Redcafe.pl - Manchester United Forum
Od kiedy...? - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Manchester United (/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: We are United! (/forumdisplay.php?fid=17)
+--- Wątek: Od kiedy...? (/showthread.php?tid=75)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


Re: Od kiedy...? - likamari - 27-01-2008 16:03

moje zaiteresowanie pila ogólnie zaczęło sie gdzies koło 1993-4 roku kiedy sama zaczęłam biegac po boisku jako chłopczyca;D no i obejrzało się jeden meczu drugi...i tak się zaczęło, od tamtej pory jestem z devilkamiSmile


Re: Od kiedy...? - MU_fan - 27-01-2008 18:01

Jest początek sezonu ligowego 1998/99, mały Michał jest kibicem łódzkiego Widzewa, nielubiany przez niego ŁKS, w el. LM, wylosował nieznaną mu wówczas angielską drużynę - Manchester United, której oczywiście wówczas kibicowałem. Przed dwumeczem byłem pewien, że rywalizację powinien wygrać ŁKS, bo to w końcu Mistrz Polski, a mistrz kraju musi być mocny. Jednak rywalizację wygrało United, wówczas już byłem za nimi. Potem przyszedł ćwierćfinał z Interem i połfinał z Juve, jako że nie lubiłem Włochów znów kibicowałem United, po wygraniu przez Diabły obu dwumeczów stwierdziłem, że to będzie moja drużyna.


Re: Od kiedy...? - Kuchar15 - 27-01-2008 21:31

Ja interesuje się Manchester United od 5 lat. Jak miałem 10 lat to dostałem od taty komplet wdzienka united, Oczywiście od razu nie załapałem o co chodzi z klubem ale raz na boisku ja graliśmy w piłe to jakiś facet powiedział że bronie tak dobrze że mógłbym grać w MU i wtedy właśnie mnie to zaciekawiło. Big Grin Pozdrawiam


Re: Od kiedy...? - JWestQ - 28-01-2008 19:49

W moim przypadku był to rok 1997, stopniowo zacząłem poznawać świat futbolu, pierwsze obejrzane mecze, koszulki, książki itp. I właśnie, jednego, pięknego dnia otrzymałem w prezencie koszulkę Beckham'a, no i zaczęło się 'szaleństwo', które trwa do dziś. Wpadłem w manię,której nie potrafiłem opanować, inaczej nie chciałem opanować, w każdy możliwy sposób starałem się docierać do materiałów związanych z United.Teraz bez Manchester United nie potrafię żyć, jestem uzależniony od tego klubu, jest on dla mnie jak powietrze, nie wyobrażam sobie życia bez niego. Codzienna porcja informacji o Red Devil's to podstawa, bez tego dzień byłby stracony Big Grin


Re: Od kiedy...? - Kula - 01-02-2008 12:50

Między 6 a 10 ( 1987 - 1991 ) rokiem życia znalazłem w szufladzie ojca szalik Manchesteru United. Skąd on go wytrzasnął w PRL'u to ja nie wiem( szalik miał od czasów Besta). Jakiś czas później zobaczyłem Manchester w TV, nie wiem z kim grali ani jaki był wynik ale komentator powiedział coś takiego " na boisku walijski czarodziej - Ryan Giggs" i już wiedziałem komu kibicuję. Nie wiem ile miałem wtedy lat 12, 14 16 cholera wie Big Grin, myślę że to było kolo 1995 roku, w 99 już śpiewałem na balkonie Big Grin

Poza tym zawsze byłem na bakier kibicowałem niedocenianym. Kiedy na podwórkach szalała mania Realu, Barcelony, Bayernu i cholera wie czego tam jeszcze to nie mogłem kibicować tak jak inni, musiałem mieć swoją drużynę.

Tak samo z NBA było, wszyscy Chicago (gdy zdobywali tytuły) to ja za Phoenix z Sir Charlsem, potem moda na Orlando i oczywiście Lakers to ja Miami Heat z moim ulubionym Alonzo Smile


Re: Od kiedy...? - Miedziu - 01-02-2008 14:10

Ja zacząłem kibicować gdzieś od 2006. Gdzieś w telewizji usłyszałem, że Cristiano Ronaldo wymiata w Manchesterze i tak zostało. Zainteresowałem się klubem i od tamtego czasu moim idolem jest właśnie Cristiano Ronaldo. On po prostu z piłką umie wszystko. ManUtd is the best and Cris is the best.


