gra w roli Def.pomocnika jest maszyną od czarnej roboty, uprzyksza życie w środku pola i nie tylko.


- Ciampel - 09-02-2007 15:32

Pozycja pozycją, zadania zadaniami. Póki co John jest pomocnikiem, którego gra polega na destrukcji i grze defensywnej. Tak chyba będzie jaśniej. Z tym bramkarzem naprawdę przesadziłeś - zmienić pozycję można - owszem - ale w wieku góra 15 lat. On jest nieco starszy, no chyba że metryki kłamią. I nie wiem w ogóle na jakiej podstawie oceniasz jego kunszt bramarski, kiedy w jednej sytuacji wjechał bodajże wślizgiem jak typowy defensor, a raz wybił piłkę piąstkami, co dla zwykłego laika nie powinno stanowić trudnego wyzwania.

W takim razie każdy mógłby powiedzieć, że Ronaldo to obrońca z najwyższej półki, bo raz w przeciągu 90 minut odebrał piłkę napastnikowi drużyny przeciwnej :mrgreen:


- Zashi - 09-02-2007 15:44

Ciampel napisał(a):W takim razie każdy mógłby powiedzieć, że Ronaldo to obrońca z najwyższej półki, bo raz w przeciągu 90 minut odebrał piłkę napastnikowi drużyny przeciwnej

Na poczatku pomyslalem o tym Ronaldo - Brazylijczyku, bo taki "duzy" jest Smile

Ta rozmowa nie prowadzi do nikad - jesli O`shea gra w pomocy to SAF go tam potrzebuje i tam go stawia widzac go na treningach. Zreszta mamy w kadrze lepszych obroncow...

Ciampel napisał(a):zmienić pozycję można - owszem - ale w wieku góra 15 lat.

Kurde - do tej chwili zawsze gralem na obronie. Mam juz 16 lat i zawsze bede musial grac na tej pozycji? :cry: A jakbym chcial pobawić się w "Pirlo" czy "Keane`a" ?? :? :roll:

Ciampel -> bardziej chodziło mi o profesjonalny futbol niż kopanie balona na łące! Wink