![]() |
PZPN - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Sport (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Piłka nożna (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Wątek: PZPN (/showthread.php?tid=592) |
Re: PZPN vs. UEFA - panopticum - 07-10-2008 20:22 To ja jestem ukochany i nietykalny. A ty masz tylko jakąś gdybologię. Daj linka do tego tekstu z "Rzepy" chociaż to szmatławiec. A politykom PO mogła zwyczajnie zmięknąć rura. Okazało się że nie są tak mocni jak myśleli, że nie tylko mogą nas zawiesić w MŚ, ale też odebrać Euro. Polska pierwszy raz dostaje taką imprezę i ten rząd byłby odpowiedzialny za stracenie jej. Ponadto strona ukraińska byłaby bardzo niezadowolona, a o stosunki z nimi powinniśmy przecież dbać. Można coś wytłumaczyć bez wymyślania jakiś ludzików kryjących się w cieniu, nie podając żadnych dowodów. Re: PZPN vs. UEFA - Kula - 07-10-2008 21:18 Daruj sobie te swoje ocenki, linka nawet jakbym miał to i tak by Ci nie dał, bo nie czuje takiej potrzeby. Te słowa padły wczoraj w 4-4-2 poszukaj sobie. Poza tym to co piszę to moja hipoteza. Pewnie, że PO mogła zmięknąć rura. Tylko, że taka ingerencja w PZPN musiała się skończyć taką a nie inną reakcją FIFY, zanim ta podjęła decyzję to już były przewidywania, że mogą wykluczyć reprezentację i grozić odebraniem EURO2012. Aby się przed taką decyzją FIFY skutecznie obronić, należało zebrać nie 40 stron dowodów, pewnie marnej jakości, tylko 400 stron porządnej dokumentacji. Łącznie z tą częścią akt prokuratury, które można już bez zagrożenia dla śledztwa upublicznić. Do tego dołożyć z kilkanaście ekspertyz prawników. Zapewnić, że kontrolę nad zmianami w PZPN będzie miał sąd arbitrażowy i sama FIFA jeśli tego będzie chciała. I całą tą paczkę wysłać na biurko szefa FIFA : " masz tu dowody i dokumenty, zobacz jakich przestępców bronisz ( chyba już 17 prawomocnych wyroków ), jak to będzie wyglądało jak staniesz po ich stronie? a ponieważ ludzie, którzy zajmują się organizacją E2012 w Polsce stracili jakiekolwiek zaufanie opinii publicznej, niektórzy mogą niedługo oglądać świat zza kratek ( na to Blatter wpływu nie ma ) to zapraszamy do nas, porozmawiamy jak problem rozwiązać " A operacja wyglądała na wręcz kretyńsko nieudolną i podjętą w wyjątkowym pośpiechu bez żadnego przygotowania. I tak to się musiało skończyć. Jak kurator dał swój pierwszy lub drugi wywiad typu "zarząd jest odwołany z powodu naruszeń prawa, jednocześnie powierzam mu organizację kolejnych meczy reprezentacji" to już wisiała w powietrzu komedia, która nastąpiła później. Tłumaczysz wycofanie się PO z walki z PZPN jako "mięknięcie rury" ja bym to określił jako wynik nieudolnego działania spowodowanego złym przygotowaniem całej sprawy. A to moim zdaniem wynika z tego, że nie minister nie miał czasu na przygotowanie się, dostał prikaz i poszło. Przecież ten człowiek jest prawnikiem a cała konstrukcja była tak głupia, że nie mogli dojśc do tego czy kurator może odwołać organy PZPN. Przecież to była podstawa jakichkolwiek działań. To powinien być pierwszy punkt wniosku do sądu "wnosimy o odwołanie organów PZPN i wprowadzenie kuratora". A żeby nie podkręcać atmosfery można było poczekać choć trzy tygodnie, żeby zakończyła się runda spotkań eliminacyjnych. A to rodzi pytanie kto i czemu podjął taką decyzję akurat teraz ? Bo ktoś jednak o tym zdecydował a nie wierzę żeby minister Drzewiecki wykazał się aż takim nieprzygotowaniem w tym temacie. Przecież pozwy, wnioski, dowody, organy itp . to jest to na czym on zna się najlepiej. Całe jego działanie było spokojne i metodyczne, a tu nagle łubudu. Re: PZPN vs. UEFA - panopticum - 08-10-2008 18:57 Ale ty jesteś, nawet linka mi nie chcesz dać. Niemniej, podziwiam prężność umysłu. Tak to wszystko genialnie byś rozegrał że wróżę ci wielką karierę. Jakby co, masz kolejny spisek do kolekcji. Ja to nawet linki daję, taki jestem miły. Re: PZPN vs. UEFA - Kula - 08-10-2008 19:04 Widzę, że bez wycieczek osobistych dyskutować nie potrafisz. Generalnie jakby z Twoich postów je wyciąć to gówno by zostało. Jeszcze te trafne porównania. To dopiero Ci zagwarantuje ostry start w dorosłe życie. Re: PZPN - Miko - 26-10-2008 14:16 Dziś mogliśmy śledzić dwie debaty, wpierw w TVP, później w Polsat Sport. Debata kandydatów Co dalej z PZPN-em? Kto wg Was wygra te niby sprawiedliwe wybory? Z tej czwórki nie wybrałbym nikogo. Gdybym był zmuszony postawiłbym na Zibiego. Taki cały Kręcina w ogóle nie powinien kandydować. Jeśli ma dalej być beton to duże szanse ma Lato, tylko czy on spełnia minimalne wymogi bycia na takim stanowisku?! <śpi> Re: