![]() |
Premier League 2009/2010 - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2009/2010 (/forumdisplay.php?fid=38) +---- Wątek: Premier League 2009/2010 (/showthread.php?tid=730) |
Re: Premier League 2009/2010 - RedLucas - 08-02-2010 14:50 Niby Arsenal zagrał dobrze, ale nie ma odzwierciedlenia tego w wyniku. Tam po prostu nie ma człowieka, który mógłby kończyć te akcje i jeśli Fabregas czegoś nie ustrzeli to wygląda to tak, jak wyglądało wczoraj. Mieli dwie 100% sytuacje, to najpierw Arszawin strzelił prosto w bramkarza, a potem Nasriemu zachciało się bawić w Zidane'a. Zachowanie Clichy'ego lepiej pozostawić bez komentarza. Chelsea zagrała dobrze, nie oszałamiająco, ale wykorzystali, co mieli i zasłużenie wygrali. Re: Premier League 2009/2010 - mucha - 08-02-2010 15:23 Ale odjebali z terminarzem. Jutro nic ciekawego, a w środę trzy naprawdę warte obejrzenia mecze: Aston Villa - United, Arsenal - Liverpool, Everton - Chelsea. Nie można było dać chociaż jednego meczu z tych we wtorek? :? Re: Premier League 2009/2010 - panopticum - 08-02-2010 17:25 Ale co odjebali, to chyba komputer losuje? Re: Premier League 2009/2010 - sebos_krk - 08-02-2010 17:51 Przecież na kosmetyczne zmiany ma wpływ telewizja, więc z tych trzech spotkań nasz mecz z Villą faktycznie mógłby być przesunięty na wtorek. Mecz Arsenalu czy Chelsea, niekoniecznie, bo oni grali w niedzielę. Re: Premier League 2009/2010 - Breakthru - 11-02-2010 19:57 sport.pl napisał(a):Obrońca reprezentacji Anglii i Chelsea Londyn Ashley Cole złamał lewą kostkę u nogi. Jeden z najlepszych angielskich piłkarzy wróci do gry dopiero za trzy miesiące. Więcej tu: <a class="postlink" href="http://www.sport.pl/pilka/1,65080,7552386,Premier_League__Ashley_Cole_Anglii_nie_zagra_trzy.html">http://www.sport.pl/pilka/1,65080,75523 ... _trzy.html</a> Re: Premier League 2009/2010 - Czary - 16-02-2010 23:31 Koniec sezonu dla Fellainiego: Cytat:Marouane Fellaini może już powoli myśleć o przyszłym sezonie. David Moyes potwierdził, że Belg będzie musiał poddać się operacji kontuzjowanej kostki i w tym sezonie na boisku już go nie zobaczymy. Coś pecha mają do tego lutego Toffiki. Szkoda zawodnika, bo jest bardzo dobrym grajkiem, którego chętnie bym widział w naszym zespole. Trzymaj się Marouane. Re: Premier League 2009/2010 - Tomek91 - 17-02-2010 19:04 Kiedy nasi ulubieńcy toczyli zacięty bój z Milanem w lidze odbyło się jedno zaległe spotkanie, Stoke podejmowało u siebie City, mecz zakończył się remisem 1:1 Emocje zaczęły się po przerwie, w 53. wylatuje gracz gospodarzy, ale to oni otwierają wynik spotkania i bronią się dzielnie aż do 85.minuty, kiedy to wyrównał Barry. Sędzia doliczył całkiem sporo, a w jednej z ostatnich akcji Stoke wywalczyło aut na wysokości pola karnego, wrzut Delapa i Ryan Shawcross trafia do siatki, jednak sędzia niesłusznie dopatrzył się faulu byłego gracza United na Given'ie. Re: Premier League 2009/2010 - Czary - 17-02-2010 19:48 Vieira zaznaczył swój powrót do EPL chamskim zagraniem za które dostał zawieszenie na 3 mecze. Zawodnik postanowił się odwołać od tej decyzji FA, ale znając życie skończy się to kolejnym meczem zawieszenia. ![]() Re: Premier League 2009/2010 - panopticum - 17-02-2010 20:10 Osz, srogie. Mam nadzieję, że FA zwiększy mu karę, bo to przecież kop w jaja. Re: Premier League 2009/2010 - Lukas - 17-02-2010 20:33 Nie dość, że wywalił się jak panienka to