Redcafe.pl - Manchester United Forum
PL: Portsmouth 1-1 Manchester United (15.08.2007) - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2007/2008 (/forumdisplay.php?fid=24)
+---- Wątek: PL: Portsmouth 1-1 Manchester United (15.08.2007) (/showthread.php?tid=465)

Strony: 1 2 3 4


- Wojtek3 - 13-08-2007 23:16

Pejter napisał(a):Tyle tylko, że Giggs jako normalny napastnik też nie będzie czynił cudów. Uważam, że Nani się tam lepiej zaprezentuje, czy jako fałszywy, czy jako normalny.

Nie rozumiem w ogole jak mozna grac 4-5-1 kiedy zespol NIGDY nie zagral dobrze takim ustawienie, NIGDY.

W Portsmouth jak nie zobaczymy 4-4-2 to znowu beda lecialy beznadziejne pilki, tym razem na Tevez'a od Vidic'a i bedzie 2-3 obroncow na 1, w ogole jaka beznadzieja. Zadnych falszywych napastnikow, tym bardziej Nani, ktory nie ma zielonego pojecia jak grac na tej pozycji.


- Skull - 14-08-2007 08:50

zaga92 napisał(a):Zgadzam sie, ale nieco gorzej radzi sobie w defensywie

Patrząc na całokształt kariery to Evra jest napewno pewniejszy w defensywie niż Silvestre :roll:
No i kreuje akcje ofensywne...


- WoLaK - 14-08-2007 10:01

Zgadzam sie z wami,ze w obecnej sytuacji proste 4-4-2 byloby najlepszym ustawieniem.Czasami to wlasnie najprostsze rozwiazania sa najlepsze,a nie kombinowanie.Na to byl czas podczas ASia Tour, a nie w meczach o stawke.Miejmy nadzieje, ze Tevez pokaze pelnie swoich umiejetnosoci.WAtpie zeby SAF ryzykowal wystawienie Sahy, poniewaz nie jest jeszcze w pelni sil.Nie ma co zmieniac Scholesa po jednym zlym meczu.Jest to doswiadczony zawodnik i zpewnoscia wyciagnie wnioski z poprzedniego spotkania.


- Red - 14-08-2007 10:04

najgorsze jest to, ze nasze statystyki na fratton nie sa zbyt imponujace, nie pamietam ich dokladnie, ale przemawiaja raczej na korzysc Pompey, mam nadzieje, ze to sie zmieni, ale koniecznie musimy grac 4-4-2


- Pejter - 14-08-2007 11:19

Wojtek3 napisał(a):W Portsmouth jak nie zobaczymy 4-4-2 to znowu beda lecialy beznadziejne pilki, tym razem na Tevez'a od Vidic'a i bedzie 2-3 obroncow na 1, w ogole jaka beznadzieja. Zadnych falszywych napastnikow, tym bardziej Nani, ktory nie ma zielonego pojecia jak grac na tej pozycji.

Ale jak ty chcesz grać 4-4-2, jak masz tylko jednego nominalnego napastnika? Nie mówię, że Nani ma być jakimś fałszywym napastnikiem. Niech zagra takiego "wolnego strzelca", niech sobie biega wzdłuż boiska. A to w ataku, a to trochę w pomocy. Niech nie ma ustalonej pozycji. Moim zdaniem, to by wyszło.

WoLaK napisał(a):WAtpie zeby SAF ryzykowal wystawienie Sahy, poniewaz nie jest jeszcze w pelni sil.

Jak teraz czytałem twojego posta to mi się przypomniał dzisiejszy sen. Saha wyszedł w podstawowym składzie... Nie widziałem tylko Teveza.


- stal_mielec - 14-08-2007 11:29

Ale jezeli 4-4-2 to z kim ma grac Tevez???
Ja bym wystawila na miejscu SAF'a atak Tevez-Nani, a jak nie to Tevez-Saha a Nani by pelnil taka sama funkcje jak Giggs w meczu z Reading Smile !! Idea
Ja nie rozumiem dlaczego takich eksperymentow Ferguson nie robil podczas Asian Tour! :evil:
Trudno, ale musimy sobie poradzic!!