PZPN - Maggot1988 - 30-10-2008 22:28 Prezesa nam wybrali... Jest Lato... i wakacje w PZPNie bedą trwały dalej... swoją drogą ciekawy zbieg okoliczności, że dostał akurat 57 głosów czyli minimum... Oglądałem sobie dzisiaj troche tych obrad i bardzo rozbawił mnie jeden pan. Nie pamietam jakieś się nazywał, w każdym bądź razie był to honorowy członek PZPNu czy jakoś tak... Otóż ten pan powiedział o Zbigniewie Bońku bardzo ciekawe zdanie... '"To jest człowiek z lepszego świata i do rządzenia PZPNem się nie nadaje". Ja nie wiem jak by się p. Boniek spisał jako prezes związku, zastanawia mnie tylko jego tok rozumowania. Skoro ktoś jak mniemam jego zdaniem lepszy nie może pomagać naprawiać naszej piłki, to kto? Mamy zostać w tym bagnie? Trzymać sie tego co jest? Tak samo jakby ludziom bogatym zabronić pomagać glodnym itp... bo są z innego świata... No cóż po co się wysilać... niech będzie jak jest... od kadencji do kadencji... Re: PZPN - Lucas - 30-10-2008 23:07 Betonu jedna osoba lub 19 osób nie przebije. Niestety nie w Polsce. Re: PZPN - radzio - 30-10-2008 23:43 <a class="postlink" href="http://redlog.pl/2008/10/30/razem-z-latem-kicha-lekka/">http://redlog.pl/2008/10/30/razem-z-latem-kicha-lekka/</a> - polecam lekturę na ten temat ;-) Re: PZPN - Olle - 31-10-2008 09:17 Lato jak Lato, to było do przewidzenia na długo przed wyborami. To co mnie najbardziej zmroziło to wystąpienia leśnych dziad... ee, działaczy związku. Głęboka komuna, jakby wyrwana prosto z ust tow. Gomułki. Cytat tygodnia: (Zbigniew Boniek) był wielkim piłkarzem, jego miejsce jest w PZPN, ale to człowiek z innego świata. Lepszego świata, ale nie naszego świata... Re: PZPN - maju - 31-10-2008 14:51 <a class="postlink" href="http://sport.onet.pl/0,1248675,1854136,wiadomosc.html">http://sport.onet.pl/0,1248675,1854136,wiadomosc.html</a> Korupcja nawet przy samych wyborach. I jak tu żyć nadzieją, że w naszej piłce pędzie kiedyś lepiej? Lato zapowiada, że jeżeli przez najbliższy rok nic nie zmieni na lepsze, to jużmoże oddać stołek. Ten facet nawet jeśli miałby dobre intencje, to nie umiałby ich zrealizować, bo on nie ma do tego głowy. W Mielcu sobie żartują, że przez kadencję w Senacie nie odezwał sięani razu. On nie potrafi sam pracować. Ktoś musi mu wszystko podpowiadać, a on tylko zbiera laury. Jeśli mamy prezesa, który swoje przemówienie odczytuje z kartki to to mówi samo za siebie... Re: PZPN - Foster - 31-10-2008 16:28 Wg mnie to żaden z kandydatów nie powinien być prezesem PZPN, a tym bardziej już Lato. Ten człowiek się do tego nie nadaje, owszem był świetnym piłkarzem, ale od piłkarza do działacza sportowego jest długo droga... Z tych czterech kandydatów, jak już bym musiał wybierać, to bym wybrał Bońka, ponieważ on jest z tego "innego świata", zna się na rzeczy, a przede wszystkim nie ma tyle wspólnego z tymi łachudrami. On mógłby coś zmienić, a Lato? On wszystko spieprzy. Sprawi, że odejdzie Leo, ja znam życie to przez tą jego nie wyparzoną mordę i nie tylko przez to, odbiorą nam EURO. Była źle, a teraz to już po prostu wszystko legnie.... Re: PZPN - Tomassen - 31-10-2008 23:19 Nadchodzi Lato, bo Listki opadły z drzew... ...czyli parafrazując z deszczu pod rynnę <gafa> Będzie lipa i to wielka. Przecież Lato to on się w ogóle zna na takich rzeczach? Może umiałby przyciskać guziki w Senacie, ale na prezesa związku się nie nadaje. W dodatku już przed wyborami było wiadomo, kto wygra. Nawet pan Listkiewicz to przewidział. I cóż ten Lato zmieni? Chyba tylko krzesło... na nowe :/ Re: PZPN - paolo - 17-12-2009 19:24 Cytat:Od powstania strony KoniecPZPN.pl minęły niecałe 3 miesiące. W tym czasie pracowaliśmy nad tym, aby doprowadzić do zmian w polskiej piłce. Mamy już pierwsze sukcesy- popierany przez kibiców Franciszek Smuda został selekcjonerem, w mediach trwa debata o stanie futbolu nad Wisłą. A już w tą niedzielę może ziścić się nasze motto- jest ogromna szansa, że nastąpi koniec PZPN firmowanego przez Panów Latę, Kręcinę, Piechniczka i spółkę. Aby się to udało, potrzebujemy Twojej pomocy! Stolica, wiecie co z nimi zrobić! :twisted: Re: PZPN - Mata - 08-04-2010 00:01 <a class="postlink" href="http://www.weszlo.com/news/4790">http://www.weszlo.com/news/4790</a> Re: PZPN - Jakub T - 08-04-2010 15:08 paolo napisał(a):Akurat. Z tego co pamiętam to poprzedni prezes też zapowiadał ustąpienie, i to nieraz.Cytat:"Jeżeli nie dokonam zmian i nie poprawię wizerunku PZPN w ciągu roku, to odejdę"- dopilnujmy, żeby Grzegorz Lato dotrzymał słowa! A życzenia dobre, tylko słowa "dymisji" powinny być wypisane dużymi literami, i pogrubione :mrgreen: |