jeszcze gościa w jaja uderzył. Kozak. Jeśli złożył odwołanie to jestem pewien, że odpocznie sobie nie 3 a 4 mecze. Re: Premier League 2009/2010 - axid - 17-02-2010 23:01 rzeczywiście, cała sytuacja żenująca. widać, że wszystkim udziela się "duch" city. jak na razie prawie wszyscy przechodzący tam piłkarze stają się z miejsca chamami... też mam nadzieję, że odpocznie sobie od piłki na dłużej. Re: Premier League 2009/2010 - sebos_krk - 19-02-2010 12:48 Cytat:Władze Premier League ukarały Wolves grzywną w wysokości 25 tysięcy funtów brytyjskich za niewystawienie najsilniejszego składu w starciu z Czerwonymi Diabłami, co ich zdaniem było złamaniem punktu B13 regulaminu rozgrywek:lol: :shock: Dla mnie jest to kompromitacja władz. Myślałem, że mnie już nic nie zdziwi, a jednak. A sama wiadomość mnie mocno wkurzyła, bo nie lubię takich wymysłów. Nic mnie bardziej nie denerwuje niż szukanie dziury w całym. Gorzej, że taki regulamin obowiązuje w lidze, którą kocham. Kto się na takie pomysły zgodził przy starcie rozgrywek. Może po prostu trochę zapomniany to paragraf. Fajnie by było, żeby wilki się utrzymały przed ostatnią kolejką i w ostatniej wystawiły rezerwy, komunikując wszem i wobec, że robią to specjalnie, bo chcą, żeby takie, a nie inne były wyniki w sezonie. Dla zasady Re: Premier League 2009/2010 - ryszard - 19-02-2010 13:58 Generalnie to cała ta sytuacja jest śmiechu warta. Z tego co się orientuje, w przepisach jest nakaz grania "najsilniejszym składem". Problem w tym, że nikt, poza samym trenerem, nie powinien mieć prawa do określania tego, jak wygląda najsilniejszy skład W DANYM MOMENCIE. Sytuacja z Wolves miała miejsce w okresie, kiedy grano mecz co 3 dni. Po nas, Wilki grały z Burnley, czyli potencjalnym rywalem o utrzymanie. Wcześniej zagrali również ciężki mecz, stąd - słuszna wg mnie - decyzja trenera o oszczędzaniu kluczowych zawodników na mecz, który może mieć kolosalne znaczenie w perspektywie potencjalnego utrzymania się w lidze. Gdyby wystawił ten sam skład co 3-4 dni wcześniej, panowie mogliby nie dać rady pod względem kondycyjnym i dodatkowo postawić drużynę na straconej pozycji za kolejne 3 dni w meczu z Burnley. Zresztą, tutaj wpis, który doskonale ilustruje kretynizm całego wydarzenia i wybiórcze traktowanie "problemu" przez "obiektywną" FA: <a class="postlink" href="http://therepublikofmancunia.com/sticking-up-for-wolves-over-premier-leagues-ridiculous-e20-decision/">http://therepublikofmancunia.com/sticki ... -decision/</a> Re: Premier League 2009/2010 - sebos_krk - 19-02-2010 14:16 Ja uważam, że nawet nie ma sensu się tłumaczyć dlaczego trener wystawił taki, a nie inny skład, tym bardziej usprawiedliwiać. Piłkarze byli uprawnieni do gry i nie może być tak, że ktokolwiek za zielonym stolikiem decyduje o tym, kto jest piłkarzem lepszym, a kto gorszym. Czy oni tam mają skille jak w FM'ie i liczą jakąś średnią poniżej której nie można zejść? Ciekawe czy każdy klub dostaje przed sezonem minimum... <ściana> Re: Premier League 2009/2010 - Tomek91 - 19-02-2010 14:34 Kiedy na koniec zeszłego sezonu przed meczem United z Hull wspominano o tej zasadzie to nie brałem tego na poważnie, bo czemu władze ligi mają narzucać menadżerowi grę takim, a nie innym składem? Nierzadko zdarza się, że w Anglii trzeba w ciągu tygodnia rozegrać 3 spotkania i oczywiste jest to, że niektórych graczy trenerzy wolą oszczędzić na ważniejsze mecze. |