Re: Od kiedy...? - johannaaa23 - 08-02-2008 15:38

Ja United polubiłam w 2002 roku za sprawą rudzielca, uwielbiałam tego typu zawodników Smile Scholes był zawsze skromny, wierny klubowi, doskonały piłkarz, strzelał piękne bramki, ech niestety powoli trzeba sie oswajać z myślą, że zakończy karierę Sad ale tak na dobrą sprawę całym sercem zaczęłam United kibicować trzy lata temu, uwielbiam ten klub i nigdy nie mogłabym rozstać sie ot tak z Diabełkami Smile Miłość do tego klubu w moim przypadku będzie trwać wiecznie Smile


Re: Od kiedy...? - paolo - 08-02-2008 16:18

Moja prawdziwa przygoda z United zaczęła się w sezonie 2005/06. Prawdziwa, bo wcześniej pewnie nie potrafiłbym wymienić nawet 5 zawodników (znałem tylko bodajże Rooneya, Ronaldo i Giggsa). Nie miało na to wpływ jakieś mistrzostwo czy inny sukces albo piłkarz. Ot tak, po prostu zacząłem bardziej interesować się futbolem i obejrzałem kilka meczów w Lidze Mistrzów. W tym sezonie mieliśmy 4. miejsce w grupie i to był pierwszy cios. Potem przyjście Kuszczaka jeszcze bardziej zmobilizowało mnie do kibicowania United. I tak zostało do dziś, do jutra i do pojutrza.

U-N-I-T-E-D!


Re: Od kiedy...? - sebos_krk - 08-02-2008 18:48

paolo napisał(a):i do pojutrza
Czyli za trzy dni będziemy musieli sobie szukać nowego moderatora Tongue To taka uwaga do administracji :lol:


Re: Od kiedy...? - radzio - 08-02-2008 19:19

sebos_krk napisał(a):Czyli za trzy dni będziemy musieli sobie szukać nowego moderatora Tongue To taka uwaga do administracji :lol:
Heh, no już nie przesadzajmy, mi też zdarzają się gafy językowe, dlatego uważnie patrzę na to co mi Firefox mówi jak coś mam na czerwono Big Grin


Re: Od kiedy...? - Angelito - 09-02-2008 00:09

U mnie to jakiś czas trwało zanim trafiłem na UNITED :twisted: bo jeszcze nie kumałem co to piłka nożna Tongue kiedyś na Eurosporcie bodajże widziałem jak strzelają i gość sie rzuca i co chwile siatka Big Grin
a ja głupi myślałem ,że on (czyli bramkarz) musi puścić gola bo inaczej będzie miał kare <hahaha>
czy coś w tym stylu ... no musi być bramka i koniec aaa i dodatkowo taka sie musi fajnie położyć :lol:
Jak już mi dziadek jako tako wyjaśnił o co kaman ... to jak w weekendy bywałem u babci i dziadka była (i jest do dziś dnia) poranna gazeta zawsze dodatek KIBIC (czyli sport) i zapowiedzi spotkań klubów śląskich grających w I i II lidze polskiej (wtedy jeśli się nie myle : Odra Ruch Ch. Górnik Z GKS Katowice Naprzód Rydułtowy ... Myszków i chyba też Raków) ,że zagranica gra to była czarna magia

Zielona szkoła (już wiedziałem, że kopią za granicą też) - dostałem koszulke Ajax Amsterdam 10 Litmanen 8-) byłem gość ... zacząłem tak konkretnie trenować (szczególnie w roli bramkarza ... JUŻ TEŻ WIEDZIAŁEM ,ŻE TRZEBA ŁAPAĆ :!: nie puszczać szmat ) Potem dostałem koszulke ... Del Piero łooo a nademną mieszka kumpel normalnie fanatyk ... kupił pamiętam Inzaghi Del Piero Zidane jeszcze jakieś tam 2 z pola i Peruzzi chociaż ją tylko widziałem w rękach bo chyba w niej nie biegał)