Manchester United do BOJU :!::!::!:


- Zashi - 14-08-2007 12:23

Oto nasza kadra na ten mecz:

Cytat:Van der Sar, Kuszczak, Brown, Simpson, Ferdinand, Vidic, Silvestre, Pique, Evra, O'Shea, Fletcher, Carrick, Scholes, Hargreaves, Nani, Giggs, Ronaldo, Tevez, Saha, Solskjaer.


Zaskoczen raczej nie ma. Chodzi raczej o to kto z tego bedzie grał. Daj Boże, ze DWÓCH napastników grało, bo inaczej...


- stal_mielec - 14-08-2007 13:47

Miejmy nadzieje ze SAF wystawi 2 napastnikow :roll:
Najlepszy duet to bylby Tevez-Saha i jeszcze jakby Nani pelnil taka sama funkcje jak Giggs w meczu z Reading :!: Smile
Miejmy nadzieje ze ten mecz wygramy poniewaz wtedy zespol uwierzy ze poradza sobie bez Rooney'a, ktory jest kontuzjowany!!

Manchester United do BOJU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :twisted::twisted:


- Wojtek3 - 14-08-2007 21:59

Jak to kto ma byc drugim ? Ronaldo albo Giggs, jednak wiem, ze SAF ustawi zespol cos w stylu 4-1-2-1-1-2 i zagramy przecietnie.

Pejter wiesz jakie jest moje zdanie, NIGDY nie zagramy 4-5-1 dobrego meczu, nawet gdy zawodnik bedzie falszywym, wolnym czy szalenczym strzelcem, nasze ustawienie to 4-4-2 i tego sie trzeba trzymac, nawet gdy trapia nas kontuzje, a zawodnikow ktorzy moga zastapic awaryjnie Rooney'a mamy.


- Pejter - 14-08-2007 22:10

Wojtek3 napisał(a):a zawodnikow ktorzy moga zastapic awaryjnie Rooney'a mamy.

Sam pisałeś niedawno, że Ronaldo jedyne dobre mecze w napadzie grał w Sportingu... Giggs to nie jest napastnik, nie sprawdzi się tam. Już prędzej O'Shea się lepiej od niego zaprezentuje.


- Wojtek3 - 14-08-2007 22:20

Pejter napisał(a):
Wojtek3 napisał(a):a zawodnikow ktorzy moga zastapic awaryjnie Rooney'a mamy.

Sam pisałeś niedawno, że Ronaldo jedyne dobre mecze w napadzie grał w Sportingu... Giggs to nie jest napastnik, nie sprawdzi się tam. Już prędzej O'Shea się lepiej od niego zaprezentuje.

Pisalem tak zanim Rooney mial kontuzje.


- Pejter - 14-08-2007 22:28

No tak, zanim Rooney miał kontuzję. Ale kontuzja Wayne'a nie oznacza, że Ronaldo zacznie dobrze grać w ataku. Lepiej korzystać z pełni jego możliwości na skrzydle.


- Wojtek3 - 14-08-2007 22:32

Pejter napisał(a):No tak, zanim Rooney miał kontuzję. Ale kontuzja Wayne'a nie oznacza, że Ronaldo zacznie dobrze grać w ataku. Lepiej korzystać z pełni jego możliwości na skrzydle.

Lepszy Ronaldo w ataku niz O'Shea, zreszta kazdy lepszy niz on 8)


- Pejter - 14-08-2007 23:06

Tylko że lepszy Ronaldo niż O'Shea w pomocy. To działa także w drugą stronę. My możemy sobie pisać, a Ferguson i tak zagra Tevezem i Giggsem za nim. Chyba że spełni się mój sen i Saha wybiegnie na boisko...


- Grzeho - 14-08-2007 23:24

Jesli Ronnie zagra na ataku, to zastapic go moze Nani. Ja tez juz wole, gdy w napadzie zagra Cris, nie O'Shea. Zreszta zobaczymy jutro, co wykombinuje Alex.