Nie interesowałem się aż tak wynikami kto jak tam gra są koszulki i finał .... ale gdy w moje ręce wpadła czerwona koszulka ... z logo SHARP - z tyłu 19 YORKE Big Grin Tata zainwestował w C+
w końcu dostęp do meczy (heh pamiętam pierwszy jaki oglądałem - Ruch Radzionków 5:0 ograł Widzew) czyli to był rok 1998 (koszulka była troszku prędzej (97') to możecie sobie policzyć ile to już lat minęło od kiedy jestem Czerwonym Diabłem :twisted: )

Oczywiście jeśli ktoś nie wierzy mam świadków Big Grin <hahaha>
PozdROWienia


Re: Od kiedy...? - madzia - 10-02-2008 00:45

Ja w ogóle zaczęłam się interesować piłką nożną w czasie ME 2004 w Portugalii - szkoda, że tak późno. :/
Ale zainteresowanie Manchesterem zaczęło się gdzieś 2 lata temu. Może niektórzy pomyślą, że to głupie i/lub banalne, ale wszystko zaczęło się od ... Cristiano Ronaldo.
W ogóle uwilebiam Portugalię jako kraj, więc jako jednocześnie pasjonatka piłki nożnej wręcz musiałam się czegoś dowiedzieć o ich reprezentacji. Obejrzałam kilka meczy Portugalczyków, poczytałam o nich no i moją uwagę zwróciło kilku, w tym właśnie Cristiano. Wiedziałam, że gra w Manchesterze, ale jakos początkowo mnie to nie interesowało.
Później zaczęłam rozmawiać o nim z kolagami - jeden z nich jest kibicem United i zaczął mi mówić jaki to wspaniały klub. Powiedział, kiedy jest mecz i żebym go obejrzała. Tyle, że na jednym meczu się nie skończyło. Coś mnie urzekło w ich stylu gry i zaczęłam ich oglądać regularnie, później zaczęłam czytać o historii klubu i o pozostałych piłkarzach. I ogarnęła mnie fascynacja. Która trwa aż do dzisiaj. I mimo, że Cristiano nadal jest jednym z moich ulubionych zawodników, to na pewno nie na nim się dla mnie Manchester kończy. Wink
Wręcz przeciwnie - Manchester to dużo więcej niż jedna osoba. United to historia, o której nie można zapomnieć, to wielkie piłkarskie legendy, które budowały ten zespół, to wszyscy współcześni zawodnicy niezależnie od ilości strzelonych bramek, i wreszcie - to sir Alex Ferguson, który tak dużo zrobił dla tej drużyny.
Trochę się rozpisałam, przepraszam Smile ale jakoś tak mi wyszło.


Re: Od kiedy...? - Lukas - 16-02-2008 14:25

No cóż, to było gdzieś w '98 roku, może trochę wcześniej, ale wiem że już '99 całym sercem byłem z United Smile a zaczęło się tak jak u niektórych od takiego jednego piłkarza, nie wiem czy kojarzycie... chyba Beckham się zwał Wink Te jego rzuty wolne były dla mnie czymś niesamowitym :!: Byłem po prostu onieśmielony tym w jaki sposób nadaje piłce rotacje- geniusz myślałem. No i zaczęło się kibicowanie Red Devils... Później doznałem szoku- Beckham przechodzi do Realu <świr> pomyślałem. Niektórzy "kibice" pewnie poszli za nim, ale ja pozostałem przy klubie bo już zdążyłem się zakochać Big Grin i ta miłość nadal kwitnie. Cała historia Manchester United, SAF, styl gry- to jest właśnie najlepsze 8-)


Re: Od kiedy...? - shaman - 24-02-2008 11:20

Grałem u kolegi na podwórku. Mam na imię Bartek a wtedy pierwszym bramkarzem United był Barthez. Tak sie złożyło ze lubiłem budę. Potem chciałem się dowiedzieć o nim czegoś więcej. Itak po śladach do Manchesteru Smile


Re: Od kiedy...? - diabeł1878 - 24-02-2008 16:16

Szczerze mówiąc nie pamiętam od kiedy jestem kibicem United.
Odkąd pamiętam byłem ich fanem czyli chyba od zawsze.
Mój tata też im kibicuje i chyba mam to po nim.
Wiem natomiast że jest to znakomity klub i jestem z nimi całym sercem.
Sądzę że maja znakomitą ekipę, trenera i historię.
Za to ich kocham!
Są świetni i nawet w trudnych chwilach grają do końca i dają z siebie wszystko.
:twisted: